Jestem już po badaniach. Na szczęście wykluczyli wyrostek. Badania mam ogólnie dobre jedynie mocz jest nie bardzo. Miałam jeszcze jedno usg żeby wykluczyć odklejanie się łożyska. Póki co będę mieć KTG 3x dziennie no i zostaje na obserwacji. Trochę lipa bo leżę na porodówce i łzy mi się cisną do oczu jak widzę te małe szkrabki. Ale dam rady. Na pocieszenie dostałam nowe zdjęcie BorysiaJak tylko znajdę lepszy zasięg to się odezwe na forum.
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość