gosia888
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6322
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:00

05 kwie 2012, 22:16

malinowa19, super takie porównanie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Powiem Ci że nieźle Ci wyskoczył pod koniec ten brzuch. Aż zazdroszczę że tylko kilogram przytyłaś na taki brzuch :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
malinowa19
Biegaczostruś na forum
Biegaczostruś na forum
Posty: 248
Rejestracja: 13 lut 2012, 15:33

05 kwie 2012, 22:40

nie przytyłam wiele bo na ogół dużo ważę :-)

Awatar użytkownika
Qanchita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3185
Rejestracja: 20 sie 2009, 16:47

05 kwie 2012, 23:20

Witam:)

My po wizycie. Podwozie ok, serduszko ładnie bije. Moje wyniki krzywej cukrowej ok :ico_sorki:
Tylko anemia się wdarła :ico_zly: Muszę trochę żelaza połykać.
USG będzie dopiero na kolejnej wizycie czyli w 29tc.

Dla poprawy humoru poszłam sobie do fryzjera i od razu lepiej się czuję :ico_sorki:
Chociaż przeziębienie nie odpuszcza :ico_zly:

Jejku...trzeba iść spać, bo jutro pracowity dzień mnie czeka :ico_szoking:

gosia888
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6322
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:00

05 kwie 2012, 23:29

My po wizycie. Podwozie ok, serduszko ładnie bije.
to super :ico_brawa_01: no ale szkoda tej anemii :ico_olaboga: ja się boję że będzie mi kazał żelazo łykać chociaż dobrze się czuje ale ja bez żelaza mam takie zaparcia :ico_olaboga: to co dopiero po żelazu :ico_olaboga:

[ Dodano: 06-04-2012, 14:22 ]
hej a co tu taka cisza :ico_szoking: wszystkie sprzątają? Ja już prawie obrobiona ze sprzątaniem :ico_sorki: teraz za obiad się biorę.

Awatar użytkownika
Madleine
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3139
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:21

06 kwie 2012, 14:39

Dziewczyny mąż na meczu pilki zerwal sobie więzadło krzyzowe w kolanie i jest bidok zagipsowany W przyszlym tyg dowiemy sie czy czeka go operacja Musze mu robic codziennie zastrzyki w brzuch. Martwie sie strasznie ,do tego jestem zła bo tesciowa korzystajac z "okazji" stwierdzila,ze ona w takim razie przyjedzie - a ja nie mam czasu,musze sprzatac ,gotowac no i opiekowac sie mezem bo on nic sam nie moze zrobic,a ta mi sie na glowe jeszcze zwala bosz co za kobieta...P.S. i wcale nie przyjezdza po to by pomoc tylko zeby posiedziec.

gosia888
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6322
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:00

06 kwie 2012, 15:29

mąż na meczu pilki zerwal sobie więzadło krzyzowe w kolanie
o kurde :ico_olaboga: a ja myślałam że wy idziecie na mecz kibicować a nie że mąż gra. A co do teściowej to olej ją. Jak przyjedzie to niech siedzi ty się nie cackaj przy niej tylko rób swoje.

Mamusia28
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 933
Rejestracja: 03 cze 2011, 14:37

06 kwie 2012, 15:39

A ja dziewczyny znalazlam dzisiaj w necie mieszkanie do wynajecia w naszym bloku, obok klatka ale kontakt tylko przez gumtree grrr i nikt od rana nie odpisal. Zalezy nam zeby nikt nam sprzed nosa nie sprzatnal tego mieszkania - ale lokalizacja jest swietnia a ono jest w necie 3 dni i moze juz nieaktualne.... grr probowalam innymi kanalami zdobyc nr tel do wlascicieli ale nie podaja nigdzie telefonu a tutaj nie mieszkaja. 3majcie kciuki zeby nam go ktos nie podnajal.

[ Dodano: 06-04-2012, 15:40 ]
Madleine Jak nie urok to sraczka. sorry za podsumowanie. Mam nadzieje ze jakos przezyjecie te swieta i maz bedzie sie szybko kurowal

gosia888
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6322
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:00

06 kwie 2012, 16:41

Mamusia28, trzymam kciuki :ico_sorki: a wy gdzie mieszkacie? z rodzicami czy chcecie po prostu mieszkanie zmienić?

Mamusia28
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 933
Rejestracja: 03 cze 2011, 14:37

06 kwie 2012, 16:52

Mieszkam z teściowa i siostrą męża.

Awatar użytkownika
Madleine
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3139
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:21

06 kwie 2012, 16:54

Madleine Jak nie urok to sraczka. sorry za podsumowanie
nie ma co przepraszam bo niestety dokladnie tak jest :ico_placzek:
Boje sie tylko,bo jest duze prawdopodobienstwo koniecznosci operacji,a po operacji trzeba pol roku lezec i bede w domu z noworodkiem i inwalidą...zyc nie umierac. Normalnie az sie boje co to bedzie...
Wlasnie maż wrocil z punkcji kolana biedaczek :ico_olaboga:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: AaronRat i 1 gość