hej dziewczynki
właśnie wróciłam od gina,niestety mimo testów owu pozytywnych zresztą hehe co drugi dzień mi wychodza pozytywne nie będzie owulacji
jest mały pęcherzyk w prawym jajniku,ale raczej już nie urośnie
Wszystko nadal jeszcze od tej choroby zresztą ten gin to nie mój gin bo poszłam do pierwszego lepszego,w piatek ide do swojej gin i na USG bo ten by mnie już szprycował lekami
w sobote już będe miała wyniki hormonów w Warszawie i profesor mi powie co dalej,bo jak mówiłam temu gin,ze w tamtym miesiącu miałam owulacje i pekniety pecherzyk nic nie wspomniał dziwny