Lutowe dzieciaczki 2011

[pinko]

Heja
Widzę, że choroby nie odpuszczają, u nas też się pojawił katar, ale myślę, że sytuację już opanowąłam, bo maluchom przechodzi. Ula jednak nie poszła wczoraj i dzisiaj do przedszkola, jutro też ją w domu zostawię.

U nas te z z kasą cieżko, do wypłaty jeszcze kilka dni, a na koncie parę groszy.... nie zapowaida się na to aby w najbliższym czasie była poprawa.
Co do prezentów, to zgadzam się, że często kupujemy rzeczy które same chciałyśmy w dzieciństwie mieć, bo nam się podobają, a nasze maluchy nie wykazują zainteresowania. Dlatego w tym roku przestałam szukać drogich i wymyślnych rzeczy. Staś i tak za mały i nie rozumie, a Lulu dostanie to czego pragnie, ale za grosze. Więc powinno być dobrze

Zmęczona jestem, muszę się położyć spać, jutro mam testy kwalifikacyjne w Urzędzie Wojewódzkim na stanowisko specjalisty ds BHP. Trzymajcie kciuki od 10, żeby mi dobrze poszło

[ Dodano: 02-12-2011, 11:40 ]
Hejka
Ja po testach, na wiele nie znałam poprawnej odpowiedzi :-( pewnie nie zaliczę... :-(

[b@sia]

Ja po testach, na wiele nie znałam poprawnej odpowiedzi :-( pewnie nie zaliczę... :-(

Uuuuu, to niedobrze, a ja tak mocno ściskałam

[Tynusz1]

pinko, trzeba być dobrej myśli ! :)

[ Dodano: 04-12-2011, 20:23 ]
My już prezent świąteczny kupiliśmy dzisiaj .. nie jest to kuchenka, zobaczyłam ją na żywo, i nie wygląda aż tak super jak na zdjęciach, kupiliśmy Kubusia Puchatka interaktywnego opowiadającego bajki i śpiewającego, fajnie się przy tym ruszającego ;D sądzę że się Juleńce spodoba :D

[ Dodano: 04-12-2011, 21:34 ]
oto Kubuś


Uploaded with ImageShack.us

[pinko]

Heja
Ja wpadłam się pochwalić, że test jednak zaliczyłam i dostałam zaproszenie na rozmowę kwalifikacyjną dzięki za kciuki

Stasiu ma gorączkę od dwóch dni, dwie noce mam zarwane, mam nadzieję, że to trzydniówka i jutro minie, inaczej będę musiała iść z nim do lekarza.

Tynusz1, śliczny kubuś, moja Ula na swojego drugiego mikołaja dostała podobnego mikiego, też śpiewa, rusza się i opowiada bajki. Do tej pory jest to jej ulubiona zabawka, a i Stasiu uwielbia tą zabawkę., Więc uważam, że choć bardzo droga, jest świetną zabawką, dającą dzieciom dużo radości

[b@sia]

jednak zaliczyłam i dostałam zaproszenie na rozmowę kwalifikacyjną

A jednak , no to brawo

My już prezent świąteczny kupiliśmy dzisiaj

Podoba mi się, i to nawet bardzo

[Blanka26]

a u nas znów zapalenie krtani

[pinko]

Hejka
Jak tam mikołajki u Was? Dzieciaki zadowolone? Moja Lulu szczęśliwa, choć nie dostała aparaciku, ale to będzie pod choinkę... Stasiu zadowolony ze swojego jeździka
Blanka26, dużo zdrówka, oby Wam już te wszystkie choróbska przeszły.

U nas Stasiu ciągle ma gorączkę, dzisiaj 3 dzień, zarejstrowałam go do lekarza na popołudnie, zobaczymy co powie.

[Tynusz1]

Ja wpadłam się pochwalić, że test jednak zaliczyłam i dostałam zaproszenie na rozmowę kwalifikacyjną

a jednak udało się ;D gratuluje

i jutro minie,

zdrówka życzę

dającą dzieciom dużo radości

dziękuję, amm nadzieję że Juleńce się spodoba także :)

Podoba mi się, i to nawet bardzo

dziękuję ta kuchenka na żywo nie była taka duper jak na necie.. wiedziałam że jest mała ale nie aż tak ;D

a u nas znów zapalenie krtani

ojejuś <przytullam>

Jak tam mikołajki u Was? Dzieciaki zadowolone? Moja Lulu szczęśliwa, choć nie dostała aparaciku, ale to będzie pod choinkę... Stasiu zadowolony ze swojego jeździka

ja kupiłam Juleńce słonika takiego grającego, co wydaje odgłosy różnych zwierzaczków, a starsze dziecko może prowadzać go na sznureczku :) w sumie skromnie bo kosztował 10 zł :) no ale

[b@sia]

Jak tam mikołajki u Was? Dzieciaki zadowolone?

No pewnie u nas Zuzia dostała De Li z Waybaloo (maskotkę mówiącą i śpiewającą z bajki), a Oliwka dostała pudełko na lunch (odkąd chodzi na 6h we wtorki, ciągle mówiła jakie to dzieci mają specjalne pudełeczka ;) ), kosmetyczke z serii Me To You (z Misiem) i takie małe kartki z życzeniami (tutaj kartki są niezwykle popularne i przed świętami dzieci w przedszkolu mają pocztę świąteczną). Rodzice chyba byli niegrzeczni w tym roku, bo Mikołaj nic nam nie przyniósł

[Blanka26]

a ja wredna matka nic dzieciom nie kupiłam na mikołaja dostaną dopiero pod choinkę.

[ Dodano: 06-12-2011, 21:56 ]
najważniejsze, że wracają do zdrowia.
Olcie niestety musiałam wypisać z przedszkola bardzo nasiliłą jej sie alergia. Wygląda teraz okropnie drapie się niemożliwie i jest bardzo niespokojna. muszę wzmocnić jej odporność.
A Mateusz już trzeci antybiotyk w ciągu miesiąca bierze mam nadzieję, że ostatni> dziś w ogóle nie chce jeść
to już drugie zapalenie krtani. Poprzednie było 2 tygodnie temu i skończyło się zapaleniem oskrzeli i zastrzykami bardzo bolesnymi
musimy odpocząć od tych chorób