Mad.
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5060
Rejestracja: 19 cze 2011, 12:02

02 sty 2012, 20:22

wykryto u mnie gruczolaka przysadki mózgowej
Moja przyjaciółka na to samo choruje. Z tym, że u niej operacja póki co nie jest konieczna. A bezpłodność nie jest stwierdzona chociaż ją podejrzewali. Podobno w Czechach są jakieś leki hormonalne pomagające zajść w ciążę. Zdrowia życzę :ico_sorki:

Małgorzatka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7230
Rejestracja: 08 mar 2007, 12:27

03 sty 2012, 00:19

tak mi lekarze mówią :-)
tak bedzie :-)

misia81
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6721
Rejestracja: 17 paź 2008, 00:52

03 sty 2012, 00:57

A bezpłodność nie jest stwierdzona chociaż ją podejrzewali. Podobno w Czechach są jakieś leki hormonalne pomagające zajść w ciążę. Zdrowia życzę
to przyjaciółka ma gruczolaka prolaktynowego zapewne nie czynnego hormonalnie,i tak jak piszesz są leki na to,ale tylko na tego typu guza,ja mam mikrogruczolaka czynnego hormonalnie,który produkuje za duzo kortyzolu,czyli mam hiperkortyzolemie,co za tym idzie,przez jajniki,nadnercza itd itp za duzo pisania :ico_oczko: biore w tej chwili cały czas leki na zbiecie kortyzolu,ale on i tak rosnie i robi mi szkody w organiźmie,jakbym nie usuneła go to spuchłabym jak balon,rozstępny purpurowe na caałym ciele,niepłodność,krwawienia,cukrzyca i wszystko jest z tym małym gówienkiem powiązane mysle,ze dobrze wytłumaczyłam? :ico_oczko:
tak bedzie
oby kochana :ico_sorki:

magda1614
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2628
Rejestracja: 17 sie 2008, 19:38

03 sty 2012, 18:13

misia81, ładnie wygladasz kochana i widze ze idzie do przodu i coraz blizej do wyeliminowania przeszkody do dzidzi :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: ciesze sie bardzo i schudłas widzę,powodzenia kochana :ico_haha_02:

Awatar użytkownika
Madleine
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3139
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:21

03 sty 2012, 23:09

Kochane przepraszam,ze tak pozno - w tym Nowym Roku zycze Wam wszystkim upragnionych 2 kreseczek na tescie,usmiechu Waszych dzieciatek i by kazdy dzien zblizal Was do spelnienia marzen!

Awatar użytkownika
jenny1983
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3409
Rejestracja: 27 wrz 2008, 18:58

04 sty 2012, 12:14

Madleine lepiej nam opowiedz co słychać u Ciebie, już spokojniejsza jesteś o malucha w brzuchu, jakieś mdłości jeszcze męczą Ciebie:)

Awatar użytkownika
Madleine
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3139
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:21

04 sty 2012, 12:19

o malucha jestem spokojna,ale mecza mnei wymioty. Całe dnie wymiotuje i nie mam na nic sily :( Jutro ide do lekarza rodzinnego moze mi cos na te mdlosci przepisze bo kompletnie nie da sie funkcjonowac :(

misia81
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6721
Rejestracja: 17 paź 2008, 00:52

04 sty 2012, 12:36

, ładnie wygladasz kochana i widze ze idzie do przodu i coraz blizej do wyeliminowania przeszkody do dzidzi ciesze sie bardzo i schudłas widzę,powodzenia kochana
dziekuje tak schudłam do swojej wyjśćiowej wagi już :ico_oczko: mam nadzieje,ze ten guzek to jedyna przeszkoda :ico_sorki:
Całe dnie wymiotuje i nie mam na nic sily
biedaczku :ico_pocieszyciel:
jenny1983, co u ciebie?

Awatar użytkownika
jenny1983
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3409
Rejestracja: 27 wrz 2008, 18:58

04 sty 2012, 12:48

Madleine biedactwo a wszystkie domowe sposoby już stosowałaś?

Misia a nic ciekawego właśnie czekam na @, więc to najgorszy czas cyklu.

Awatar użytkownika
Madleine
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3139
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:21

04 sty 2012, 12:49

jenny1983, wszystkie mozliwe,nic kompletnie nie daje :ico_placzek: nie moge jesc bo mi niedobrze,a jak jzu zjem to zwracam i tak w kolko :ico_noniewiem:

Wróć do „Przed Ciążą, czyli chcemy mieć dziecko”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 0 gości