Justyna, zarazilam sie porzadkami????
Wiecie ze ja jeszcze 1 sofe (3-os) wypralam? Jutro wypiore te 2-os bo inaczej nie byloby na czym siedziec.
Pewnie jutro rece mi do doopy wejda za przeproszeniem, tak sie dzisiaj namachalam
Jagoda, no brzucho to masz MEGA
w to co w piatek bedzie sie dzialo to ja wole nawet nie mysle, dym bedzie szedl
Sajurka, mnie tak samo wszystko boli, ale zauwazylam ze jak leze i nic nie robie to mnie boli jeszcze bardziej . Wiec staram sie miec jakas aktywnosc ruchowa codziennie aby sie "nie zastac"....
W nocy dzisiaj tak mnie zlapal bol wiazadla macicy prawego (lezalam na lewym boku) ze az w panike wpadlam bo nie wiedzialam co zrobic... nie ruszalam sie a klucie wzrastalo nie do wytrzymania. Wiedzialam ze MUSZE zmienic pozycje ale nawet najmnejszy ruch noga sprawial ze bylo jeszcze gorzej ... musialam sie w takiej skulonej formie spuscic na ziemie kolo lozka... i od razu przeszlo. Szok.