wisnia3006, ja tez
Ja wam powem,ze moje dzieci do tej kolyski notorycznie misia wkladaja i jak widze,ze on odkryty lezy,to go przykrywam
- hehe,ale my takie zalozenie jeszcze przed slubem mielismy Tylko Zuzka nam troszke skrzydla przycielato ja mam nadzieje ze mi sie juz nie wkrec
- no pewnie,potem jak bedzie 2 dzieci to gorzej z remontem,lepiej za jednym razemale jak maluje duzy to juz nie bedzie tyle roboty z tym malutkim. a ja chce fioletowy
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Thomasbulty i 1 gość