binius rozumiem...na wesele siostry meza nie wypada nie iśc...
rybko ja sie skusze na te lody

, ależ słoki Andrzejek
asieńka wiem o czym piszesz...te wypiane częsci ciała przez dzidzię są super...czasem mnie to łaskocze a czasem mam wrazenie jakby wychodził przez skore
kingoza ty chudziusia nawet w ciązy...ale to dobrze szybciej wrócisz do swojej figury i bedzisz sexy mamuśką
agasio ja też nie widze zdjęcia nawet jak naciskam na te literki

wklej jeszcze raz
a ja nie pamiętam ile miałam w obwodzie brzuszka przy Dawidku...ale pod koniec ciązy miałam ogromny brzuch...ze połozna od razu powiedziała ze ponad 4 kilo dzidzia na pewno ma...mimo ze powiedziałam ze na usg wyszedł 3700

...miała racje.
jak wyszperam zdjęcie to też wstawie
[ Dodano: 07-01-2012, 21:58 ]
myszko oczywiście zdrówka ci życzę..ostatnio nam wszystkim go brakuje
moj mały dzisiaj ok

nd ranem to był osłabiony miał tylko 35,5...teraz przed snem 37 wiec ok...bawił sie super...nawet z nami na zakupy sie załapał...dla dzidzi to tylko smoczek kupiłam

cóż za full wypas wyprawka

...musze niestety zaczekać na moja wypłate...bo meza już sie rozpłyneła
