hihi ja ostatnio z Olką też się nie mogę dogadać we wtorek prawie płakała rano bo nie chciała iść do szkoły dziś jak szła to powiedziałam jej żeby Pani już złożyła życzenia bo jutro nie pójdzie do szkoły bo jest mocno przeziębiona to znowu jak wróciła to ze łzami w oczach prosiła czy może jutro do szkoły iść bo się będą opłatkiem dzielića dodatkowo moje większe dziecko działa mi dzisiaj na nerwy