- moze mu sie tez chce ale sie obawia o maluszkaże K. ostatnio chodzi jakiś zestresowany



A teraz posucha,bo maz do pracy wrocil i wciaz go nie ma

- moze mu sie tez chce ale sie obawia o maluszkaże K. ostatnio chodzi jakiś zestresowany
- tak,tylko ja ci ktos zasugeruje CC,bo dzidzia jest za duza,to sie nie wahaj pamietaj o cenie,jak Zuzka zaplacla za porod SNże jak rybka przeżyła swoje duże dzieci to mój słonik też jakoś wyjdzie
- farciarabo ja z tych bez-zgagowych
he he musi byc super widok :D kabaretu ogladac nie musisz :)
Kurcze nie moge z mojej Zuzi,ogladamy vive,tzn ja sobie z wami tu pisze a Zuzka tanczy,po jakim czasie Zuzka sie meczy i wchodzi do mojego lozka i oglada na siedzaca a potem zaczyna sie jakos tak dziwnie gibac na boki i nagle pada na plecy i spiNo rpzwala mnie tym od kilku dni ten sam scenariusz
A nie spala juz w dzien ale jak jestesmy same,to widze,ze jednak drzemke sobie robi
![]()
A ostatno oparla sie o lozko i tak zasnela
ja moze sie boje przez ten mój poprzedni nieciekawysurtsey ja mam wprost przeciwnie, nie boję się porodu, bo zakodowałam sobie że jeśli tyle kobiet go przeżyło i mają cudne dzieciątka to czemu ja miałabym lamentować.. mam nadzieję że nie zmieni mi się to podejście
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], Amazon [Bot], Google [Bot] i 1 gość