Cały dzień płaczi noszenie na rękach na 3min jej samej nie mogłam zostawić... Nie wiem co jej jest. Sił nie mam... Masakra...
Hmm a może ząbki lub skok rozwojowy ?
Dzisiaj dzwonił wujek i może załatwi mi pracę tak na 4 godz dziennie od poniedzałku do piątku

Wpadnie nam jakieś 5stówek
Trzymam kciuki.Fajnie tak na chwilkę się oderwać od tego wszystkiego i jeszcze parę groszy zarobić , aż się lepiej czuje człowiek.
jak już Oliv zacznie raczkować i łazić po domu to się zacznę martwić dopiero jak się cicho zrobi

Znak że coś tam szkudzi
hehe oj tak
Wczoraj byłam u znajomej.Syn ma 2 latka ,ona poszła mała przebrać a on został na dole.Cisza taka , schodzi na dól a on kostkę rosołową je.
nie wiem czy wam wspominałam ale ten głąb wbił sobie igłe 2 tyg temu w sobote w pięte
O matko .No to nieźle.Teraz jak szwy zarosły to będzie chyba boleć.Mnie zarosły troszku tam na dole po porodzie to myślałam że odlecę .
a teściowa ? hm. Liwka jej nie lubi
Nie wiem o co chodzi z teściowa ale zołza skoro własne wnuczki nie chce widywać czy uznać.
to akurat normalka jest, przecież wszystko nawożone jest gówienkiem by lepiej rosło hihihi
No tak ,ale takim z gospodarstwa gdzie są kurki krówki zwierzątka i te odchody są super dla ziemi .Żaden nawóz nie da takiej mocy i zdrowia .Ale ludzie niestety wywożą szamba z swojego gospodarstwa gdzie są chemikalia.
izuś Ty pisałaś, że gotujesz i zamrażasz jedzonko dla dzieciaczka, a powiedz jakich słoiczków używasz do tego?
Ja małej nie gotuje ale będę na pewno mrozić w woreczkach .My jak gotujemy bigos ,fasolkę czy inne tego typu jedzonko o mrozimy w woreczkach.
A jak pozostałe maluszki śpią?
Moja na razie śpi u nas w sypialni w koszyczku wiec wkładam ją w śpiwór i przekrywam lekkim kocykiem.A gdy spała w swoim pokoju 2 dni to leżała na bardzo płaskiej podusi i przykrywałam ja kołderką.
O udało mi się ( no może nie tak na 100%) uchwycic dwa pierwsze ząbki Majki
a tak zazwyczaj spi sobie
ihhihi jaki fajny króliczek
I śpi tez fajnie
w nocy lepiej się śpi jak chłodniej
Dokładnie.
U nas w dzień gdy się pali jest max 20 , czasem 21 ale to wtedy gdy tato jest w domu i co chwile dokłada.Ale to już za wysoka temp dla mnie.W sypialni gdzie śpimy z mała mamy max 18 stopni.Ja dużo wietrze ten pokój bo w chłodzie lepiej się śpi i tym bardziej że mała ma katar to chłód jej pomoże oddychać.
Ja od początku mówiłam , nie palić w domu więcej niż zawsze tylko dlatego że jest dziecko.Ona zdrowsza przez to nie będzie.
[ Dodano: 24-01-2012, 13:52 ]
Byłam z mała dziś u alergolożki.Znaczy się byłam ale nie przyjęła mnie bo ja nie wiedziałam że muszę mieć skierowanie od pediatry.Wyszłam z kwitkiem .Ale umówiła mnie na jutro popołudniu .
Potem pojechałam od razu do pediatry po skierowanie i by małą osłuchała bo ten katar ma już ponad 2 tyg , ale na szczęście nic nie charczy jej i osłuchowo jest czyściutko. Powiedziała że jeśli nic nie pogorszy się to w poniedziałek mogę przyjść na szczepienie .
Moja zasnęła w drodze powrotnej czyli przez 12 i śpi do teraz w łóżeczku.