agaa22, Jadzia może mieć rację że w brzuszku to jej burczy nie z głodu ale właśnie może gazy i wcale nie muszą być bolesne tylko po prostu głośne ale też bym chyba poszła do pediatry popytać i zważyć Igusię czy nie odbija się to na jej przyroście wagowym

kurcze ciężko tak coś wydumac przy takich maluszkach
ja miałam własnie na spacer iść to zaczeło lać

a dziś rano się uśmiałam jak przebierałam Kube z piżamki, jak ściągałam mu rękawki to tak się zaczął śmiać na głos że aż się krztusił

i potem jak tylko go dotykałam w okolicy paszek to śmiał się w głos za każdym razem