Madleine właśnie dlatego on powiedział że lepiej zadzwonić do gina oni mjaą kontakt z neonatologiem i oni przekazują co najlepiej brać...
zapomniałam dodać ze przytyłam 1,7 kg :-( i w dodatku w błąd wprowadziłąm lekarza bo na ostatniej wizycie było 67,9 a teraz było 69,7 i lekarz się też walnął i wpisał 67,9... no cóż na następnej będzie że dużo przytyłam
Madleine właśnie dlatego on powiedział że lepiej zadzwonić do gina oni mjaą kontakt z neonatologiem i oni przekazują co najlepiej brać...
Madleine właśnie dlatego on powiedział że lepiej zadzwonić do gina oni mjaą kontakt z neonatologiem i oni przekazują co najlepiej brać...
Kasiala, super że wszystko ok 
Ja w ciągu ostatniego miesiąca przytyłam 1,5 kg, więc podobnie jak Ty, a Ty jednak jesteś w bardziej zawansowanej ciąży, więc się nie martw 
Co do leczenia się w ciąży - mój gin też bardzo uczula na to. Jak do niego dzwoniłam z rozterkami co mam robić z tą nieszczęsną 8, to powiedział że wsyztko aby tylko wyeliminować zagrożenie - usuwać, leczyć, znieczulac się, brać antybiotyk (są takie które są bezpieczne dla kobiet w ciąży) i nie zaniedbywać, bo niebezpieczne dla dziecka było by dopiero powstanie jakiegoś ropiela gdybym zrezygnowała z działania.
A ułożeniem się Kajusi narazie się nie przejmuj - koleżance forumowej z innego wąteczku dziedziuś się obrócił w 36 tc :)
Ja w ciągu ostatniego miesiąca przytyłam 1,5 kg, więc podobnie jak Ty, a Ty jednak jesteś w bardziej zawansowanej ciąży, więc się nie martw Co do leczenia się w ciąży - mój gin też bardzo uczula na to. Jak do niego dzwoniłam z rozterkami co mam robić z tą nieszczęsną 8, to powiedział że wsyztko aby tylko wyeliminować zagrożenie - usuwać, leczyć, znieczulac się, brać antybiotyk (są takie które są bezpieczne dla kobiet w ciąży) i nie zaniedbywać, bo niebezpieczne dla dziecka było by dopiero powstanie jakiegoś ropiela gdybym zrezygnowała z działania.
A ułożeniem się Kajusi narazie się nie przejmuj - koleżance forumowej z innego wąteczku dziedziuś się obrócił w 36 tc :)
!
Witam wszystkie Panie, szczególnie marte- ciesze sie ze jestes juz w domu- i milo mi ze ktos ze mna polezakuje.:) Ja dzisiaj sie pochwale - zakupilam sobie kojec do spania z motherhood w ksztalcie litery C - super sie lezy w tej podusi. Dodatkowo zakupilam (oczywiscie wszystko na allegro) stolik sniadaniowy, pod laptopa i wreszcie moge pisac dwoma rekami bo wczesniej nie chcialam stawiac laptopa na brzusiu. Pisałyscie o tej glukozie ja mam 13stego i zastanawiam sie jak ja to przezyje czy to faktycznie takie fuuuj:) Wogole to mam dzisiaj dziwnie smutastkowy dzien poniewaz mala znowu nie wykazuje ruchliwosci i ja mam czarne mysli - nawet zjadlam 2 slodkie batony i owoce a tu nic:( Maż do niej gada do brzusia i tez nie reaguje płakać mi sie chce- wczoraj byla sasiadla ma 6 dni starsza ciaze i twierdzi ze jej mala rusza co chwile, codziennie a z moja jest chyba cos nie tak..włączyłam panikacza
[ Dodano: 03-04-2012, 18:17 ]
Dopiero teraz zauwazylam ze wskoczylam w 6 okienko:) Co nie zmienia faktu ze mala powinna cos dac o sobie znac bo sfiksuje zaraz
[ Dodano: 03-04-2012, 18:19 ]
aa prosze nie narzekajcie z waga ja waze blisko 90 kg:/
[ Dodano: 03-04-2012, 18:17 ]
Dopiero teraz zauwazylam ze wskoczylam w 6 okienko:) Co nie zmienia faktu ze mala powinna cos dac o sobie znac bo sfiksuje zaraz
[ Dodano: 03-04-2012, 18:19 ]
aa prosze nie narzekajcie z waga ja waze blisko 90 kg:/
Mamusia28, też słyszałam że ta podusia- rogalik jest super. Teraz przydaje się Tobie a potem będzie jak znalazł dla dzidzi Z Jolką jakoś tego nie kupiłam ale teraz chyba się skuszę. Najfajniej się sprawdza jak dziecko uczy się siedzieć...zawijasz wokół dzidzi i zawsze będzie miało miękkie lądowanie
Kasiala, z prawidłowym ułożeniem mała ma jeszcze dużo czasu więc się nie przejmuj. A z tym chorowaniem dziecka to moja gin mówiła mi to samo jak ciągle miałam zapalenie zatok
Z Jolką jakoś tego nie kupiłam ale teraz chyba się skuszę. Najfajniej się sprawdza jak dziecko uczy się siedzieć...zawijasz wokół dzidzi i zawsze będzie miało miękkie lądowanie Kasiala, z prawidłowym ułożeniem mała ma jeszcze dużo czasu więc się nie przejmuj. A z tym chorowaniem dziecka to moja gin mówiła mi to samo jak ciągle miałam zapalenie zatok
Mamusia, postaraj się myśleć pozytywnie - wiem nie jest to łatwe, ale spróbuj. Z Maleństwem napewno wszystko jest dobrze! 
Ja też mam taką podusię-rogalik - docelowo miała służyć jako pomoc do karmienia - nie sprawdziła się pod tym względem kompletnie - zato przy nauce siedzenia jaknajbardziej!!!
Mnie kurde znowu brzuś pobolewa już drugi dzień - tak pod wieczór, a nie powiedziałabym abym jakoś szczególnie się dzisiaj nadwyrężyłam. No fakt..podźwigałam troche Dawisia, ale to nie było innej opcji bo musiałam go wsadzić do fotelika do samochodu bo musieliśmy załatwić cośniecoś na mieście, a że fotelik mamy zamontowany tyłem z tyłu na środku to nieraz muszę się nagimnastykować zanim go włożę - chyba muszę poprosić Męża aby przemontował fotelik na bok, to powinno być łatwiej 
Z jednej strony na środku jest najbezpieczniej, ale z drugiej i tak jak się urodzi drugie dziecie, to trzeba będzie przełożyć na bok
Ja też mam taką podusię-rogalik - docelowo miała służyć jako pomoc do karmienia - nie sprawdziła się pod tym względem kompletnie - zato przy nauce siedzenia jaknajbardziej!!!
Mnie kurde znowu brzuś pobolewa
już drugi dzień - tak pod wieczór, a nie powiedziałabym abym jakoś szczególnie się dzisiaj nadwyrężyłam. No fakt..podźwigałam troche Dawisia, ale to nie było innej opcji bo musiałam go wsadzić do fotelika do samochodu bo musieliśmy załatwić cośniecoś na mieście, a że fotelik mamy zamontowany tyłem z tyłu na środku to nieraz muszę się nagimnastykować zanim go włożę - chyba muszę poprosić Męża aby przemontował fotelik na bok, to powinno być łatwiej Z jednej strony na środku jest najbezpieczniej, ale z drugiej i tak jak się urodzi drugie dziecie, to trzeba będzie przełożyć na bok Qanchita, my sprowadzaliśmy fotelik ze Stanów (podobnie jak wiele moich znajomych forumowiczek), w którym można wozić dziecko tyłem do kierunku jazdy do 4 roku życia, a tak przecież jest najbezpieczniej A potem jest odwracany i dziecie jest wożone przodem - generalnie ten fotelik wystarcza na cały okres fotelikowania i nie trzeba kupować kilku, a poza tym jako nieliczne na rynku ma stalową konstrukcję i pięciopunktowe pasy bezpieczeństwa
Kuruj się Kobietko, nie daj się choróbsku!!!
A potem jest odwracany i dziecie jest wożone przodem - generalnie ten fotelik wystarcza na cały okres fotelikowania i nie trzeba kupować kilku, a poza tym jako nieliczne na rynku ma stalową konstrukcję i pięciopunktowe pasy bezpieczeństwa Kuruj się Kobietko, nie daj się choróbsku!!!
-
malinowa19
- Biegaczostruś na forum
- Posty: 248
- Rejestracja: 13 lut 2012, 15:33
witam i ja po długiej ciszy
cały weekend przeleżałam w łóżku bo mnie z powrotem choroba rozebrała
poza tym coś od soboty mi przeciekało od spodu i wpadłam w panikę że to płyny owodniowe mi się saczą i na szpital mi mój gin kazał jechać... ale na szczęscie okazało się że to tylko infekcja
super Marta że jest poprawa:) teraz tylko się oszczędzaj i bedzię już do końca dobrze
ja dzisiaj byłam umówic się na badania połówkowe w 4D zobaczymy dokładniej jak tam Igorek sobie żyje dzisiaj na usg mu fi*tek stał nie myślałam ze takie coś jest możliwe no ale jednak tylko rzadko udaje się coś takiego na usg uchwycić.
poza tym to mój maluszek rośnie jak na drożdżach :) wielkością odpowiada już 22-23 tygodniom
no i w końcu przytyłam, niewiele bo tylko 1 kg ale zawsze to coś
a, i stawiam duuuuużeeego połówkowego :)
cały weekend przeleżałam w łóżku bo mnie z powrotem choroba rozebrała
poza tym coś od soboty mi przeciekało od spodu i wpadłam w panikę że to płyny owodniowe mi się saczą i na szpital mi mój gin kazał jechać... ale na szczęscie okazało się że to tylko infekcja
super Marta że jest poprawa:) teraz tylko się oszczędzaj i bedzię już do końca dobrze
ja dzisiaj byłam umówic się na badania połówkowe w 4D
zobaczymy dokładniej jak tam Igorek sobie żyje dzisiaj na usg mu fi*tek stał nie myślałam ze takie coś jest możliwe no ale jednak tylko rzadko udaje się coś takiego na usg uchwycić.poza tym to mój maluszek rośnie jak na drożdżach :) wielkością odpowiada już 22-23 tygodniom
no i w końcu przytyłam, niewiele bo tylko 1 kg ale zawsze to coś
a, i stawiam duuuuużeeego połówkowego :)
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: FrancisDuT i 1 gość