


na kartce ktora dostalam ze szpitala ktorego mam wizyte bylo napisane ze dzieci niewolno zabierac bo beda przeszkadzaly. Fakt ze ogladanie i miezenie naszej malej zajelo ok pol godziny. Ale jak czekalismy w poczekalni to jedna matka weszla z dzieckiem- ja bylam prywatnie,100 zl place za te przyjemnosc,wiec lekarz nic przeciwko rodzince nie mial
A dlaczego bedziesz miala cc?W sumie o porod sie nie boje,bo i tak bedzie CC ale chcialabym chociaz jedno dziecko poubierac w ubranka w rozmiarze 56 dluzej niz tydzien
- no u nas podobnie,ale dzieci byly przy mezu i nie przeszkadzaly,jak Zuzka fiksowala,to maz z nia troszke pochodzil,a Andrzejek tulil sie do mnie - stal przy glowieFakt ze ogladanie i miezenie naszej malej zajelo ok pol godziny
- bo moje giganty wychodza zle z porodow SN,maly 4590,a Zuzka 5390 i niestety z winy lekarzy ma uszkodzona raczke,bo sie zaklinowala,teraz juz nie chca lekarze ryzykowacA dlaczego bedziesz miala cc?
- hehe,moze byc albo tak dziwnie sie rownowazy,bo na zimie same dziewczynki sachyba wojna będzie
dlatego o naszym wybranym imieniu nic nie widzą...dowiedzą sie na chrzcie...no chyba ze bedą mnie zmuszac i sie wysprzęglęMoim rodzicom sie chyba nie podobaja nasze typy imion bo mama dzis mi swoje podsuwala na skypie:
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 1 gość