Awatar użytkownika
Blanka26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3583
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:37

28 lut 2012, 22:00

witajcie
stawiam


Obrazek

Obrazek
Obrazek

mój syn skończył dziś ROK!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ja mam szalony tydzień. od lekarza do lekarza :ico_olaboga: jutro jedziemy z Olcią na komisję i później mam rozmowę o pracę. W tym tygodniu zaczynamy odczulanie :ico_brawa_01:

niestety nie odpiszę Wam, mam nadzieję, że u Was dobrze. idę dalej śledzić ogłoszenia

[ Dodano: 28-02-2012, 21:00 ]
a tak w ogóle to nie mogłam znaleźć naszego wątku :-D

[ Dodano: 28-02-2012, 21:02 ]
b@sia wszystkiego najlepszego dla Zuzi :ico_prezent:

buzok14
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2950
Rejestracja: 16 lip 2010, 20:49

28 lut 2012, 22:06

mmmmmmmmmm jakie pyszności :ico_brawa_01: ja na diecie więc takie wirtualne to mogę :ico_brawa_01:
A to :ico_buziaczki_big: :ico_buziaczki_big: dla solenizantów :ico_brawa_01:

Blanka zaraz Ci skopiują z tamtego wątku i proszę odpisz mi :ico_sorki:

[ Dodano: 28-02-2012, 21:08 ]
Witam Blanka pytając o te klasy to mnie zastanowiłaś , bo ja jeszcze ciemna w tych tematach , bo jeszcze z wynikiem nie bylam u alergolog, ale dobrze, że ty się znasz to może się czegoś dowiem
A więc tak to jest taka tabela i jest rubryka "intensywność" i tu mi duzo powychodziło co to oznacza? A jeśli chodzi o klasy to jedynie przy białku jaja mu wyszło klasa 2 (a intensywność 12 ), żółtko jaja klasa 1 (intensywność 4), dorsz klasa 1 (intensywność 4),
i tak ziemniak klasa 0 (ale intensywność 2), marchew klasa 0 (intensywność 2), orzech laskowy klasa 0 (int. 2), trawy mix2 klasa 0 (int.2)
To tyle mu wyszło z tego badania
Robiłam jesze Fast na mleko, ale wyników jeszcze nie mam , no i takie badanie IgE Total znasz takie? Bo tutaj to już nie wiem co to wyszło , a wynik jest taki: 109,17 IU/mL, gdzie norma to <10,00

Jeszcze troszkę do wizyty u alergologa a ja się troszkę niecierpliwię

Awatar użytkownika
manenka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5404
Rejestracja: 13 cze 2007, 16:57

28 lut 2012, 23:45

tylko zdążyłam napisać posta w dzień i za chwile Nell się z gorączką obudziła buu , jednak nas nie ominie to też i tym razem, no ale pocieszam się jeszcze 2 dni :ico_sorki:
chodź strasznie płaczliwa i marudna jest, właśnie 2h walczyłam z usypianiem
ale powiem wam, że na razie jestem na takim etapie, że te przyziemne codzienne , normalne sprawy każdej matki nie są złe :-D za pewne niedługo mi się odmieni :ico_haha_01:

no i przede wszystkim
dla Zuzi wszystkiego najlepszego, zdrówka i uśmiechu na ustach

Obrazek

Drogi Mateuszku tobie również życzę dużo zdrówka i beztroskiego dzieciństwa

Obrazek

ale drineczek :ico_haha_02:

Awatar użytkownika
pinko
4000 - letni staruszek
Posty: 4937
Rejestracja: 28 lut 2008, 12:40

29 lut 2012, 22:11

Heja kochane kobietki :-)

Sto lat dla wczorajszych solenizantów, dużo zdrówka :ico_prezent: :ico_buziaczki_big: :ico_prezent: :ico_buziaczki_big:
Manenka, super, że podniebienie się goi, po takich męczarniach jakie Nellunia przeszła, już jej wystarczy, teraz niech szybko zapomina...
później mam rozmowę o pracę.
trzymam więc kciuki...

Stasiek zasypia w łóżeczku sam, z każdym dniem coraz lepiej i dzisiaj zajęło mu to tylko 20 minut. Nocki są trochę gorsze, bo budzi się i jęczy i nie może zasnąć. No ale mam nadzieję, że i to się poprawi dzięki samodzielnemu zasypianiu. Na razie ciągnę na środkach uspokajających i nic mnie nie wzrusza.

Awatar użytkownika
b@sia
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 507
Rejestracja: 13 lip 2010, 10:57

29 lut 2012, 22:42

Dzięki dziewczyny za życzenia w imieniu Zuzi :-D :-D :-D :-D
Ja ciągle się zastanawiam, co może uczulać Zuzię, bo te Jej policzki ciągle takie nieładne są. No i może faktycznie to to mleko, bo przecież codziennie podaję Jej kaszkę mleczno-ryżową. A inne rzeczy próbowałam odstawiać i większych zmian nie ma :ico_noniewiem:
Będę musiała jeszcze pogadać z osobą kompetentną w tym temacie, a 6go będziemy na bilansie roczniaka, więc okazja się nadarzy.
No i mieszkanie zmieniamy już definitywnie. W zimę niczego nie znaleźliśmy, bo był zastój na rynku mieszkań, teraz chcieliśmy na spokojnie wybrać najlepszą ofertę (grzyb już tak nie dokucza, bo jest około 10 stopni na plusie na zewnątrz, więc nawet ciepło w domku i wilgoć mniejsza), no ale mieszkanie to zostało sprzedane i nowi właściciele nie chcą przedłużać umowy wynajmu, pewnie będą chcieli zamieszkać :ico_noniewiem: . Zatem mamy jeszcze 2,5 mca na znalezienie czegoś fajnego. Chyba musimy trochę mniej grymasić przy wyborze, żebyśmy potem nie musieli brać czegokolwiek. Tutaj lokalizacja jest najlepsza na świecie, stąd ciężko ruszyć się gdziekolwiek dalej :ico_oczko: , a jeśli już lokalizacja dobra, to za małe, albo ogrzewanie nie to, albo ogródka nie ma, ehh, człowiek to chciałby wszystko na raz mieć najlepiej :-D

[ Dodano: 29-02-2012, 21:44 ]
Stasiek zasypia w łóżeczku sam
Pinko ciągle podziwiam, bo ja odstawiłam smoczka, ale codziennie mnie kusi jak Zuzia płacze przy zasypianiu i boję się żeby nie obudziła Oliwki, żeby jednak zatkać koreczkiem :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Blanka26
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3583
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:37

01 mar 2012, 00:28

witajcie
dziękujemy za życzenia :ico_sorki:


buzok14, kochana przepraszam zbierałam się od dwóćh dni, żeby Ci odpisać.
Powiem Ci, że zastrzeliłaś mnie tymi intensywnościami. U mnie tego nie było
miałam na testach tylko to
0 -- poniżej 0,35 (IU/ml) - brak lub poniżej poziomu wykrywalności
1 -- 0,35-0,7 (IU/ml) - oznacza bardzo niskie miano przeciwciał,. często bez występujących objawów klinicznych
2 -- 0,7-3,5 (IU/ml) - niskie miano przeciwciał, zazwyczaj występują objawy uczulenia
3 -- 3,5-17,5 (IU/ml) - średnie
4 -- 17,5 - 50 (IU/ml) - wysokie
5 -- 50 - 100 (IU/ml) - b. wysokie
6 -- powyżej 100 (IU/ml) - ekstremalnie wysokie

ale z ciekawości poczytałam o co może z tym chodzić i chyba chodzi o intensywność odpowiedzi odpornościowej humoralnej. Wiem nic Ci to nie mówi , chciałabym Ci to przetłumaczyć na chłopski rozum, ale to bardzo skomplikowane. Ogólnie rzecz biorąc ta intensywność dotyczy intensywnej reakcji układu odpornościowego.
Gdy alergen trafi do organizmu powstają przeciwciała Ige. one kumulują się w specjalnych komórkach> te specjalne komórki zawierają dużo tzw. mediatorów stanu zapalnego. i tak powstaje reakcja zapalna. Na moje oko Adrian ma silną alergię na białko jaja.

Ige total to Ige całkowite.

niestety nie napisze nic więecj, bo Ola się obudziła

Awatar użytkownika
pinko
4000 - letni staruszek
Posty: 4937
Rejestracja: 28 lut 2008, 12:40

