Kuzwa Rybka, z tym cukrem
wiesz ze przy wysokich cukrach zalecany jest ruch? Moze uskutecznij codzinny szybszy spacerek np polgodzinny? No i jedz wiecej protein i tluszczy a mniej weglowodanow.
Wisnia, Ty jestes z Wrocka? Ja tam studiowalam na uniwerku i na DWSE i mialam egz z metodologii u Malewskiego
Czyzbys i ty miala to watpliwe szczescie? Nawet ksiazke chyba do dzisiaj gdzies mam z "sentymentu"
Brzusio fajniutki!!!!
Co do porodu, to powiem Wam ze sam porod w sensie parcia to mi to leje ze maz jest czy nie, i tak go nie slysze i nic od niego nie chce, tylko dobicia
Ale same skurcze, to kupa godzin i fajnie jest miec do kogo gebe otworzyc i juz. No i ten plus jest ze potem ze zrozumieniem podchodzi taki facet do tego ze kobieta potrzebuje wypoczynku, wykazuje chyba wieksza inicjatywe do zaopiekowania sie nia, bo wie dokladnie co przeszla i ze nie byla to wcale duza kupa
No i potem co do wsplzycia po porodzie, to ma chyba wieksze wyczucie i jest delikatny bo wie ze moze byc roznie..... Ale to decyzja kazdej kobiety, i znam wiele takich jak Ty Evvelka, ktore nie chca i nalezy to uszanowac bez gadania
Moze ci tylko zasugeruje ze jak nie chcesz meza to moze wez przyjaciolke, mame, siostre, no kogos kto ci umili czas, na samo parcie moze przeciez ta osoba wyjsc jesli byloby to dla ciebie zbyt intymne.
Jejcia, taki maluszek 25 tydzien to serio malenstwo, ale pociesze cie moze ze moja kuzynku urodzila w tyg 23 dziewczynke, i tez przeszla wiele 2 operacje, wylew, a teraz kluseczka konczy realnie rok, choc wiadomo taki rozwojowy rok bedzie miala w lipcu bo wtedy powinna sie byla urodzic. Miejcie nadzieje!!!!
Piekny brzus, Agasio i Wisnia!!!!!