Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

18 maja 2012, 14:10

najbardziej wlasnie boli jak kucam, albo schodze ze schodow, boli od wewnetrznej strony
Wtedy mnie tak właśnie bolało. Dostałam skierowanie na rehabilitację-pani taką sondą (ultradźwięki) mi jeździła po kolanie, trochę to pomogło. Ale najbardziej pomogło jak chodziłam na "strzelanie falami radiowymi" - nie pamiętam jak dokładnie nazywa się to urządzenie i cały zabieg.

emilia7895
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7551
Rejestracja: 14 maja 2007, 09:41

18 maja 2012, 14:14

Wtedy mnie tak właśnie bolało. Dostałam skierowanie na rehabilitację-pani taką sondą (ultradźwięki) mi jeździła po kolanie, trochę to pomogło. Ale najbardziej pomogło jak chodziłam na "strzelanie falami radiowymi" - nie pamiętam jak dokładnie nazywa się to urządzenie i cały zabieg.
ooo, czyli rehabilitacja byla potrzebna :ico_noniewiem:
zobaczymy jak bede sie czula w weekend, pewnie w pon pojde do lekarza

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

18 maja 2012, 14:19

o to fajnie, moze byc 14-15?
Jasne, że tak. Wyjedziemy ok.13 (po obiedzie małego) więc tak przed 15 zapewne będziemy.

[ Dodano: 18-05-2012, 14:21 ]
Tak, była potrzebna bo ja już stanąć na nogę nie mogłam, a drugie też zaczynało wysiadać.

[ Dodano: 18-05-2012, 17:27 ]
Ale jestem :ico_zly: dzwonił D maja jakąś wielką awrię-wyciek i nie dość, że musi zostać dłużej dziś to jeszcze w niedzielę z samego rana musi być. Emilia, bardzo przepraszam ale nie będziemy mogli do Was podjechać. D już powiedziałam, że jak jutro będzie musiał tam pojechać to zabieram mu samochód. Z nim to tak zawsze jak coś zaplanuję do d... :ico_zly: :ico_zly: aż kipę całą :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :533: :533: :533:

Awatar użytkownika
Koroneczka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2246
Rejestracja: 19 paź 2010, 11:10

21 maja 2012, 11:23

A co tu taka cisza???

Wracać mi na forum szybko!!!

Jak Wam minął weekend? Emilia, Murchinson jak tam Gołuchów się Wam podoba??
Następnym razem zapraszam do mnie na grilla i nocleg :-)

My byliśmy na Chrzcinach bliźniaków wczoraj :-) Dzieci w Kościele grzeczne, nie płakały, ale ksiądz całą mszę kazał trzymać na rękach :ico_puknij: Bliźniaki jeszcze małe, ale była dziewczynka co prawie rok miała i troszkę już ważyła!

Dziś gorąco właśnie siedzę na tarasie, Maksio śpi we wóżku, byliśmy na zakupach i zasnął :-) Już jest zdrowy! Wszystkie niepokojące objawy zniknęły! Teraz muszę go tylko podtuczyć troszkę!

Mój blog wygląda już prawie fajnie- mogę się Wam już pochwalić, ale nie wiem czy mogę link umieścić w podpisie pod suwaczkami??

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

21 maja 2012, 12:19

Hej,
cisza :ico_szoking:
Emilia, Murchinson jak tam Gołuchów się Wam podoba??
Fajnie, duży park ale chyba żubry i koniki są większą atrakcją niż sam zamek. Za zaproszenie dziękujemy, następnym razem.
ksiądz całą mszę kazał trzymać na rękach :ico_puknij:

Tam gdzie my chrzciliśmy małego też tak jest ale ja miałam to w nosie i młody spał normalnie w gondoli. Ja uważam, że na ręku to i dziecko i rodzic (i tak często zestresowany całą sytuacją) umęczą się jeszcze bardziej. My mamy chrzciny 10.06 w Wawie u mojej siostry ciotecznej ale nie wiem czy pojedziemy bo to samo w Euro wypada, a stać w korku nam się nie chce.
Super, że Maksio zdrowy. Teraz pewnie będzie trochę nadrabiał masy. A, my zaczęliśmy przechodzenie na bebilon 3 i wiesz co on pachnie (w pudełku) jak vibovit.
Mój blog wygląda już prawie fajnie- mogę się Wam już pochwalić, ale nie wiem czy mogę link umieścić w podpisie pod suwaczkami??
Możesz-zedytuj swój profil i dodaj jako storna www wtedy wyświetli się to w podpisie pod zdjęciem obok ikonek pw,gg, profil.