01 mar 2012, 09:58

A inne rzeczy próbowałam odstawiać i większych zmian nie ma :ico_noniewiem:
a seler do zup dodajesz?
człowiek to chciałby wszystko na raz mieć najlepiej :-D
przyzwyczajamy się do pewnych standardów i potem ciężko z nich zrezygnować. A w jakiej dzielnicy mieszkacie? Bo W Londynie, tak? Dobrze pamietam? Czy coś mi się pomyliło?
Pinko ciągle podziwiam, bo ja odstawiłam smoczka,
no ja mu daję smoka, albo raczej leży obok na podusi i jak weźmie to go ciumka, a bardzo go to uspokaja, więc nie zabieram. Już jeden stres wystarczy dla niego. Do tej pory zasypiał mi na rękach przytulony, a teraz musi sam w łóżeczku. Drzwii mamy pozamykane do pokoju naszego i Uli, więc jest ok, ona śpi jak zabita i nie słyszy :-) Zresztą Stasiu nie płacze głośno, on bardziej miałczy straszliwie :-) Do wszystkiego dokuczają mu zęby. Wczoraj na wieczór położyłam go, zasnął szybko, ale od 22:15 zaczął jęczeć i popłakiwać. Chciał spać, a coś mu nie dawało. W końcu wstałam, dałam mu syrop hydroksyzynę i paracetamol i zasnął spokojnie po chwili sam i spał do rana :ico_szoking: Niestety hydroksyzyna mi się kończy, a nasza pani doktor na zwolnieniu chyba już dość długo i nie wiadomo kiedy wróci, a inna lekarka kazała mi kupić melisal forte, który wcale na Stasia nie działa.... Może jeszcze spróbuję z viburkolem... Biedny Stasiu męczy się bardzo, teraz to mu idą dolne trójki i trzonowce.

Awatar użytkownika
b@sia
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 507
Rejestracja: 13 lip 2010, 10:57

01 mar 2012, 13:36

A w jakiej dzielnicy mieszkacie? Bo W Londynie, tak?
Nie nie to nie Londyn. Chichester w hrabstwie West Sussex :-D
a seler do zup dodajesz?
Nie daję, bo wiem że uczula, więc nikt go u nas nie je :-D :-D :-D

buzok14
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2950
Rejestracja: 16 lip 2010, 20:49

02 mar 2012, 18:11

A ja jestem wściekła brrrr
W tym badaniu "profil pediatryczny"tak jak juz wyżej pisałam wyszło mu tylko alergia na jajko i na dorsza, a na mleko nie :ico_noniewiem: . Mały juz od miesiąca je zamiast nutramigen to bebiko3 :ico_sorki: .
Nasza pediatra kazała nam zrobić dodatkowo badanie "fast na mleko", więc zrobiłam, i dziś odebrałam wynik, małemu wyszło że jest uczulony na mleko (klasa 1). I z powrotem nutramigen tylko czy on mi go teraz będzie chciał pić :ico_olaboga: . I przynajmniej wiem czemu on ciągle jest taki wysypany :ico_sorki: . Ale czemu na tym profilu mi nic z tym mlekiem nie wyszlo :ico_olaboga:
Dziwne to wszystko :ico_zly:
Ige total to Ige całkowite.
Sorki, że tak o sobie, ale nie mam siły dziś na nic, wieczorkiem poklikam więcej.no tam jest norma do 10 a Adrian ma 106 :ico_olaboga: , i dziś pytałam doktorki i wg niej maly jest silnym alergikiem :ico_olaboga:

Dzis nie spał w nocy i drapał buziunię i wogóle taką ma ją brzydką :ico_placzek:

blanka dzięki wielkie za odp :ico_sorki: o tyle co zrozumiałam z tymi intensywnościami to wszystko sie u młodego sprawdza, od października ciągle ma katar :ico_olaboga: , i ta skórka brzydka :ico_olaboga: , mam nadzieje, że zaakceptuje nutramigen i wszystko będzie ok :ico_sorki:
Ja ciągle się zastanawiam, co może uczulać Zuzię,
kochana popatrz na te badania może warto je zrobić :ico_sorki:

Awatar użytkownika
b@sia
Gaduła nie do pokonania
Gaduła nie do pokonania
Posty: 507
Rejestracja: 13 lip 2010, 10:57

02 mar 2012, 18:35

kochana popatrz na te badania może warto je zrobić
Chciałam je kiedyś zrobić w Pl dla Oliwki, poszłam ze skierowaniem, natomiast Pani tylko fuczała, że dziecko nie jest przygotowane i proszę wrócić jak sobie pozwoli zrobić. A dziecko jak dziecko w domu obieca, a potem jak usłyszy takiego babsztyla to nawet dotknąć się jej nie da.
Słyszałam też, że różnie jest z tą wykrywalnością, jak widzisz u Was mleczko też nie wyszło :ico_noniewiem:
Ale na pewno się zorientuję jakie jest postępowanie tutaj w Anglii, bo najbliższa wizyta w Pl na wakacjach, a my już musimy wykryć naszego złoczyńcę :ico_oczko:
Chociaż chyba już powoli się ujawnia, bo od wczoraj nie podaję małej kaszki z mlekiem modyfikowanym i już widzę, że nie ma nowych wyprysków na policzkach, a one same jakby przygasły. Nie mówię hop, ale jestem dobrej myśli. Kurczę tą kaszką to się chociaż najadała, teraz więcej wydziwiania jest i mało rzeczy ją nasyci na dłużej je raczej co chwilę po troszkę. Za 4 dni mamy wizytę, więc o wszystko wypytam :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość