Awatar użytkownika
Martalka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5386
Rejestracja: 31 sty 2009, 01:08

12 kwie 2012, 18:03

Myślę, że jak maluch sporo pije, to w takich słodkich napojach, choćby to miał być sok, bardzo dużo dostaje jednak pustych kalorii.
Albo takie kubusie, to też sama słodycz. A już jakieś Jupiki- szkoda czasu nawet :D Są słodkie, że nawet jakby człowiek smak stracił to ta konsystencja aż taka lepka, fuuuuu.... Najlepsza jest woda. A zamiast soków (akurat nie uważam, że są ważne w diecie, zwłaszcza te najpopularniejsze na półkach- bo dosładzane) dużo owoców.
Ale też np. taki banan, to ma ponad 70 kcal. :ico_szoking:
A zapotrzebowanie dziecka to ile kcal dziennie??? Kilkulatka max 1200kalorii. Czy się mylę?

Dobrze zrobić badania. Endokrynolog jak najbardziej. Po co ma dziecko na starośc mieć ew. problemy z wagą, skoro może być laseczką, zwłaszcza jak się już człowiek dowie że coś z hormonami nie po kolei jest (moja znajoma miała tak u synka- tył bez względu na dietę- insulina nie tak operowała jak powinna i stąd ta waga).
:D

wisnia3006
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6458
Rejestracja: 29 maja 2009, 15:30

12 kwie 2012, 19:20

Kilkulatka max 1200kalorii. Czy się mylę?
nawet nie wiem nigdy sie nad tym nie zastanawialam
dzis moje dziecko zjadlo na sniadanie kanapke z razawcem wedlina i ogorkiem, zupe warzywna, jogurt do picia(uwielbia je) jablko i na kolacje kaszke. no a do picia wode i kupilam sok jedniodniowy marchewkowy i wypijala 150ml.

no a kupa dzis?3 razy juz
wlasnie zaczelam pakowac torbe do szpitala w razie czego.

[ Dodano: 12-04-2012, 19:22 ]
juchnik a jakie dostalas zelazo? ja mam na t.. i tez sie balam zaparc ale nic mi nie jest a przy zuzi mialam straszne ale bralam inne tabletki

julchik22
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1475
Rejestracja: 23 paź 2009, 21:22

12 kwie 2012, 19:44

Wiśnia, mam Tardyferon Fol, ale powiem szczerze że ten kwas foliowy wydaje mi się na tym etapie ciąży już bez sensu. Nie wiem czemu nie dostałam zwykłego :ico_noniewiem:

wisnia3006
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6458
Rejestracja: 29 maja 2009, 15:30

12 kwie 2012, 20:22

Wiśnia, mam Tardyferon Fol
no ja mam ten sam tylko zwykly bez fol. i po 2 tygodniach jak znow robilam morfologie to wyniki mam super ale kazal mi wybrac do konca

[ Dodano: 12-04-2012, 20:36 ]
w ogole nie mam sily. poszlam dzis z zuzka na plac zabaw a ona oczywiscie wlazila pod hustawki i jak chcialam ja zabrac to zaczela sie rzucac. ludzie oczywiscie wzrok na mnie i musialam ja niesc do domu na rekach. teraz mnie wszystko boli, maz na mnie krzyczy ze w koncu cos mi sie stanie ale co mialam zrobic? w ogole z nia nie wychodzic na dwor? boje sie jak cholera jak przyjdzie 2 dziecko

Anja224
Biegaczostruś na forum
Biegaczostruś na forum
Posty: 224
Rejestracja: 17 lut 2010, 14:26

12 kwie 2012, 22:05

wisnia3006, nie martw się moja Julcia tak samo robi aż mi sie czasem płakać chce ma naprawde nieźle wyrobiony charakterek jak coś nie jest po jej myśli to już w złość w pada... ale ja czekam az się uspoki i przeprosi. Wiem jak to jest też czasem już nie mam sił bo w końcu ileż to można.

Co do jedzenia jak to każde dziecko uwielbia słodycze , soczki a czasem nie da się powiedzieć "nie" przecież też odrobinę może Julcia jak raz skosztuje to przestać nie umie heh a zamiast soczku warto robić dziennie kompoty polecam:)

Narazie

Awatar użytkownika
Martalka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5386
Rejestracja: 31 sty 2009, 01:08

12 kwie 2012, 22:32

wisnia, a czemu wózka nie wzięłaś?
Jak mi się Mi rzuca, to pakuję ją w wózek (a ludzie niech się gapią, przecież kazdy wie jakie dzieci bywają).

wisnia3006
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6458
Rejestracja: 29 maja 2009, 15:30

13 kwie 2012, 08:19

wisnia, a czemu wózka nie wzięłaś?
bo plac zabaw mamy za naszym blokiem niby jest blisko ale to jest klocek. a wozek stoi w piwnicy i tez musze go wytargac

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

13 kwie 2012, 08:42

u nas największy problem jest w tym, że Tobik nie chce w ogole z placu zabaw wracać. wtedy też się denerwuje i płacze. ale ja jestem twarda i się nie daje. i nie niosę Tobika na rękach. ma iść za mną po nożkach. i po mimo płaczu (czasem prawie histerycznego) idzie sam.

wisnia, na twoim etapie ciąży powinnaś chodzić z wózkiem z zu. odciąży cię trochę. to nic, że plac zabaw jest blisko...
no chyba, że chcesz niepotrzebnie wywołać sobie wcześniejszy poród... chociaż ja nie widzę powodów po co miałabyś to robić. wiem, że jest ciężko, ale chyba nie spodziewałaś się, że będzie lekko. wiedziałaś co się czeka.

julchik22
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1475
Rejestracja: 23 paź 2009, 21:22

13 kwie 2012, 08:50

Hej Laseczki, komu :ico_kawa: ? U nas szaro-buro i pada

Wiśnia, na pewno olej sobie ludzi - oni zawsze będą się gapić... Ale swojego zdróweczka już nie - a nie ma szansy żebyś za każdym razem nie wyciągała wózek z piwnicy? Nie może on stać gdzieś na klatce?

Dawiś dzisiaj w nocy miał nosek zatkany i przez to często się budził i nie mógł normalnie zjeść. Nie wiem czy to ząbki czy przeziębienie :ico_noniewiem: Od rana tego katarku nie widać, więc pewnie ząbki - zobaczymy :ico_noniewiem:
No i śniadania nie zjadł wogóle chociaż zrobiłam jego ulubione :ico_noniewiem: Mam nadzieję, że żadne cholerstwo się nie przyplącze...

No i stawiam za półmeteczek :ico_oczko:

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

wisnia3006
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6458
Rejestracja: 29 maja 2009, 15:30

13 kwie 2012, 09:17

julchik22, a tak poza tym to kiedy nas odwiedzisz z Dawidkiem?
no chyba, że chcesz niepotrzebnie wywołać sobie wcześniejszy poród...
nie wywowluje. ale stwierdzilam juz co ma byc to bedzie. znajac moje szczescie dotrzymam do konca. nie ma mi kto pomoc caly dzien siedze sama. mezowi zaczela sie teraz robota wiec cale dnie go nie ma. dzis moze w ogole nie wrocic na noc bo moze miec wyjazd za miasto. a moja mama pracuje a pozniej ma jakies zabiegi i sama w domu jest u siebie po 18 jak wychodzi o 5.
a z wozkiem jest tak ze zuzka tez nie chce nic jezdzic aby ja wlozyc to jest masakra napina sie i nie chce zgiac nog aby mozna bylo ja posadzic.

[ Dodano: 13-04-2012, 09:20 ]
no i wielkie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: i :ico_tort: :ico_tort: za poloweczke

wiecie co byla dzis lidzia na forum i nawet do nas nie zajrzala :-(

Wróć do „Przedszkolaczki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość