My po imperezie super, było rewelacyjnie, tance i spiewy, oczywiscie noc nie przespana bo mały potem jak wrociłam o 1.30 ciagle sie budził, ale warto było, potrzebowałam tego

Koroczeczko chyba kazdemu marzy sie taki domek, my mieszkamy z tesicami i kiedys ten dom bedzie nasz, ale wiecie to juz jest inne budownictwo nie to co teraz takie fajne domki

Moj szwagier buduje bez kredytu, ale na tej zasadzie ze wszystko co zarobi przeznacza na budowe, utrzymuje ich tesciowa, gotuje i płaci rachunki, no i działke dostali od nich.
Tak sobie po cichu mysle ze szkoda ze to nie ja sie buduje jakbym tak wypłate miała tylko na budowe.
Murchinson wiesz, Dawid nie chciał mi nic pic przez dwa dni go łyzeczka karmiłam, a zabek wyszedł dopiero po trzech tygoniach od tego, oby u was było lepiej.
Markotka trzymam kciuki za paznokcie, na pewno beda napjpiekniejsze

Nowa fajnie macie z ta sasiadka, a ty wracasz do parcy bo nie pamietam


Aniu wierze ze wasze marzenia sie spełnia

Ja tez jak juz zaczne pracowac i zarabiac to moze poremontuje to co chce, no i fajnie by było jakby szwagier sie juz do tego czasu wyprowadził.
Dobra zmykam miłej nocki pa pa