Emilia, jak dziś Marcel w przedszkolu? Buziaki dla niego i Tosieńki. Mojemu D tak się motor Marcela spodobał, że wczoraj pół wieczoru siedział.

Patrycja, jak Filip? Chętnie został dzisiaj w żłobku?

patrycja_g
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 878
Rejestracja: 02 wrz 2010, 08:18

21 maja 2012, 13:02

hej

Murchinson, super ze weekend udany
Patrycja, jak Filip? Chętnie został dzisiaj w żłobku?
on byl tylko czwartek i piatek i potem mielismy zdecydowac czy chcemy go od wrzesnia zapisac.
Odchorowal to troche. W czwartek wieczoram nie moglam go na chwile w pokoju zostawic nawet z R nie chcial zostac, na kazde moje wyjscie byl lament. W piatek poszedl zastal chetnie ale po 2 godzinach to on powital mnie w drzwiach. Panie powiedzialy ze juz nie bylo tak dobrze, chcial tylko w kulkach siedziec i zeby caly czas sie nim tylko ktos interesowal. A poza tym stwierdzily (o godz 11 ) ze jest spiacy i bardzo marudny. Oddaly mi rzeczy ktore dla niego przynioslam w tym butle z herbatka a tam tyle ile dalam tyle napoju oddaly. Wiecc mu od razu dalam pic. Nie przeszlismy 10 min a z 250 ml nie zostala kropla. Doszlismy do domu dopil jeszcze 100 mineralnej. I dziecko tak odzylo ze spac poszlo o 14. Ale to spanie to byl koszmar. Budzil sie co 10 - 15 min z wrzaskiem nie moglismy go uspokoic, plakal tak zalosnie ze az sie zanosil, pozniej mial takie odruchy nerwowe z tego placzu. Jak doszedl do siebie to ja zaczelam wyc ze to pewnie przez to ze wymyslilam sobie ten zlobek.
I nadal nie wiemy czy go zapisac czy nie.
To nie jest zlobek panstwowy, na 4 godz dziennie ktore my potrzebujemy kosztuje 400 zl na miesiac + 8 zl dziennie wyzywienie no i wszystko swoje. A moim zdaniem kobiety nie zablysnely w ten piatek.

Murchinson, ja kupilam bebilon ha 2 i stoi sobie w kuchni a ja na niego patrze. Moze sie zdecyduje zaczac ale najpierw pojade do pediatry omowic wizyte u alergologa

Koroneczka, dobrze ze Maksio juz zdrowy
U nas na chrzcinach tez tak bylo ale w sumie na nikim to wrazenia nie zrobilo bo najstarsze dziecko mialo moze z 5 m-cy na 6 chrztow. Wogole u nas chyba jeszcze taka tradycja zeby chrzcic jak najszybciej

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

21 maja 2012, 20:56

on byl tylko czwartek i piatek i potem mielismy zdecydowac czy chcemy go od wrzesnia zapisac.
Ja myślałam,że teraz cały czas po 2h, a od wrześnie na 8. Biedny Filipek. Tak się zastanawiam jak te panie poradzą sobie we wrześniu jak będzie więcej nowych dzieci a nie tylko jeden Filip :ico_noniewiem:

Emilia, jak kolana?

My po południu byliśmy we trójkę na huśtawkach i piaskownicy. Z huśtawki zdjąć ciężko małego i po piaskownicy trzeba było na nią wrócić. W piaskownicy małemu bardziej niż piach i zabawki podobały się...dzieci.

Awatar użytkownika
Koroneczka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2246
Rejestracja: 19 paź 2010, 11:10

21 maja 2012, 21:25

cześć!

Murchinson, fajnie, że Gołuchów się podobał :) a byliście też na plaży i nad wodą? Dzięki za tego gimpa, jest dużo łatwiejszy od photoshopa, przynajmniej piszą jaka funkcja do czego! Maksio też lubi inne dzieci, łazi za nimi krok w krok.

Patrycja, dziwne te panie w żłobku, u nas są 2 prywatne, byłam zobaczyć i super. Panie takie zaangażowane i w ogóle, dzieci zachwycone. W państwowym nie byłam.

Zapraszam Was na mojego bloga :-) Piszcie mi co się Wam w nim podoba co nie, c mogę zmienić. Wszystkiego się dopiero uczę i wielu rzeczy jeszcze nie umiem, ale spokojnie :-) Mam nadzieję, że moje przepisy Wam się przydadzą.

emilia7895
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7551
Rejestracja: 14 maja 2007, 09:41

22 maja 2012, 08:53

czesc

rzeczywiscie tu cicho :ico_noniewiem:

Koroneczka, ciesze siem ze Maksiowi przeszlo :ico_brawa_01: a blog bardzo fajny, juz dodaje do ulubionych :ico_sorki:
Fajnie, duży park ale chyba żubry i koniki są większą atrakcją niż sam zamek. Za zaproszenie dziękujemy, następnym razem.
potwierdzam
Emilia, jak dziś Marcel w przedszkolu? Buziaki dla niego i Tosieńki. Mojemu D tak się motor Marcela spodobał, że wczoraj pół wieczoru siedział.
wczoraj jak go prowadzilam to plakal :ico_noniewiem: wieczorem mowil ze nie chce isc do przedszkola :ico_noniewiem: wiec rozmawialismy i rozmawialismy i dzis wszedl do sali normalnie, tylko nie wiem dzieki czemu, czy dlatego ze sobie przemyslal, dlatego ze bylo male przekupstwo, czy dlatego ze byl jego ulubiony pan od rytmiki :ico_oczko:
az mi lzej, zobaczymy jutro
Emilia, jak kolana?
dzieki juz lepiej, nie sa jeszcze taki jak powinny ale juz nie bola jak schodze ze schodow :ico_sorki:
a byliście też na plaży i nad wodą?
nie nie, tylko w parku

a my dzis musialysmy zaprowadzic mlodego pieszo, bo auto mam u mechanika, juz goraco, a co bedzie jak bedziemy mlodego odbierac?? :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga:

obiadu przez ten upal nie chce mi sie gotowac :ico_olaboga:

Tosi bardzo smakuje nasz rosol :ico_brawa_01:

milego dnia

Murchinson
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3534
Rejestracja: 23 wrz 2010, 15:08

22 maja 2012, 09:29

Hej,
u nas pobudka pierwsza przed 4 a potem na dobre o 5.50. No ale mój D wymyślił, że będzie jeździł rowerem do pracy więc i tak wstać musiał o 6. My póki jeszcze chłodno siedzimy na balkonie ale za chwile się zmywamy bo słońce będzie wchodzić.
blog bardzo fajny, juz dodaje do ulubionych :ico_sorki:
Ja też. Wstaw tam jeszcze zupę brokułową (chyba możesz w dziale co lubią dzieci-przynajmniej moje ją lubi). Kiedyś pisałaś o kurczaku z serkiem w środku więc też poproszę o ten przepis bo odtwarzałam z pamięci i coś chyba było nie tak. A gimp jak dla mnie bardziej intuicyjny jest.
a byliście też na plaży i nad wodą?
nie nie, tylko w parku
Koło dwóch stawów przechodziliśmy tylko-prowadził nas najlepszy przewodnik Marcel :-D
a my dzis musialysmy zaprowadzic mlodego pieszo, bo auto mam u mechanika, juz goraco, a co bedzie jak bedziemy mlodego odbierac?? :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga:
A coś się stało? Współczuję tego marszu w południe, my wyjdziemy po 16.
Na obiad szpinak z fetą i makaronem, jak tak gorąco to ani mi się nie chce gotować, ani mięsa jeść nie mamy ochoty.

No i się wnerwiłam na tą alergolog. Kazała nam się umówić na dziś i jak nic nie wyskoczy to odwołać i umówić się za kolejne 2 tyg. a najlepiej to od razu na 2 terminy się umówić. Dzwonię i dowołuję dzisiejsza wizytę i potwierdzam, że będziemy za 2 tyg. a tu mi mówią, że tej za dwa tyg. też nie będzie bo sobie nie zapisali i dopiero na 03.07. Niech ich coś trzaśnie....

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość