Ika202, ja tez mialam termometr w tej paczusce z reszta mam go do dzisiaj
mad my tez lokciowi bylismy w kapieli malej. a co do temp wody to jak dobrze pamietam to chyba 36-37 stopni moze miec
a u mnie powtorka z rozrywki
znowu mam skurcze, znowu mnie goni do kibelka. zazylam nospe i czekam czy zadziala bo chcialabym sie polozyc spac
ewentualnie jeszcze ciepla kapiel zrobie moze przejda. najgorsze jest to ze te skurcze takie nijakie sa. boli przy nich troszke wiecej niz przy okresie. niby bol nie straszny a spac nie pozwala