a ja zrobiłam sobie do spania "rogala" z koca zwinęłam związałam gumeczkami mam nadzieję ze wytrzyma tak do stycznia
narazie to Igor się tym bawi i mówi że "beton leje"
a ja zrobiłam sobie do spania "rogala" z koca zwinęłam związałam gumeczkami mam nadzieję ze wytrzyma tak do stycznia
narazie to Igor się tym bawi i mówi że "beton leje"
he he he cudowne teksty ma Igulek i jaka wyobrażnię, ale swoja droga to dobry pomysł chyba sobie tez taki sprawię
dziękuje :)
a ja kolejna noc nie przespana nie moge wogle spac ...
jeszcze przeziębienie mnie dopadło kicham i kicham ale pije herbatki z cytryna mysle że mi przejdzie. A Malutka kopie z całych sił :) jeszcze troszeczke :)