Awatar użytkownika
markotka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5514
Rejestracja: 17 mar 2009, 15:45

25 lis 2011, 22:26

ale miałam dzisiaj dzień :ico_olaboga: padam na pysk :ico_sorki:
wyszliśmy z Krzysiem o 11:30, o 10:30 zjadł, więc miałam sporo czasu, bo on ostatnio je co 4h. Poszliśmy do przychodni odebrać receptę na mleko, do apteki po mleko i postanowiłam pójść do tej wulkanizacji, żeby koła nie uszkodzić, bo już zupełnie bez powietrza. No i w tej wulkanizacji byliśmy ponad 2h :ico_szoking: rozgrzebali koło, nie mogli zakleić, bo przy wentylu była dziura i co z jednej strony złapało to z drugiej puszczało. Panowie stwierdzili, żebym poszła do rowerowego po nową dętkę, bo oni nie mają :ico_noniewiem: no to wzięłam młodego na ręce i poszłam, bo wózkiem bez koła trudno by jechać :ico_oczko: w rowerowym okazało się, że nie mają :ico_olaboga: młody robił się już głodny a ja nie miałam wody dla niego, mleko miałam, bo kupiłam po drodze i butelkę z herbatką. Wróciłam się do tej wulkanizacji, po drodze zadzwoniłam po taksówkę i taksówkarzowi dałam zlecenie kupienia dętki-zjeździł pół miasta, ale kupił :ico_sorki: w wulkanizacji poprosiłam kobitki z kasy o wodę i zrobiłam Krzysiowi mleko :ico_sorki: Taksówkarz przywiózł dętkę, zaczęli zakładać i znów coś było nie tak, kombinowali i kombinowali, ale zrobili :ico_sorki: do domu wróciliśmy o godz. 16 :ico_sorki: a na 16 właśnie sąsiadkę miałam jeszcze na paznokcie umówioną :ico_sorki:

Murchinson super, że ząbek już jest :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: fajnie, że mąż tak Ci pomaga, pewnie jego mama miała na to wpływ, bo moja teściowa to swoje dzieci i męża we wszystkim zawsze wyręczała, z resztą nadal to robi :ico_zly: mój mąż w domu rodzinnym nigdy nie wyniósł śmieci, nie zmył naczyń, nie obrał ziemniaków :ico_olaboga: A jak egzamin męża, bo nic nie napisałaś?

Koroneczka ja też nie lubię przeprowadzek, a trochę ich już w życiu miałam, bo po rozwodzie rodziców z mamą trochę wędrowałyśmy, nawet w Łodzi mieszkałyśmy przez rok.

Ania nie odpuszczaj mężowi i poważnie z nim pogadaj. U mojego już są efekty, widzę że się stara, ale często muszę mu przypominać i pokazać palcem co ma zrobić, bo sam z siebie rzadko się domyśli :ico_oczko:

Emilia używacie Protopicu?

Więcej nie pamiętam, wybaczcie :ico_sorki:
Jutro mam nalot teściowej, już cała szczęśliwa jestem :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
zoola27
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5989
Rejestracja: 24 sie 2008, 20:07

26 lis 2011, 09:42

czesc dziewczyny !

pamietacie jeszcze skrószoną zoole ????
wieki mnie tu nie było......przyznaje ze jakos sie od forum odzwyczaiłam a i czasu malutko.......

napisze co u nas
Tymonek rosnie jak na drozdzach zdrowiutki ......ma juz 9 kg i 75 cm wzrostu......(własnie na mnie krzyczy paskuda MAŁA :-D )
cały czas jest na piersi chciałam przestawic go na butelke ale sie nie dało.....chyba wszystkie dostepne smoczki na rynku wypróbowałam....a wczoraj sukces zjadł 150 ml zwykłym kauczukowym.....moze jakos mu pojdzie.....kaszki jemy łyzeczką no i wprowadzamy tez zupki.....
w swieta chrzcimy.niestey w domu......ze wzgledu na kase.......
maz zasiedział sie troche w domu ale na szczescie od 3 tygodni juz pracuje i to za dobra kase wiec mam nadzieje ze szybko sie odkujemy.....
Nataszka ma niedobory zelaza i wykryto jej szmary w serduszku.....mam nadzieje ze to zmiany chorobowe i obejdzie sie na strachu......

co u was ????

napiszcie mi bo nie ma szans doczytania

markotka jak krzys ??? widziałam zdjecia na nk

no i sobie popisałam...

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

26 lis 2011, 10:05

Witam,
pamietacie jeszcze skrószoną zoole ????
Pamiętamy, tak szybko nie zapominamy. Dobrze, że mogłaś zajrzeć. Zdrówka dla Nataszki. Moja siostra też miała szmery w sercu ale miała niezrośnięta przegrodę i komorą i dlatego. Nie musiała brać leków i wszystko się zrosło jak miała ok.7-9lat. Nie martw się na zapas.
Tymonek duży chłopak. Czekamy na zdjęcia z chrzcin, super że mąż ma pracę. Zaglądaj w miarę możliwości albo wyślij do którejś sms-a co u Was.
Co u nas? Młody rośnie, dziecko typu aniołek-płacze jak go coś boli, a że nie boli (poza ostatnimi 3 nocami-zęby) to nie płacze i cały czas się śmieje. Jesteśmy po chrzcinach, ja szukam ale powili pracy.
Na forum, wszyscy po chrzcinach, większość maluchów ma już po 1 ząbku, rosną zdrowo, mamy wracają do pracy.
znów coś było nie tak, kombinowali i kombinowali, ale zrobili :ico_sorki: do domu wróciliśmy o godz. 16
Markotka ja nie wiem na kogo Ty trafiłaś w tej wulkanizacji :ico_olaboga: oni chyba pierwszy raz dętkę w kole zmieniali. Ja też przebiłam dętkę i D kupił w rowerowym (nawet okazało się że tej samej firmy co była w kole, nie ściągał zanim poszedł do sklepu). Założenie i napompowanie zajęło mu z 15-20min i po sprawie. Dnia i przygód nie zazdroszczę.
Murchinson fajnie, że mąż tak Ci pomaga, pewnie jego mama miała na to wpływ
Raczej teść. U nich było tak że teść prawie we wszystkim pomagał teściowej, często nawet za nią robił. Mimo iż mój D robi właściwie wszystko to zupełnie inna jest jego siostra, ta nic nie zrobi jak nie musi,a nawet jak musi to zawsze się wymiguje. Kiedyś, na samym początku jak zaczęliśmy mieszkać D mniej robił ale powiedziałam mu że jak chce mieć posprzątane to ma mi pomóc inaczej niech wynajmie sprzątaczkę.
Egzamin dobrze (wyniki w poniedziałek), angielski pisemny, ustny-za tydzień, potem obrona więc może do czerwca się wyrobi, oby :ico_sorki:

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

26 lis 2011, 12:13

cześć :ico_kawa:

markotka, wow co za dzień mieliście :ico_olaboga: dobrze,że chociaż miałaś jak mleko Krzysiowi zrobić i nakarmiłaś :ico_sorki:

wiola85 super,że idziecie na Andrzejki,a że dom bez mebli no cóż,ważne że jest wc i ciepło :-D udanej zabawy :ico_brawa_01:

zoola27, super,że się w końcu odezwałaś :ico_brawa_01: Tymonek to duży chłopak :ico_brawa_01: żelazo w końcu się unormuje,pewnie dajecie Ferum lek? szmerami się nie przejmuj tylko zapisz Nataszkę do kardiologa i to skontrolujcie :-) fajnie,że mąż ma w końcu pracę i to dobrze płatna to szybciej uda wam się wyjść na prostą,a co teraz robi? czekamy na fotki z chrzcin,a czemu chcesz Tymonka na butlę przestawić?

Murchinson to czekamy na wyniki egzaminu i oby wszystko pięknie zdał :ico_brawa_01: a teść super skoro żonie pomagał,ale widać przedobrzył skoro córka leniwa do czegokolwiek :ico_sorki:


mała właśnie na drzemce pierwszej,dzisiaj 1 pobudka przed 5 na jedzonko i wstała o 8 :ico_brawa_01: jestem wyspana i w dobrym humorze :ico_oczko: Hania się bawi,mąż poszedł pokój jakiś robić,a na 14 do pracy dzisiaj :ico_noniewiem: ale chyba tylko do 20 :ico_noniewiem:

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

26 lis 2011, 16:41

a teść super skoro żonie pomagał,ale widać przedobrzył skoro córka leniwa do czegokolwiek :ico_sorki:
A to już wina teściowej bo nigdy nie wołała M (w przeciwieństwie do teścia, którego nie słuchała) i na wszystko jej pozwalała. Z opowieści D wnioskuje, że on obserwował ojca od małego i sam też chciał mu pomagać. M nigdy skora do roboty nie była i nie jest.

