Trzylatki wiosenno-letnie !!!! (kwiecień-lipiec 2010)

[Martalka]

wisnia, mąż mnie ostatnio właśnie wkurza.
jest moja kuzynka u mnie, i on chyba wychodzi z założenia, że obie działamy, to on nie musi. Z tym, ze niestety kuzynka nie działa nic a nic.. ale wolę o tym już nawet nie myśleć bo...

Spacery:
opcja1: dystanse dlugie lub zakupy
Jaś w gondoli
Milena w drugim siedzonku
Damian na hulajnodze
Bartek w Polsce

opcja2: dystanse krótsze, ale widze, że coraz dłuższe się robią>
jaś w chuście
milena na piechotkę (opcja NIE do szkoły, ale na szczęście mamy wakacje :P )
Damian na czym tam chce

opcja 3- jeszcze nie testowana
Jaś w chuście'
Miena na pojeździe (rower lub laufrad)
Damian- jakis pojazd

Mąż w pracy

Opcja 4: trampolina, piaskownica, etc- i własny ogród!!!
Mamci kawka

[ Dodano: 02-08-2012, 23:12 ]
aaa, a zwykle w ogóle chodzimy stadnie, czyli ja i moje trzy młodsze, i koleżanka ze swoją dwójką (syn rok i 9 mcy oraz 3 miesięczny drugi synek), też w double-deckerze

[wisnia3006]

Martalka, opcja 4najfajniejsza.

Martalka,a co do meza to ja wole jak go nie ma w domu.swinia jestem ale taka jest prawda. chyba ze zabiera zuzke a ja mam czas dla siebie

[ Dodano: 02-08-2012, 23:14 ]
a czytal ktos ta ksiazke jak mowic aby dzieci nas sluchaly? jesli tak to polecacie?

[NICOLA_1985]

wisnia S. ma na 0.00 o pracy bo on na zmiany chodzi , później ma na 18.00 i na 12.00

[Martalka]

Martalka, opcja 4najfajniejsza.

Martalka,a co do meza to ja wole jak go nie ma w domu.swinia jestem ale taka jest prawda. chyba ze zabiera zuzke a ja mam czas dla siebie

mój M też w sumie mi trochę "wadzi".
Chociaż np. dzisiaj wyczekiwałam aż wróci, bo naprawdę mam wszystkiego po kokardkę.
A on jedyne co zrobił to:
-zjadł
-wypił kawę
-poszedł montować trampolinę na ogrodzie...
I doczekałam się "pomocy" jak diabli...

aaa nie mówiąc już o tym, że pampersy/mleko/jajka itepe mi się konczy... i jutro zakupy... więc jutro też nie odsapnę...

OPCJA 4 faktycznie najfajniejsza...
tylko czasu brak... bo jak już wychodzę to zwykle też coś muszę załatwić...

[ Dodano: 02-08-2012, 23:20 ]
"jak mówić.." czytałam. Mam na półce!
Ale jak masz tylko możlwość zacznij czytać od "wyzwolonych rodziców" tych samych autorek.
Potem "jak mówić" jest jakby konsekwencją.

warto tę pozycję znać już. Ale przyda się na większą skalę dopiero jak da się z dzieckiem podyskutować :D

[julchik22]

No rzeczywiście Tibby nie ma - wychódź!

Wiśnia, mam nadzieje że sprzedajacy szybko Ci odpowie - jeszcze troche czasu mam

Martalka, zgadzam się - opcja 4 najfajniejsza !
Odnośnie chleba - nie przekonasz się póki nie spróbujesz - wątpie że komuś chleb się nie znudzi przez dłuższy czas, a jeśli nawet się nie znudzi to chyba lepszy sam chleb niż nic

Z innej bajki - nie chciałabyś Perełki sie pozbyć? Ostatnio nacałam, zakochałam się i muszę ją mieć, a w PL nikt sprzedać nie chce, ale mam ostatecznie szansę na wymiane na jakiś czas z pewną forumowiczką - pożyczę moje indio z lnem - i tak dla noworodka za sztywne

Wisnia, mam ta książke "jak mówic..." - jest rewelacyjna i jej kontynuacja "rodzeństwo bez rywalizacji też!" Ja szczerze polecam

[ Dodano: 02-08-2012, 23:23 ]
Kochane, ja spadam bo dostała od Męża propozycje nie do odrzucenia - masaż wraz ze stopami - no muszę korzystać

Buziaczki śle i cieplutko ściskam!
Dobranoc

[NICOLA_1985]

Martalka ty z 4 dzieci robisz zakupy???????????? ja mojego S. wysłałam na zakupy z dwójką samego bo buczał, że czemu ja sama nie jeżdżę i ich nie zabieram... pojechał tylko raz.. o tamtej pory nie dość , że to on robi wszystkie zakupy nawet mi majtki , stanik czy leginsy kupi albo jakies kosmetyki to jeszcze nie raz zabiera ze sobą jedno z dzieci żebym mogł na spokojnie troche ogarnąc chatkę podczas jego nieobecności..

[Martalka]

perełki nie oddam :D Wieki temu się zakochałam i nie oddam :D Jest milusia, ale wiąze się i nosi super!
Poza tym ja mam 4m równo. Dla mnie na kieszonkę ciuteńkę jakby brak. :D Trafisz na swoją perłę na pewno :)

[wisnia3006]

- masaż wraz ze stopami - no muszę korzystać

tez tak chce. a ja niestety sama z dzieciakami

[ Dodano: 02-08-2012, 23:26 ]
a kto to ta perelka

[Martalka]

no teraz z 3ką, Nicola, bo Bart jest u Babci w PL.
Ale tak, generalnie albo jeździmy oboje na duże zakupy, to wtedy z 4. Albo M sam jedzie po pracy. Albo on bierze dzieci (jak jaś się urodził, wziął trójkę i się umordował bidok).

Ale na codzienne w małym markecie, albo ostatnio na wyprz w Next itepe brałam wszystkich. da się. Aczkolwiek trzeba być przygotowanym na wszystkie ewentualności.
Zakupy zresztą to pikuś przy wyjściu na plac zabaw.
Na zakupach mam dzieci w wózku (Milę i Jaśka), a na placu zabaw- starsze każde w inną stronę, A ja z wózkiem z jednym już dzieckiem to tu to tam

[NICOLA_1985]

wisnia chusta