Hej dziewczyny.
Przepraszam,że mało się odzywam ale u nas ciągle jakieś problemy ze zdrowiem i nie mam głowy do pisania...
Togobucka, a nie mogą Szymciowi zbadać tych guzków,żeby się upewnić co to jest ?
My byliśmy ostatnio na USG szyi z Martysią,bo jak stęka czy płacze to jej bardzo wychodzi żyła z boku szyjki i podczas USG okazało się,że żyła jest powiększona ale jeszcze mieści się w normie za to między żyłą,a tarczycą jest COŚ co uciska na prawy płat tarczycy... Lekarz nie wie co to jest i koniecznie musimy zrobić rezonans magnetyczny. Jestem przerażona,bo muszą zrobić badanie pod narkozą,bo nie wolno się ruszyć podczas badania
Już nawet nie przejmuję się wynikami, tylko ta narkoza mnie przeraża...
Na samą myśl boli mnie żołądek i staram się o tym nie myśleć...
Badanie będzie 14 czerwca, proszę trzymajcie kciuki,żeby wszystko poszło dobrze !!
A co do kaski to my mamy wspólne konto i M gdy dostanie wypłatę daje mi i ja się zajmuję wyliczaniem ile i na co przeznaczyć, więc luzik
Nigdy nie mieliśmy spięć o pieniądze.
NowaSejana, wielkie
za postępy Marcelinki w chodzeniu !!!
Jeszcze chwila i będzie biegać
A P. też nie fair się zachował,że Cię okłamywał
aga216, oby Paulince raz dwa ząbki wyszły i nie męczyła się biedna. Martynce też krostki i plami wychodzą właśnie jak za dużo jogurtów czy jakiś serków dostaje.
Teraz znowu jak by tego było mało powyłaziły jej takie okropne suche plamy pod kolankami, w zgięciach łokci i całe plecki, rączki i brzuszek ma w takiej kaszce
i w kupce jest śluz... Pojęcia nie mam od czego,bo nic nowego nie dawałam jej do jedzonka
Będziemy chyba musieli wybrać się do pediatry...
A co do nóżki i rehabilitacji to już Was nie będę zanudzać,bo to długa historia...
Dobrusia, fajnie,że zajrzałaś
współczuję problemów z AZS
magda1614, troszkę spóźnione ale wielkie
dla Kacperka za dwie piątki z testu!!!
aneta11[b/], jak tam zdrówko ??
Co do złości dzieciaczków to Martynka jak się zezłości bardzo to nie wie co ze sobą zrobić i np. próbuje gryźć co ma najbliżej, więc trzeba uważać,bo raz mnie i Karolinkę ugryzła czasem podłogę albo drzwi próbuje ugryźć no i oczywiście próbuje wymuszać płaczem jak coś chce
A jak tam dzidzia w brzuszku ? Znacie już płeć ? W ogóle to jak się czujesz ? Pochwal się nam brzuszkiem