Awatar użytkownika
markotka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5514
Rejestracja: 17 mar 2009, 15:45

26 lis 2011, 20:14

cześć :-)

teściowa była, Krzysiu jak ją zobaczył to się konkretnie rozryczał :ico_haha_01: wyczuł babę :ico_haha_01: co na nią spojrzał, to w ryk :ico_haha_01:

Murchinson nie wiem co tam w tej wulkanizacji cudowali, ale trzech chłopa się tą moją dętką zajmowało :ico_oczko: dziura była przy wentylu i podobno przez to taki problem, a ta którą mi taksówkarz kupił trochę się różniła od oryginalnej, w drugą stronę miała wentyl skierowany, ale grunt, że zrobione, a ja już więcej tam nie pójdę :ico_oczko: To Twoja teściowa skarb ma w domu jak teść taki pomocny :ico_brawa_01: ale to też chyba trochę charakterem człowieka idzie, bo mi mama nigdy nic nie kazała robić, bo ja mała jestem i mój brat odwalał całą robotę, a mimo to potrafię zająć się domem i nikt nie musi mnie do tego namawiać, mam posprzątane, bo lubię mieć czysto.

Ania dobrze, że dzisiaj humor lepszy :-D całe szczęście, że właśnie to mleko miałam, bo tak to nie wiem co bym zrobiła :ico_sorki:

Zoola nooooo nareszcie :ico_sorki: super, że mąż ma pracę, na pewno odetchnęłaś :ico_brawa_01: zdrówka dla maluchów :ico_sorki: To z tym biznesem teraz już nieaktualne? Krzyś dobrze, rośnie, zębów jeszcze nie ma, siada jak poda mu się ręce, ale kiwa się na boki jak się go nie trzyma :-D Tymuś duży chłopiec :ico_brawa_01:

młody śpi a ja siadam zrobić sobie "grzeczne" paznokcie do pracy :ico_oczko: do jutra.

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

26 lis 2011, 21:09

To Twoja teściowa skarb ma w domu jak teść taki pomocny :ico_brawa_01: ale to też chyba trochę charakterem człowieka idzie...
Miała bo teść nie żyje od 8lat. Zgadzam się że dużo zależy od charakteru osoby. Teściowa teraz dziwi się, że M nie umie (albo raczej ni chce) czegoś tam zrobić ale co się dziwić skoro weki na zimę pomagał jej robić mąż albo mój D a panna w domu siedziała nic nie robiła (ona jest starsza 2 lata od D).A jak konkurs paznokciowy? Pokażesz zdjęcia?

emilia7895
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7551
Rejestracja: 14 maja 2007, 09:41

26 lis 2011, 23:59

czesc

mi czasu brakuje :ico_olaboga:
oglądałyście dzisiaj DDTVN? mówili o kampanii w stanach przeciw spaniu dzieci z rodzicami :ico_sorki: że w zeszłym roku 25 % śmierci to zgon w łóżku rodziców :ico_olaboga: na plakatach jest małe spiące dziecko a koło niego tasak,dość drastyczna wizja,ale ja się z tym zgadzam :ico_sorki:
widzialam na onecie wlasnie ten obrazek, a o czym mowili, dlaczego nie mozna spac z dzieckiem?

Murchinson, pytalas moze o ten miod?

wiola85, bewnie sie bawicie, udanej imprezki

markotka, niezle z tym kolem, dobrze ze naprawione
Emilia używacie Protopicu?
tak, dopiero od 2 dni i juz widze poprawe
wczoraj bylismy u alergologa, sprobujemy odstawic nabial na 2 tygodnie, zobaczymy czy to to, bo mlody ma teraz to od wzresnia, odkad zaczal chodzic do p-kola i pije codziennie mleko w kartoniku - jakas akcje maja

zoola27, witaj, zagladaj w miare mozliwosci :ico_brawa_01:

zmykam spac, bo zaraz monitor polkne

spijcie dobrze

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

27 lis 2011, 10:48

witam :ico_kawa:

