26 mar 2012, 10:44
asiab, miałam identycznie z Milenką. Zaraziła się katarem (tylko katar złapała) od Damiana jak miała 2,5 tyg.
Lekarz nie był pewnien czy chrypi od katarku który ma w nosku czy to już oskrzela, także oczyść nos przed badaniem. Kładź ją dużo na brzuszku, niech to spływa, albo noś "na samolot" na ręku. Sól fiz do nosa przed tymi zabiegami i niech spływa.
Jak masz nebulizator, to jak najbardziej inhalacje z soli fizjo polecam.
U nas to było zalecenie na ten katarek malutkiej Milenki (też karmiłam cyckiem, ale jednak katar był silniejszy, ale w szpitalu, to by duży plus od wszystkich, zwłaszcza od lek.prowadzącej, która mówiła, ze po prostu nawet jak maluch zachoruje, to szybciej wyjdzie z choroby).
od tamtej pory młoda nie choruje, także wyleczcie porządnie katarki, zapalenia, zaraz lato, będziecie się hartować.
My trafiliśmy do szpitala. Ale Was na pewno ominie!!!!!! &&&&&&&&
Hehe, pranie mi się skończyło prać. idę wieszać.