izuś_85, nie wiedziałam, że tak posiew się robi, to wszystko tłumaczy. Brawa dla Konradka za postępy, a jakie ćwiczenia z nim robisz?
izabelllla123, niezły zakup zrobiłaś

Dawno nie dodawałaś fotek Oliwki, pochwal się pociechą
nina, mi po pierwszej ciąży też spadła bardzo odporność, łykaj witaminki, ja tran teraz piję i jest ok
zirafka, gratuluję pierwszego ząbka

heh, ja dopiero teraz przeczytałam poprawnie twój nick

ale obciach, do tej pory "zafirka" na Ciebie mówiłam
kwiatunio, a kiedy do pracy wracasz?
szkieletorek, a chleb wypiekasz w piekarniku, czy w maszynce? Jak mała ma tylko katar, to faktycznie lepiej ją do przychodni nie ciągnąć, gorzej gdyby kaszlała
jula81, ładnie już waży Eryczek

mój Piotruś to samo robi jak mam go na kolanach, w leżaczku tez już zaczął pajacować
Wy się martwicie o powrót do pracy, a ja się zastanawiam, czy Piotrek zaakceptuje do czerwca butlę... w czerwcu jestem świadkową u siostry, jak nie nauczę butli Piotrusia, to będę musiała go wziąć ze sobą... ehhh... nawet nie chcę o tym myśleć. Niby będzie już jadł słoiczki i kaszki, ale przecież, gdy się przebudzi w nocy, to teściowa nie da mu kaszki łyżeczką... Jejku, dlaczego on do tych butli taki oporny, lateksowego smoczka też nie chce