u nas pogoda do bani,wieje i trochę deszcz pada,więc pewnie spacer nas ominie :ico_sorki:
jeszcze suczka nasza cieczkę ma i pełno psów się kręci koło domu :ico_olaboga: mąż poszedł do brata do drugiego labradora i sprawdzi czy mu da,to może szczeniaczki będą,bo chętnych sporo :-D
teściowa była, Krzysiu jak ją zobaczył to się konkretnie rozryczał :ico_haha_01: wyczuł babę :ico_haha_01: co na nią spojrzał, to w ryk :ico_haha_01:
wiedział co z niej za baba :ico_haha_01: :ico_brawa_01:
A jak konkurs paznokciowy? Pokażesz zdjęcia?
właśnie pochwal się :ico_sorki:
Teściowa teraz dziwi się, że M nie umie (albo raczej ni chce) czegoś tam zrobić ale co się dziwić skoro weki na zimę pomagał jej robić mąż albo mój D a panna w domu siedziała nic nie robiła (ona jest starsza 2 lata od D)
to niech się nie dziwi,że taką ma córkę skoro na to pozwoliła :ico_noniewiem:
ja miałam 12 lat i umiałam obiady gotować :-D
dlaczego nie mozna spac z dzieckiem?
bo można je zabić :ico_sorki: znaczy udusić,część to śmierć łóżeczkowa ale część to też właśnie uduszenie przez rodziców :ico_sorki: i nie ma tu nic do gadania tłumaczenie rodzica,że "ja przecież czuwam i nic na pewno się nie stanie" :ico_sorki:


dzisiaj znowu mąż wstał do małej i ją nakarmił,normalnie szoku doznaję,zobaczymy na jak długo :ico_noniewiem: potem o 6.55 już pobudka była i teraz mała na 1 drzemce

Awatar użytkownika
markotka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5514
Rejestracja: 17 mar 2009, 15:45

27 lis 2011, 11:57

cześć :-)

Krzyś właśnie zalicza drzemkę, a ja siedzę w szlafroku i spijam kawkę. Noc słaaaabaaaa :ico_sorki: zasnął wczoraj bardzo wcześnie, bo o 18:30, od 22 do 24 kręcił się, o 2:30 już wyspany i śpiewał godzinę :ico_noniewiem: o 6:30 dałam mu jeść i o 7:30 usnęliśmy jeszcze na godzinkę :ico_sorki: Mąż wraca we wtorek albo w środę i koniec już tego Wrocławia ostatecznie! Teraz na miejscu mają pracę, 4 chłopaków już tu pracuje.
A jak konkurs paznokciowy? Pokażesz zdjęcia?
prace przyjmowane są do 6 grudnia, później głosowanie i dopiero po głosowaniu będę mogła pokazać fotki, wcześnie nie mogę nigdzie publikować.
aniawlkp86 napisał/a:
oglądałyście dzisiaj DDTVN? mówili o kampanii w stanach przeciw spaniu dzieci z rodzicami że w zeszłym roku 25 % śmierci to zgon w łóżku rodziców na plakatach jest małe spiące dziecko a koło niego tasak,dość drastyczna wizja,ale ja się z tym zgadzam

widzialam na onecie wlasnie ten obrazek, a o czym mowili, dlaczego nie mozna spac z dzieckiem?
oglądałam i zgadzam się z tym, chociaż przyznam się bez bicia, że Krzysiu parę razy z nami spał :ico_wstydzioch: to było jak karmiłam piersią, zdarzało mi się zasnąć w trakcie karmienia i obudzić np godzinę później :ico_olaboga: jak się obudziłam to przekładałam go od razu do łóżeczka, ale nigdy nie brałam go do łóżka z myślą, że będzie z nami spał-ma swoje łóżeczko i w nim śpi.
tak, dopiero od 2 dni i juz widze poprawe
wczoraj bylismy u alergologa, sprobujemy odstawic nabial na 2 tygodnie, zobaczymy czy to to, bo mlody ma teraz to od wzresnia, odkad zaczal chodzic do p-kola i pije codziennie mleko w kartoniku - jakas akcje maja
dobrze, że pomaga. Ciekawe czy to faktycznie mleko :ico_noniewiem:
u nas pogoda do bani,wieje i trochę deszcz pada,więc pewnie spacer nas ominie
u nas to samo :ico_sorki:
może szczeniaczki będą,bo chętnych sporo
trochę kasy by wpadło :ico_oczko:
wiedział co z niej za baba
dokładnie :ico_haha_01:
ja miałam 12 lat i umiałam obiady gotować
ja też, bo mojej mamie się nie chciało :ico_noniewiem: i jak ja nie ugotowałam to nie było, załamał się po rozwodzie i nic nie robiła :ico_noniewiem:
dzisiaj znowu mąż wstał do małej i ją nakarmił,normalnie szoku doznaję,zobaczymy na jak długo
:ico_brawa_01: oby tak dalej :-D

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość