Tak w ogole to Dzień Dobry :P
Ja już mam dość tej zdrowej diety... jak patrze na jaja i ryby to mi niedobrze ( rybciu to nie o Ciebie chodzi :P) i jeszce ta wolowina i soki z burakow.. mmmm same pysznosci bleeeeeee...
chyba tak...Witajcie 
Sylwia- a to miałaś stresową noc, współczuję. Faktycznie ciekawe skad u Ciebie takie pomysły z podmywaniem???
Dzwoneczek- Twoje chłopaki wspaniałe, już sie nie mogę doczekac, zeby dołączyc do Ciebie i pozbyć sie tego ciezkiego brzucha, bo kręgosłup i biodra nawalają mi coraz bardziej
Rybko- ztymi pączkami to naprawdę wszystkim ochoty narobiłaś, mniam:)
Sylwia- a to miałaś stresową noc, współczuję. Faktycznie ciekawe skad u Ciebie takie pomysły z podmywaniem???
Dzwoneczek- Twoje chłopaki wspaniałe, już sie nie mogę doczekac, zeby dołączyc do Ciebie i pozbyć sie tego ciezkiego brzucha, bo kręgosłup i biodra nawalają mi coraz bardziej
Rybko- ztymi pączkami to naprawdę wszystkim ochoty narobiłaś, mniam:)
a teraz sie dowiaduje ze bron boze.. i jam am wrazenei ze jak tam nei umyje sie dokladnie to brudna bede ... 
Sylwia, jak samo wyplywa, to sterylne jest, póki paluchy tam nie trafią 
Rybko, ale czy Andrzejek miał badanie i wyszło, że to cytomegalia???
Pytam, bo wiele chorób objawia się powiększonymi węzłami.
Jak byłam w ciąży z Damiankiem, u Bartka też było takie podejrzenie, ale to jemu robili badania najpierw (na cytomegalię, mononukleozę i coś jeszcze). U niego wyszła mononukleoza, która właściwie jest wirusówką jak cytomegalia, ma podobne objawy, ale w odróznieniu od niej, nie stanowi zagrożenia dla dziecka w brzuchu mamy.
Oby i u was była to zwykła wirusówka. A może Ty się wcale nie zaraziłaś?
My nadal zakatarzeni
buuuuu....
ferie
to ja dziekuję za takie ferie...
od rana kłótnie chłopaków... odpoczne sobie jak nie wiem
Ulga, bo ni muszę latać 3 razy do szkoły, ale poza tym... szał
Rybko, ale czy Andrzejek miał badanie i wyszło, że to cytomegalia???
Pytam, bo wiele chorób objawia się powiększonymi węzłami.
Jak byłam w ciąży z Damiankiem, u Bartka też było takie podejrzenie, ale to jemu robili badania najpierw (na cytomegalię, mononukleozę i coś jeszcze). U niego wyszła mononukleoza, która właściwie jest wirusówką jak cytomegalia, ma podobne objawy, ale w odróznieniu od niej, nie stanowi zagrożenia dla dziecka w brzuchu mamy.
Oby i u was była to zwykła wirusówka. A może Ty się wcale nie zaraziłaś?
My nadal zakatarzeni
buuuuu....ferie
to ja dziekuję za takie ferie...od rana kłótnie chłopaków... odpoczne sobie jak nie wiem
Ulga, bo ni muszę latać 3 razy do szkoły, ale poza tym... szał
witam
sylwia nie rob wiecej tego
rybcia o matko !! oby wyniki byly dobre a tak w ogole to zjadlabym sobie takiego paczka albo i 2
dzwoneczek bylas bardzo dzielna
sliczny jest ten twoj Patryczek az chce sie go "porwac" i zacalowac
martalka przerabane ferie nie ma co
evvelka tak .. jeszcze 2 dni, widzisz jak to leci szybko
ostatnio mam takie parcie na pecherz ze szok
na watku zimowym zostala jeszcze tylko 1 mamusia i temat zostanie zamkniety i co wtedy??? pora na wiosenne maluchy 
co macie w planach na walentynki ??
sylwia nie rob wiecej tego
rybcia o matko !! oby wyniki byly dobre
a tak w ogole to zjadlabym sobie takiego paczka albo i 2 dzwoneczek bylas bardzo dzielna
sliczny jest ten twoj Patryczek az chce sie go "porwac" i zacalowac martalka przerabane ferie nie ma co
evvelka tak .. jeszcze 2 dni, widzisz jak to leci szybko
ostatnio mam takie parcie na pecherz ze szok
na watku zimowym zostala jeszcze tylko 1 mamusia i temat zostanie zamkniety
i co wtedy??? pora na wiosenne maluchy co macie w planach na walentynki ??
Ostatnio zmieniony 13 lut 2012, 13:24 przez kingoza, łącznie zmieniany 2 razy.
- tak,mial badania robione w poradni hematologicznejRybko, ale czy Andrzejek miał badanie i wyszło, że to cytomegalia???
Bo wlasnie nasza pediatra tez powiedziala,ze przyczyn moze byc kilka i skierowala nas do poradni hematologicznej,wyszlo,ze chorowal na cytomeglie,mononukleoze a na toxoplazmoze nie Ja odebralam wynik ale lekarza nie bylo,wiec razem z pania polozna zinterpretowalysmy,ze jest git,bo wyszlo,ze przeszlam ta chorobe kiedys i mam IgG ponad 200,czyli przeciwciala sa i bronia przed ponownym zakażeniem
A IgM wyszlo nieobcecne,czyli aktualnie nie choruje Uffff - jeden kamien z serca
- napewno jakas kolacyjke zjemy z mezusiem,jak dzieci pojda spac i jak co roku dostane kwiatek i czekoladki albo plytke dvd z jakas komedia romantycznaco macie w planach na walentynki ??
Moj mezus jest przewidywalny [ Dodano: 13-02-2012, 12:19 ]
ide robic zrobic zupke,bo na 13 do poradni diabetologicznej ide
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość