Mad.
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5060
Rejestracja: 19 cze 2011, 12:02

16 lut 2012, 16:36

nostromo20, jak w googlach wpiszesz frazę 'przepisy dla karmiących' czy coś podobnego to wyskakują stronki czy fora gdzie zostaje to poruszone.
Ja zaś tak samo jak Kaja jem wszystko. Tylko nic smażonego ani tłustego. Nie doprawiam mocno. Po troszeczku wszystkiego próbuje by wiedzieć też czy mała to toleruje.

Co do tłustego czwartku jeszcze nic nie zjadłam, ale mam nadzieję że D. wracając z pracy kupi pączusie :-) i jednego zjem.

Dzisiaj w Rozmowach w Toku 16.00 ma być fajny temat o ćwiczeniach z maluszkami :-)

Ale miałam drzemkę z Martyną... 3h spałyśmy, a teraz lecimy na cycusia.

Awatar użytkownika
nostromo20
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 392
Rejestracja: 26 lis 2011, 18:45

16 lut 2012, 16:38

no ja właśnie unikam wszystkiego co Ty wymieniłaś Kaja, nie jem też nic smażonego i właśnie przez to wydaje mi się, że się nie najadam, bo w zasadzie codziennie wcinałam coś z patelni. a teraz - ileż można jeść gotowane mięso? już mi się z deczka przejadło... :( a eksperymentować się boję, bo raz sobie pozwoliłam na coś "zakazanego" (nie pamiętam już co to było), to Filipa tak wykręcało przy jedzeniu, że myślałam, że mi sutka odgryzie :ico_placzek: i tak sobie tu czytam i się dziwię: czy wy dziś wcinacie pączki i faworki? bo ja tak uwielbiam, ale już się pogodziłam z myślą, że dziś nie spróbuję nic z tych rzeczy, a wy tu piszecie, że jakieś smażenie w domu urządzacie...to jak to jest - wolno czy nie?

martam21
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 913
Rejestracja: 20 lis 2007, 14:21

16 lut 2012, 18:25

dzień doberek:)

Ja mam dzisiaj bardzo zajety dzionek...od samego rana cos: najpierw lekarz i badanie malej-dzieki Bogu nie ma infekcji :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: , potem ja mialam pobierana krew na hormony tarczycy, potem banki, okulista, zakupki ( udalo mi sie kupic 3 bluzki za bon który dostalam na Boże Narodzenie-wreszcie mam w czym chodzic!!!!), a na koniec, poniewaz piekna pogoda-prawie 11 stopni- poporzadkowalismy troszke w ogrodzie...
a teraz lece karmic Haniutka, bo dzisiaj jeszcze szkole musze zaliczyc...

Mad., , my chyba niedlugo zaczniemy pieluszki "3" bo 2 zaczynaja nam przeciekac...
Gabi-piekne usmieszki!!!!


kurcze, popisalama-juz Mala placze... :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

16 lut 2012, 19:04

przedstawiam wam Zuzankę Izabelkę :-D
nastąpiła zmiana imienia :ico_oczko: no i niunia przyszła na świat punkt 18

Obrazek

właśnie z Iką rozmawiałam to ma na razie małe problemy z karmieniem po tym znieczuleniu,ale ma nadzieję,że się poprawi bo powinno się poprawić w 3-4 dobie :ico_sorki: no i jutro chyba wyjdzie już ze szpitala :ico_brawa_01: malutka póki co grzeczna i ciągle śpi :-D

Mad.
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5060
Rejestracja: 19 cze 2011, 12:02

16 lut 2012, 19:13

przedstawiam wam Zuzankę Izabelkę
nastąpiła zmiana imienia
Oj :-D to zaskoczenie hehe z tą zmianą imienia. Ślicznie :ico_brawa_01:
A mała cudowną czuprynkę ma i w ogóle śliczna jest :-)

Powiedzcie mi, czy do ginekologa po tych 6 tygodniach połogu w razie czego można iść z dzieckiem ? Bo ja nie będę raczej miała z kim jej zostawić... no i rozważam już na wyrost sytuację co i jak :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

16 lut 2012, 19:15

stąd ta zgaga u niej :-D
Powiedzcie mi, czy do ginekologa po tych 6 tygodniach połogu w razie czego można iść z dzieckiem ? Bo ja nie będę raczej miała z kim jej zostawić... no i rozważam już na wyrost sytuację co i jak :ico_noniewiem:
chyba tak :ico_noniewiem: w końcu to badanie ginekologiczne i dziecko może być w foteliku albo wózku :ico_noniewiem:

moni26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5989
Rejestracja: 09 mar 2007, 11:55

16 lut 2012, 21:05

mam pytanko czy wasze malenstwa upodobaly sobie jedna strone spania?
]
obserwuj małą, wymuszaj żeby główkę kładła na drugą stronę np możesz tak kłaść na łóżku że podchodząc do niej musi obrócić główkę na tą stronę wymuszoną
Piszę o tym, bo często takie upodobanie może doprowadzić do kręczu :ico_sorki:
jestem poobgryzana do granic możliwości, po prostu wyję z bólu :ico_placzek: mały nie potrafi złapać porządnie brodawki (
a może spróbuj z tymi nakładkami silikonowymi?

Obrazek

co do diety. Ostatnio lekarze mówią, że to co matka jadła w ostatnio trymestrze ciąży może spokojnie jeść po urodzeniu dziecka

Mad.
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5060
Rejestracja: 19 cze 2011, 12:02

16 lut 2012, 21:08

Ostatnio lekarze mówią, że to co matka jadła w ostatnio trymestrze ciąży może spokojnie jeść po urodzeniu dziecka
Zjadłam jednego pączka. Zobaczymy jak mała zareaguje. A w ostatnim trymestrze to szalałam wręcz z nimi.

moni26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5989
Rejestracja: 09 mar 2007, 11:55

16 lut 2012, 21:16

Mad :ico_oczko:
a powiedz mi jaka jest twoja Martynka? spokojna, przesypia noce? :-) :-)

Mad.
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5060
Rejestracja: 19 cze 2011, 12:02

16 lut 2012, 21:21

a powiedz mi jaka jest twoja Martynka? spokojna, przesypia noce?
Bardzo spokojna :-) Noce ładnie przesypia, jedna lub dwie pobudki w nocy to maksiumum :-) Ale czuję po kościach, że pokaże jeszcze co potrafi hehe

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość