sylwia - w szoku jestem,ja mam ostatnio takie uczucie,ze piersi sa pelne,wlasnie tak jak podczas karmienia,jakies plamki rano mam ale nie tyle
Mysle,ze o niczym zlym to nie swiadczy 
no ja to maskarka..a jak pomysle o dzieciatku to zaraz kap kap kap :D i to takie ilosci ze szok..i marze aby szybko zlecialo do pordu i Lena zlapala i ssala :D
Baldachim ?? ja mialam dla kuby ale ten nie lubil pod nim spac..zdemontowac musialam.... ale teraz nop chce zakupic jakis komplecik z baldachimem w rozowiutkim kolorze...
[ Dodano: 15-01-2012, 13:31 ]
oo i znowu pomyslalam o Lence i ciurkiem leci :D
[ Dodano: 15-01-2012, 13:32 ]
chce zrobic suwaczek ile dni zostalo do porodu i nie wiem jak
Baldachim ?? ja mialam dla kuby ale ten nie lubil pod nim spac..zdemontowac musialam.... ale teraz nop chce zakupic jakis komplecik z baldachimem w rozowiutkim kolorze...
[ Dodano: 15-01-2012, 13:31 ]
oo i znowu pomyslalam o Lence i ciurkiem leci :D
[ Dodano: 15-01-2012, 13:32 ]
chce zrobic suwaczek ile dni zostalo do porodu i nie wiem jak
-
Brodzikowa
- Maniak forumowy
- Posty: 313
- Rejestracja: 28 sty 2011, 01:02
-
mama_zuzi1980
- Cyber rusałka
- Posty: 5549
- Rejestracja: 07 mar 2007, 17:51
Mi się wydaje, że to może być normalne z tym pokarmem, a wyciekanie no troche wcześnie, ale zaczyna wszystko pracować dzięki hormonom..
Ja mam coraz większy biust (tzn nic specjalnego, ale jak na moją "normę" to powiększyl się o kilka rozmiarów) i mam uczucie pełności, zwłaszcza w jednym, dokładnie w tym samym jaki produkował więcej podczas karmienia mileny.
Mogę coś wycisnąć nawet, ale samo JESZCZE nie wypływa...
Sylwia, nic innego jak wkladki laktacyjne Cię czekają...
A ciekawe czy szałwia by podzialała (jeśli można w ciąży toto pić) bo na nadmiar produkcji działa, nawet bardzo mocno, bo jak się wypije za dużo, to można nawet zahamować laktację. Ale ja to piłam jak dziecko już było/piło, a teraz nie wiem....
iw_rybka, jak masz blisko do Koszalina, to mogę polecić grupę dziewczyn i na pewno pomogą!!
Można było nawet wylicytować na Wielkiej Orkiestrze w Koszalinie warsztaty chustowe u Basi (naszej lokalnej doradczyci po kursie). Ale dziewczyny chustomamy też chętnie pokażą co i jak
podobnie jest w każdym mieście, okolicy... tylko trzeba szukać.
mam wrażenie, że w Londynie jest mniejsze stężenie chustomam :D Same babybjorny-koszmarki pokraczne...
Kamisia, marek chust jest w choll... i jeszcze troszkę :D
Najlepsze są tkane skośnokrzyżowo.
Na allegro można dostać też tanie (ok 50zł) samoszyjki ale one są tkane splotem takim jak np. pościel i mogą się wrzynać, gorzej opinają dziecko... itd. Nie są takie bezpieczne.
Skośnokrzyżowe pracują na dziecku i na noszącym, równomiernie opinając dzecko i równomiernie "noszą" cieżar i rozkładają go na ramionach i plecach rodzica. nie czuje się cieżaru. Dlatego własnie w chustach noszone są dzieci nawet roczne, dwuletnie, a w nosidełkach sztywnych tylko maluszki... bo zaraz ciężko się robi.
Polscy producenci renomowanych chust to Natibaby (adres bodajśe sling.com.pl ) i Lenny Lamb. Wrzuć w google.
I forum chusty .info POLECAM. też tam jestem
Tam właśnie można szukać pomocy w wiązaniu i wyborze chusty
-porad na forum
-linków do filmików
-na wątkach regionalnych szukać rady innej mamy, albo poszukać warsztatów, spotkań itd.
mogłabym tak godzinami
Ja mam coraz większy biust (tzn nic specjalnego, ale jak na moją "normę" to powiększyl się o kilka rozmiarów) i mam uczucie pełności, zwłaszcza w jednym, dokładnie w tym samym jaki produkował więcej podczas karmienia mileny.
