Zaczynamy 30 tydzien
stawiam ciacho 
u nas dzis pogoda super, słoneczko świeci... slicznie :) oby juz tak codziennie
[ Dodano: 04-03-2012, 16:24 ]
kingoza,
za 37 :) Jej jaki masz fajny brzus taki spiczasty :) 
Sylwia, za 30 tydz.
a potem się skicham bo będe robic wszytsko naraz
byłąm w łazience sikałam, a Piotrek cos do niego mówił, i mówi i mówi...
a on zawsze jak Damian nie słyszy pyta czy ma uszka brudne, noi tak mówi aż po pewnym czasie olał Damiana, na co Damian "tato mówiłeś coś, bo wiesz uszy mam brudne i nie słysze" dobrze, że byłam w łazience bo mogłam się śmiac, ale jak se upamiętał czym tu ojca może zagiąc
no ale Piotrek na to, że ok wieczorem Ci uszy porządnie wyszoruje i nie będzie wymówek i było szorowanie uszu, niestety często się mu ostatnio zdarza niesłyszec....
no już coraz mniej nam zostaje, z jednej strony fajnie z drugiej jeszcze tyle rzeczy przede mną, że aż sie boję. Chciałabym poprac już wszystkie ubranka, ale przez ten remont się wstrzymuje, bo nie będę miała gdzie tego wsadzicJak Ty masz dzis 8 okno,to ja we wtorek
a potem się skicham bo będe robic wszytsko naraz
taki wiek, nic nie zrobisz... Ja też z moim ostatnio walczę, bo coś często zdarza mu się nie słyszec, a ostatnio to mnie powaliłja tez ost w nerwach moj mlody strasznei niedobry sie zrobil... mowic do niego to grochem o sciane.. czzasem mam ochte wyjsc trzasnac drzwiami... nawrzeszcze na niego..potem mi go zal..i tak w kolko on mowi przepraszam mausiu zaraz to samo robi nosz ....
byłąm w łazience sikałam, a Piotrek cos do niego mówił, i mówi i mówi...
a on zawsze jak Damian nie słyszy pyta czy ma uszka brudne, noi tak mówi aż po pewnym czasie olał Damiana, na co Damian "tato mówiłeś coś, bo wiesz uszy mam brudne i nie słysze" dobrze, że byłam w łazience bo mogłam się śmiac, ale jak se upamiętał czym tu ojca może zagiąc
no ale Piotrek na to, że ok wieczorem Ci uszy porządnie wyszoruje i nie będzie wymówek i było szorowanie uszu, niestety często się mu ostatnio zdarza niesłyszec....
ha ha dobre
taki wiek, nic nie zrobisz... Ja też z moim ostatnio walczę, bo coś często zdarza mu się nie słyszec, a ostatnio to mnie powalił
byłąm w łazience sikałam, a Piotrek cos do niego mówił, i mówi i mówi...
a on zawsze jak Damian nie słyszy pyta czy ma uszka brudne, noi tak mówi aż po pewnym czasie olał Damiana, na co Damian "tato mówiłeś coś, bo wiesz uszy mam brudne i nie słysze" dobrze, że byłam w łazience bo mogłam się śmiac, ale jak se upamiętał czym tu ojca może zagiąc
no ale Piotrek na to, że ok wieczorem Ci uszy porządnie wyszoruje i nie będzie wymówek i było szorowanie uszu, niestety często się mu ostatnio zdarza niesłyszec....
no mój tez udaje ze nie słyszy... a jak ja czasem udaje ze nie słyszę to on mówi .... mamo nie słyszysz co mowie ? ja na to nie- on zaś odpowiada to sobie zmień uszy !!
ja nadal w dwupaku
informuje że olejek rycynowy nic mi nie dał nie wytrzymałam i spróbowałam ale dopiero teraz mnie delikatnie przeczyścił i to wsio
jesli chodzi o zabezpieczenie to ja nie mam pojęcia na co sięzdecydować po
chociaż po dzisiejszej wymianie zdań z moim mężem nie wiem czy będę miała z kim cokolwiek robić
jest między nami baaaaaaardzo źle
warczymy na siebie, na dzieci i generalnie jest nieciekawie
nie wiem co to z nami bedzie
kingoza masz boski brzuszek1!!!
informuje że olejek rycynowy nic mi nie dał
nie wytrzymałam i spróbowałam ale dopiero teraz mnie delikatnie przeczyścił i to wsiojesli chodzi o zabezpieczenie to ja nie mam pojęcia na co sięzdecydować po
chociaż po dzisiejszej wymianie zdań z moim mężem nie wiem czy będę miała z kim cokolwiek robić
jest między nami baaaaaaardzo źle
warczymy na siebie, na dzieci i generalnie jest nieciekawie
nie wiem co to z nami bedzie
kingoza masz boski brzuszek1!!!
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość