Awatar użytkownika
Kocura Bura
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5842
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:44

06 sty 2012, 20:36

Cześć!

U nas Maciunia już też śpi, bo w sumie w dzień nie spał dużo, ale on grzeczny jest. Tylko u siostry byliśmy i chyba nie miała tam klimatu do spania, tylko się rozglądał i rozglądał, potem w domu głupawki dostał i tak z godzinkę się chichraliśmy. Ale po kąpaniu padł od razu przy cycu.

U nas marchewki dzień drugi.
Ale za to bez kupki dziś.
Niby marchawka ma "działanie zestalające" pisze.

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

06 sty 2012, 20:43

a ja nie kłąmiac nie spałam wcale
Ojej bidulko , współczuję ci bardzo.
szkieletorek a w jaki Ty sposób inhalowałaś??
Ja inhalowałam mała takim oto inhalatorem
Obrazek
u mnie ostatnio 2 koleżanki straciły dzieci w 6 i 7 miesiącu ciąży :ico_placzek:
O rany nawet nie chcę sobie tego wyobrażać .Czuły ruchy znały płeć i tu nagle po wszytskim.Tego nie życzę najgorszemu wrogowi.
Mamy ząbek!
Gratulacje
a to my na sylwestra :D
Jaka ty młodziutka i śliczna a synuś przystojniacha.

Piszecie o tym ile wasze dzieci jedzą moja wczoraj była karmiona raz mlekiem moim ale z butelki i ona wypija tylko 60 ml co jakieś 2 godz .Myślicie że to mało?
Jedyne co się nauczyła ost to tak się odbija nogami jak leży że o 90stopni się potrafi przekręcić :ico_szoking:
Moja tak samo od jakiegoś 2 tyg tam robi.Na przewijaku jak ją rozbieram czy ubieram to ciagle muszę odsuwać bo głową w ścianę by uderzyła, a jak rozmawiam sobie z nia to w poprzek prawie się potrafi przekręcić.

[ Dodano: 06-01-2012, 20:32 ]
Ja wczoraj pojechałam na 4 godz do znajomej na kawkę i pogaduszki.Malutka została z tatusiem , odciagłam mleczko, przygotowałam ciuszki do spania i tyle mojej pracy. Tatuś Lile wykapał nakarmił i położył o 19 spać. Fajnie tak wyjść bez dziecka na chwilę i odpocząć.
Dziś rodzice pojechali do rodzinki i wracają w niedzielę dopiero. Jutro jeśli znajoma nie będzie mieć innych planów to wpadnie z mężem i dziećmi , posiedzimy zagramy i będzie fajnie.
Moja nadal ładnie sypia w nocy .Zresztą w dzień też nie jest źle.
W poniedziałek idziemy na szczepienie no chyba że coś tam osłuchowo nie będzie za fajnie.
Nadal ma chrostki na buzi ,ale tylko na buzi.Kocura może ty możesz mi polecić jakiegoś dobrego alergologa ?Nie ważne czy na NFZ czy prywatnie.

[ Dodano: 06-01-2012, 20:33 ]
Aha i Kocura mam pytanie.Bo doszedł mi ten termometr ale jak zmierzę komuś temp i po chwili w tym samym miejscu raz jeszcze zmierzę to wychodzi inny wynik.
Czy u ciebie też tak jest ? Może ja cos źle robię

Awatar użytkownika
jula81
Maniak forumowy
Maniak forumowy
Posty: 306
Rejestracja: 21 lut 2011, 19:47

06 sty 2012, 21:41

U nas też pogoda okropna. Ostatnie dni to nie ma jak na spacer iść :ico_olaboga: .
Mały śpi i z podziwu nie mogę wyjść. Chyba tak szybko jeszcze nie zasnął :ico_szoking: . Eryk dziś cały dzień jakiś senny ma.
Jak R w domu i może się nim zająć a ja w domku coś porobić to mały śpi, a jak sama z nim jestem to zero spania tylko z nim trzeba być :ico_sorki: .
Potem R mówi: przecież Eryk taki spokojny jest w dzień, śpi i możesz coś porobić :ico_zly: .