Mogę coś wycisnąć nawet, ale samo JESZCZE nie wypływa...
Sylwia, nic innego jak wkladki laktacyjne Cię czekają...
A ciekawe czy szałwia by podzialała (jeśli można w ciąży toto pić) bo na nadmiar produkcji działa, nawet bardzo mocno, bo jak się wypije za dużo, to można nawet zahamować laktację. Ale ja to piłam jak dziecko już było/piło, a teraz nie wiem....
iw_rybka, jak masz blisko do Koszalina, to mogę polecić grupę dziewczyn i na pewno pomogą!!
Można było nawet wylicytować na Wielkiej Orkiestrze w Koszalinie warsztaty chustowe u Basi (naszej lokalnej doradczyci po kursie). Ale dziewczyny chustomamy też chętnie pokażą co i jak
podobnie jest w każdym mieście, okolicy... tylko trzeba szukać.
mam wrażenie, że w Londynie jest mniejsze stężenie chustomam :D Same babybjorny-koszmarki pokraczne...
Kamisia, marek chust jest w choll... i jeszcze troszkę :D
Najlepsze są tkane skośnokrzyżowo.
Na allegro można dostać też tanie (ok 50zł) samoszyjki ale one są tkane splotem takim jak np. pościel i mogą się wrzynać, gorzej opinają dziecko... itd. Nie są takie bezpieczne.
Skośnokrzyżowe pracują na dziecku i na noszącym, równomiernie opinając dzecko i równomiernie "noszą" cieżar i rozkładają go na ramionach i plecach rodzica. nie czuje się cieżaru. Dlatego własnie w chustach noszone są dzieci nawet roczne, dwuletnie, a w nosidełkach sztywnych tylko maluszki... bo zaraz ciężko się robi.
Polscy producenci renomowanych chust to Natibaby (adres bodajśe sling.com.pl ) i Lenny Lamb. Wrzuć w google.
I forum chusty .info POLECAM. też tam jestem
Tam właśnie można szukać pomocy w wiązaniu i wyborze chusty-porad na forum
-linków do filmików
-na wątkach regionalnych szukać rady innej mamy, albo poszukać warsztatów, spotkań itd.
mogłabym tak godzinami
Witajcie 
Nadrobie Was później, wpadłam tylko na chwilę przywitać się Byliśmy wczoraj na zakupach i rozłożyło mnie znowu coś 
Nawet nie mam ochoty kompa włączać 
Ale za to zakupy się udały.. kupiliśmy wanienkę, takie plastikowe siedzonko do niej, butelkę TT oczywiście, majtki jednorazowe, chusteczki itp
Wózek mamy już też upatrzony, muszę tylko poszukać czy w necie jest taki sam i po ile.. w sklepie 1660zł kosztuje ale zmieści się do naszego auta.. sprzedawca pokazywał nam wózek Graco, fakt, składa się 1 przyciskiem i malutki jest, ale tak śmiesznie wyglądał że szok.. i jeszcze 2000zł za niego wołali i łóżeczko też mamy upatrzone, teraz tylko rodziców trzeba wziąść i łóżeczko kupią, bo obiecali to wnukowi
Lecę sobie herbatkę zrobić i uciekam pod kocyk
Doczytam Was później
Nadrobie Was później, wpadłam tylko na chwilę przywitać się Byliśmy wczoraj na zakupach i rozłożyło mnie znowu coś Nawet nie mam ochoty kompa włączać Ale za to zakupy się udały.. kupiliśmy wanienkę, takie plastikowe siedzonko do niej, butelkę TT oczywiście, majtki jednorazowe, chusteczki itp Wózek mamy już też upatrzony, muszę tylko poszukać czy w necie jest taki sam i po ile.. w sklepie 1660zł kosztuje
ale zmieści się do naszego auta.. sprzedawca pokazywał nam wózek Graco, fakt, składa się 1 przyciskiem i malutki jest, ale tak śmiesznie wyglądał że szok.. i jeszcze 2000zł za niego wołali i łóżeczko też mamy upatrzone, teraz tylko rodziców trzeba wziąść i łóżeczko kupią, bo obiecali to wnukowi Lecę sobie herbatkę zrobić i uciekam pod kocyk
Doczytam Was później
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: PalmaKaply i 1 gość