Hej to ja jednak znalazłam chwilę i w pracy
Zmęczyłąm śniadanie, coś mi niestety nie wchodziło...
Witam nową koleżanke i

za kolejne tygodnie dziewczynki
Ja jestem ponad 6 lat po ślubie i tez nie narzekam, raczej się nie kłócimy, ale to chyba wynik tego, że na prawde duzo ze sobą rozmawiamy
Czasem jak mnie złości lub za dużo pyskuje to mu mówię "jak ci się nie podoba to se zmień" on mi tez tak czasem odpowiada, ale to tak ze śmiechem, gdzie ja bym znalazłam drugiego takiego

, a jak narzekam" Bose co za chłop" to wtedy mi odpowiada "szanuj męża swego bo mogłabyś mieć gorszego

noi jak tu się złościć
Co do piwa, to sama też czasem lubiłam z soczkiem, zwłaszcza jak siedzieliśmy w domku przed TV i jakiś film oglądaliśy, codziennie nie ma mowy - ani ja ani on, ale czasem lub jak są okazje to się zdarzało z dnia na dzień, no ale czasem można no nie
Na codzienne to bym mu nie pozwoliła, zreszta sam nie chce to mam z głowy
Miłego dnia i zdrówka życzę papapa