
Lucy w pacy mam ok, bo wg prawa moglam juz na macierzynski isc 18 marca, a ja sama notice zlozylam os 1 kwietnia (czyli tak jak mi sie holiday konczyl) tylko mamy nowa menagerke i ona mnie prosila, zebym w miare mozliwosci zostala do 20 bo nie mogla za mnie zastepstwa znalezc. Ja sie dobrze czulam, wiec sie zgodzilam i pewnie bym pracowala do 20 gdyby nie ta nagla zmiana planow. Zadzwonilam do pracy i po prostu powiedzialam, ze sie wszystko skomplikowalo i musze wziasc maternity od tego dnia co planowalam. Raczej problemu nie beda mieli, bo w londynie jest jeszcze troche bezrobotnych. Dla zainteresowanych posada sie zwolnila w Carluccio's na Brent Crros'ie


Emilka welcome back

Apropos tych idiotycznych wstawek w jezyku angielskim. Laze jak smetna po moim miescie i do ludzi sorry zamiast przepraszam albo slucham i thx zamiast dziekuje



Martucha. ale





[ Dodano: 2007-03-29 ]
ah, zapomnialam dodac, ze w kwestii opuszczania brzuszka to raczej kasi.k ci nie pomoge, bo jestem pierwsza ciezarowka jaka widze z bliska. nawet jak pisalas o stawianiu sie brzucha to sie musialam mamy zapytac co to znaczy. moje dziecko bedzie eksperymentalne