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

06 sty 2012, 21:56

jeszcze zmierzę to wychodzi inny wynik.
Czy u ciebie też tak jest ? Może ja cos źle robię
to jest normalne za każdym razem wydzie inny wynik, pamiętaj tylko by zawsze mierzyć w tym samym uchu, jeżeli w uchu mieżysz i średnią sobie wyciagaj, ja 3 razy mierze, najpierw temp. otoczenia dopiero potem pomiar temperatury w uchu

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

06 sty 2012, 22:30

to jest normalne za każdym razem wydzie inny wynik, pamiętaj tylko by zawsze mierzyć w tym samym uchu, jeżeli w uchu mieżysz i średnią sobie wyciagaj, ja 3 razy mierze, najpierw temp. otoczenia dopiero potem pomiar temperatury w uchu
Mój jest bez dotykowy ,więc mogę nie tylko ucho mierzyć.

Ellibel a nie da nic rozmowa u ciebie z mężem by ci pomógł , bo ja nie wyobrażam sobie nawet jaka ty musisz być zmęczona , wnerwiona i sama nie wiem co jeszcze .My kiedyś się lekko posprzeczali gdy mała obudziła się jednej nocy 5 razy .A u ciebie to już w ogóle hard core.

Ja nudzę się ,hehe aż dziwne .Bo gdyby nie to że święto to bym wzięła się za sprzątanie. Wyregulowałam sobie brwi,zrobiłam paznokcie i nie mam co robić.Mała od dawna już śpi, P też drzemie na sofie .

Co do pogody to u nas też nie za fajna ostatnio ale nam to nie przeszkadza i na spacery chodzimy ,zakładam małej jeśli kropi czy pada folie a sama biorę parasol. Niech się smerf hartuje mi hehe
Ale miny niektórych ludzi bezcenne są hihiih

Awatar użytkownika
Kocura Bura
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5842
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:44

06 sty 2012, 22:57

szkieletorek, ja tylko raz byłam u alergologa z Zuzią, jak w maju jakieś trawska ją uczuliły i kichała i łzawiła. Byłyśmy u lekarki alergolożki (chyba nie ma takiego słowa :-D ) na Goldhammera (chyba Vivamed), nazywa się Dorota Sak-Rusek, ale gdybyś do niej szła to masz ją bliżej, bo w Brzozówce. Całkiem sympatyczna kobieta, młoda i wydaje się kompetentna, no, ale tylko raz u niej byłam. Ale to co nam przepisała to pomogło. To była prywatna wizyta, ale nie pamiętam, ile daliśmy.

A termometr duże różnice pokazuje?
Bo jak o 0,1-0,2 stopnia to chyba dopuszczalny błąd.
Ale miny niektórych ludzi bezcenne są hihiih
no wyobrażam sobie :-D
Mnie się czasem zdarza,że sama chodzę po osiedlu z wózkiem, chociaż normalnie to dużo wózków spotykam :-D
Potem R mówi: przecież Eryk taki spokojny jest w dzień, śpi i możesz coś porobić
no wiesz, faceci trzymają sztamę :-D

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

06 sty 2012, 22:59

Ellibel a nie da nic rozmowa u ciebie z mężem by ci pomógł , bo ja nie wyobrażam sobie nawet jaka ty musisz być zmęczona , wnerwiona i sama nie wiem co jeszcze .My kiedyś się lekko posprzeczali gdy mała obudziła się jednej nocy 5 razy .A u ciebie to już w ogóle hard core.
szczerze to już mi sie nie chce nawet o tym pisać, jest jak jest, nie możemy się dogadać z meżem i tyle. Więc sama większosć rzeczy musze robic, zwłąszcza nocami, życie - widocznie 2 dziecko nas przerosło, ale cóż zrobic? jako matka musze dać z siebie wszystko choc nerwy mi puszczają i wrzeszczę na niewinne dzieci bo gdzie mam upuścic swoje nerwy skoro ciagle jestem z nimi. Nie ważne, nie chcę rozwijać tematu by się nie denerwować niepotrzebnie i tak juz mam nerwów i stresów wiele:) Cieszmy się, tym co mamy:)

[ Dodano: 06-01-2012, 22:02 ]
aha i siwych włosów, boszeeee każdego dnia po 3 4 znajduję, masakra jakaś, do 40 to albo biała będe cała albo łysa hahahahha

Awatar użytkownika
jula81
Maniak forumowy
Maniak forumowy
Posty: 306
Rejestracja: 21 lut 2011, 19:47

06 sty 2012, 23:04

jula81 napisał/a:
Potem R mówi: przecież Eryk taki spokojny jest w dzień, śpi i możesz coś porobić
no wiesz, faceci trzymają sztamę :-D
chyba tak :-D

Awatar użytkownika
izuś_85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9059
Rejestracja: 21 gru 2008, 21:25

06 sty 2012, 23:23

hej dziewczyny :-D
wpadam z drinkiem :ico_haha_01: teraz ja wam smaka narobie, dziś moja koleżanka została z dziećmi (zaprowadziłam je do niej) i pojechałam do Przemka z Natalką i Łukaszem :ico_brawa_01: ale sie cieszył z takich grupowych odwiedzin :ico_sorki:

z dnia na dzień lepsze wiadomosci, dziś lekarz powiedział Przemkowi ze z racji tego zę ma dobre wyniki, rehabilitacja postepuje i jest młody to spróbuje go wcisnać na rozrusznik w poniedziałek albo wtorek :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: a nie za miesiac :ico_brawa_01:
wiec jeśli dobrze pójdzie to bedę miała meza w domu na kolejny wekend :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:


dziewczyny nawet nie wiecie jak ja sie ciesze, jak dziekuję Bogu za to ze Przemek żyje :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: doszlismy do wniosku ze teraz ślub kościelny to nasz obowiazek wobec Niego :ico_sorki: i postanowiliśmy troszke bardziej scementować nasz zwiazek 29 września 2012 roku :ico_brawa_01: i planujemy w roczek naszego Konrada wziąć ślub i ochrzcić naszego syna :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
wiec i ja rozgladam sie za kiecką i mam 9 miesiecy zeby zrzucić 20 kilogarmów co sie wcisne w rozmiar s :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01:

[ Dodano: 06-01-2012, 22:24 ]
aha i siwych włosów, boszeeee każdego dnia po 3 4 znajduję, masakra jakaś, do 40 to albo biała będe cała albo łysa hahahahha
ja gdybym nie farbowała to tez bym siwa była :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: skad te siwe włosy buuuuu :ico_placzek: ja taka młoda siksa jeszcze jestem

[ Dodano: 06-01-2012, 22:25 ]
Niby marchawka ma "działanie zestalające" pisze.
no maaa :ico_olaboga: dlatego ja uważam bo kupa jak plastelina po marchewce :ico_olaboga:
ale sliweczki hipp przeczyszczają jelitka i kupa frunie ładnie, wiec jakby co podaj śliweczki i pójdzie mu w pampka samo :ico_oczko:

[ Dodano: 06-01-2012, 22:30 ]
Ale miny niektórych ludzi bezcenne są hihiih
nie przejmuj sie ludźmi :ico_nienie: dobrze robisz :ico_sorki: mała musi wiedzieć ze mieszka w Polsce i tutaj taki klimat a nie Afryka :ico_sorki:
Maja jak była malutka to jej pierwsza zima po -20 stopni było i wychodziłam z nią na 2-3 godziny na zakupy, i co?
pierwszy raz chora jak miała półtora roku i wtedy pierwszy antybiotyk
a Konrad? porządnego mrozu jeszcze nie poczuł na własnej skórze, wszytskie zarazki zamiast zdychać w mrozie to sie wylęgają i on już pierwszy antybiotyk miał w swięta :ico_puknij: :ico_puknij: :ico_puknij: :ico_puknij: niecąłe 3 miesiace dziecko :ico_puknij:
on nie ma jak sie zahartować :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
kwiatunio
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6675
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:31

06 sty 2012, 23:47

a gdybym nie farbowała to tez bym siwa była
ja pierwsze siwy włosy miałam w wieku 23 lat :ico_placzek:

wiec jeśli dobrze pójdzie to bedę miała meza w domu na kolejny wekend
najlepsza wiadomość jaką mogłaś napisać :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
ostanowiliśmy troszke bardziej scementować nasz zwiazek 29 września 2012 roku :ico_brawa_01: i planujemy w roczek naszego Konrada wziąć ślub i ochrzcić naszego syna
wow, super :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość