biniu - a co Ty rozumiesz pod pojeciem rozwolnienie - bo taka zolta musztardowka,luzna kupka z grudami,to jak najbardziej prawidlowa kupka - moj Szymek praktycznie co zmiana pieluchy,to ma taka wlasnie a jest karmiony w 80% moim mlekiem,po piersi jeszcze go czasem dokarmiam bebikiem

Właśnie jak
Asieńka86 napisała - wszystko wsiąka w pieluchę, a jak nie wsiąka to jest ze śluzem i strasznie woni jak u dorosłego nawet. Czasami jak mu otwierałam pieluchę a jeszcze dokładał to dosłownie piana mu z tyłka leciała. No i ja rozumiem że po każdym karmieniu, ale to było np. w czasie karmienia 3 razy no i 13 razy na dobę. Lekarz widział tą jego kupkę i też stwierdził, że to rozwolnienie.
U nas ok - dopiera teraz widzę ile mały potrafi zjeść, no i rośnie w oczach. Niby dopiero od wtorku na mm a urósł niesamowicie.
Dzisiaj przez głowę przeszła mi pewna myśl - bo jak Cezary jest takim mało absorbującym dzieckiem, może by tak od razu drugie

ale zaraz po niej - no tak, ale do tego trzeba dwojga a mój mąż to chyba wyczerpał swoje możliwości
