Awatar użytkownika
Sylwia
Beze mnie to forum nie istnieje!
Beze mnie to forum nie istnieje!
Posty: 1917
Rejestracja: 04 kwie 2007, 13:25

03 sty 2012, 12:59

Martalka u mnie to samo... leje wieje i 6,5 stopnia na termometrze... wiosna..trawa sie zielenie :ico_olaboga: :ico_szoking:

[ Dodano: 03-01-2012, 12:03 ]
Asieńska :ico_brawa_01: za kolejny tydzien juz blizej niz dalej.. a porodu sie nie boj :) kazdy inny ...

wisnia3006
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6458
Rejestracja: 29 maja 2009, 15:30

03 sty 2012, 13:06

witam!!!

u nas sloneczko swieci i zaliczylysmy spacerek z zuzia a pozniej gdy tatus wroci z pracy moze przejedziemy sie na zakupy ubraniowe dla zuzolka. aaa u nas na drzewach sa juz paki

od kilku dni strasznie boli mnie krocze najgorzej jak poleze a pozniej musze wstac.
co do bolu porodu faktycznie boli ale mysle ze nie ma jak rodzic naturalnie i szybciej sie wraca do formy niz po cesarce po ktorej tez boli tylko ze pozniej jak trzeba wstac

Awatar użytkownika
jagodka24
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8382
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:05

03 sty 2012, 13:10

wiosna, cieplejszy wieje wiatr..........

u nas fajna nocka bo majeczka tylko ok 2 piła wode a potem dopiero przed 6 mleko
wiec tak jak chciałam

Awatar użytkownika
asiab
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5300
Rejestracja: 20 paź 2007, 09:20

03 sty 2012, 13:11

U mnie też piękna pogoda :-)

Awatar użytkownika
Sylwia
Beze mnie to forum nie istnieje!
Beze mnie to forum nie istnieje!
Posty: 1917
Rejestracja: 04 kwie 2007, 13:25

03 sty 2012, 13:12

mama_zuzi klimat sie zmienia chyba.... przyroda wariuje :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

03 sty 2012, 13:14

nie mam nosa zawalonego, schodzi mi wszystko..
- a widzisz,ten syrop szybko na nog stawia,ja go pilam tylko dwa i pol dnia,bo jak mi sie poprawilo,to juz nie umialam go przelknac,on jest wazny tylko 7 dni po otwarciu i jakos 3 dni potem maz moj zachorowal - dalam mu ten syrop,napierw nie chcial,bo stwierdzil,ze mu cycki wyrosna :ico_puknij: Potem jednak ulegl,bo pamietaj jak ja wygladalm i jak szybko mi pomoglo i tez szybko wyzdrowial :ico_brawa_01:
Ja normę wyrodziłam :D
- hehe :-D

ja dzis spalam do 10.10 - juz swiruje,ze cukrzyce mam,bo z Zuzka w ciazy tez tyle spalam :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch:

U nas slonko swieci,na dzis zaplanowalam pranie i musze stroj dla Andrzejka przygotowac,bo maja bal przebierancow jutro :-D

Awatar użytkownika
asiab
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5300
Rejestracja: 20 paź 2007, 09:20

03 sty 2012, 13:14

Wiecie co jak wcześniej mi sie chciało kupowac ubranka dla małej to teraz juz mi zapał minął i jak sobie pomyśle o praniu prasowaniu i układaniu tego wszystkiego to mi sie strasznie nie chce może im bliżej porodu bedzie to mi sie znów zachce :ico_wstydzioch:

[ Dodano: 03-01-2012, 12:16 ]
ja dzis spalam do 10.10 - juz swiruje,ze cukrzyce mam,bo z Zuzka w ciazy tez tyle spalam
kiedy bedziesz znowu piła glukozę ?

Mad.
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5060
Rejestracja: 19 cze 2011, 12:02

03 sty 2012, 13:16

jak sobie pomyśle o praniu prasowaniu i układaniu tego wszystkiego to mi sie strasznie nie chce może im bliżej porodu bedzie to mi sie znów zachce
Dlatego ja np. robiłam sobie wszystko na raty stopniowo i dałam rady :-)

Awatar użytkownika
jagodka24
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8382
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:05

03 sty 2012, 13:18

a z tym kreczem to nie jest tak źle
po jagodzie troszke mnie bolało rzeczywiście ale po majce to juz tego samego dnia siedziałam po turecku
w obu porodach mialam nacięcie bo jednak dzieci duże chociaż myślę że przy majce udało by się tego uniknąć ale polozna byla chyba zbyt niecierpliwa
no i jedno co musze was ostrzec
szycie..................
przy jagodzie ok
bolało ale mnie doznieczulił i przestało
a z majką to byl jakis koszmar
szyła mnie młoda lekarka bo zawsze u nas tak jest
znieczuliła mnie i zaczela a ja w ryk że boli
na to ona że musi boleć :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking:
mówie wam że ja nie wiem co mnie opętało że ja nie oponowałam, że nie wezwałam innego lekarza albo poprostu nie przypie... jej w głowe nogą
to byl jakiś koszmar
ja w trakcie porodu nie krzyczałam a w trakcie szycia darłam się jak zarzynane zwierze!!!!!
teraz mamy w planie z M lepsze podejsciedo tematu
nikt mnie na żywca szył nie bedzie

Awatar użytkownika
asiab
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5300
Rejestracja: 20 paź 2007, 09:20

03 sty 2012, 13:18

Dlatego ja np. robiłam sobie wszystko na raty stopniowo i dałam rady
tyle ze ja mam wszystko u teściów na strychu muszę do nich podjechać i poprzeglądać chyba z 20 kartonów co sie dla małej bedzie po Franku nadawało :ico_olaboga:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], Sherriwette, TonieAnend i 1 gość