tibby, współczuję, tym bardziej, że pewnie macie niezły kocioł w MCD...
Goździk, Wiśnia, życzę zdrówka Waszym Dzieciaczkom! Oj i
Tibby Tobikowi również, coby Go nie rozłożyło...
My w końcu byliśmy u naszej cudownej lekarki, matko jaka Ona jest wspaniała
Nawet mój Mężuś wczoraj stwierdził, że mamy szczęście
No podejścia pozazdrościć mogłaby większość zacnego grona, patrzy na dany problem z każdej strony, każdy aspekt rozpatruje i nawet mówi jak postępować z dzieckiem i jak spędzać czas w trakcie jakichś problemów czy choroby, oczywiście o żywieniu również. Cudo
U nas już powiedzmy sprawa kup opanowana
Raczej to nie zęby, tylko podrażnienie, prawdopodobnie parówką Morlinką, nie wiem co mnie podkusiło, przecież ja taka przeciwniczką parówek, serdelków i wszelkich mielonych wędlin kiełbas itp. Jakoś Nikosiowi nie wchodziła wędlinka ostatnio i tak pomyślałam, że może taką morlinkę wciągnie z chęcią, a że skład w miarę, tzn nie mają MOM tylko mięso wieprzowe w dużej ilości, to się skusiłam
Jesteśmy na diecie do końca tygodnia, więc dziś na obiadek ryż, pierś gotowana i marcheweczka
Co do probiotyków,
goździk, to ja z kolei jestem zwolenniczką bio gaii, ale na takie sensacje to nasza lekarka mówi, że najlepszy jest Floridral, bo ma w sobie i bakterie i elektrolity od razu, więc to pijemy.