Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

29 lip 2010, 12:41

A jak pozew ruszyłaś coś w tym kierunku ??
będę u mamy w sobotę bo mamy na grila pojechać do nich,nie chce mi się za bardzo...ale pojadę wcześniej z Hanią i napiszę bo sciągnęłam go sobie u niej i wydrukuję a potem pokażę go w domu A więc na pewno napiszę co i jak :ico_sorki:

JoannaS
Wodzu
Wodzu
Posty: 19289
Rejestracja: 21 lut 2010, 07:51

29 lip 2010, 13:40

No to dobrze, daj znać jak A zareagował :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

29 lip 2010, 14:08

jak nie poskutkuje to trzeba będzie z tym ruszyć do sądu się pożegnać ze sobą :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
silver34
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 892
Rejestracja: 13 lip 2010, 20:29

30 lip 2010, 01:04

będę u mamy w sobotę bo mamy na grila
jedziesz sama z Hania czy A tez jedzie?

Awatar użytkownika
magda75
Wodzu
Wodzu
Posty: 14493
Rejestracja: 25 mar 2007, 23:26

30 lip 2010, 10:15

jak nie poskutkuje to trzeba będzie z tym ruszyć do sądu się pożegnać ze sobą :ico_noniewiem:
miejmy ndzieje ze poskutkuje :ico_sorki:

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

03 sie 2012, 13:36

odświeżam temat bo mi potrzeba więcej informacji

teraz zdecydowałam się na 100% na rozwód,odwrotu nie będzie :ico_nienie:
znowu zaczął szaleć,pije od niedzieli i ja mam już dość
jeszcze o mały włos zrobił by Milence krzywdę,szczęście w nieszczęściu że ma tylko guza i starty nosek :ico_sorki:

otóż muszę najpierw przejrzeć 1 umowę o kredyt,bo tylko 1 nam został :ico_sorki:

jest jeszcze 1 kredyt co ja wzięłam z ratą 174 zł/mies-nie pracowałam wtedy,ale okłamałam bank,że nadal pracuję (bo moje dane były w ich komputerze),kasa poszła na zakup auta,do zapłaty zostało coś koło 3 tys jeszcze i teraz czy mogłabym się z niej jakoś wywinąć i powiedzieć,że mąż mnie namówił do wzięcia kredytu (w sumie tak było),albo sprzedać auto,podzielić kasę i spłacić po połowie kredyt,nie wiem,muszę jeszcze umowę doczytać jak tam wszystko jest,ale czy ktoś miał podobną sytuację?

i teraz czy lepiej z orzeczeniem o winie czy bez???
czy to będzie miało wpływ na alimenty na dzieci i w razie czego na mnie póki bym nie pracowała?
chciałabym bez orzekania o winie co by się długo nie ciągnęło,ale czy to różnica jakaś będzie?no i chciałabym ograniczyć mu prawa do dzieci :ico_sorki:

na wspólnym majątku mamy tylko auto,traka do cięcia drzewa (wart około 13 tys) i meble w domu-gdzie kuchenkę,lodówkę i wypoczynek kupowała nam mama na raty na siebie z tym,że my spłacaliśmy te raty
jedynie pralka była prezentem,no i męża jest tv bo kupiony przed ślubem

Awatar użytkownika
AsiaNL
4000 - letni staruszek
Posty: 4998
Rejestracja: 03 mar 2009, 21:23

04 sie 2012, 12:31

aniawlkp86, Jezeli na umowie o kredyt tkwią twoje dane i twoj podpis, kredyt nie był brany na auto tylko był jako na rozne wydatki masz pozamiatane nie wywiniesz sie z tego. Ewentualnie sprzedac auto i spłacici pozostałosc kredytu. tylko jezeli samochod zarejestrowany jest na samego A to on moze nie wyrazić zgody na sprzedaz auta i wtedy tez nic nie zrobisz.
Jedynym ratunkiem w tej sytuacji masz podział majątku ktory mozesz zrobic przy rozwodzie ale to napewno przedłuży procedure.

co do orzeczenia.
Jezeli zachowuje sie faktycznie tak jak piszesz to wal z grubej rury. Masz bardzo duze szanse na to ze sprawe wygrasz
Zbieraj dowody i swiadkow to sprawa pojdzie szybciej! musisz troche tego miec.
Jezeli rozwod bedzie z orzeczeniem o jego winie to tylko daje ci wieksze prawo do tego by szybciej ograniczyc mu prawa do dzieci lub do pozbawienia go tych praw. nie ma to za to nic wspolnego z alimentami. O ich wysokosci zdecyduje sad na podstawie jego zaswiadczenia o zarobkach z zakładu pracy. mozesz tez udowodnic ze np. dorabia (na lewo )
Na pozwie walnij wieksza kwote alim. o jaka bedziesz sie ubiegała zeby sad w razie czego mogl z wami negocjowac...
w moim przypadku ja pisałam o 1000 na Zozolka, były pisal ze chce mi dac 250 zł a sędzia zasądził 600 zł

Wnos o podział majątku!
w razie rob zdjecia nawet telefonem, nagrywaj rozmowy itp....

[ Dodano: 04-08-2012, 12:33 ]
co do orzeczenia.
chodziło o rozwod z orzekaniem o jego winie

[ Dodano: 04-08-2012, 17:42 ]
zapomnialam dodac ze od jakiegos czasu wprowadzone zostały mediacje. próba pogodzenia małżonków jezeli jeszcze nie doszło do zupełnego rozpadu małżeństwa.
Pozew o rozwod piszesz sama i wysyłasz do piły.
co do adwokata z urzedu Owszem istnieje możliwośc ubiegania się o adwokata z urzędu- składa się taki wniosek. Jeżeli chodzi o przyznanie takiego adwokata- różnie to bywa, bo nie zawsze sąd przychyla się do takiego wniosku. Trzeba przede wszystkim udowodnić swoją bardzo trudną sytuację materialną i mieć dowody na wydatki jakie ponosimy- np. dowody opłat, rachunki z apteki itp.
wniosek o adwokata składasz w sądzie w ktorym prowadzone jest postępowanie rozwodowe.

[ Dodano: 04-08-2012, 17:45 ]
mozesz tez zatrudnic adwokata z tym ze na pozwie napiszesz ze pozwany bedzie ponosil koszty sądowe oraz zastepstwa procesowego. tylko ze jak ty przegrasz to wtedy on bedzie musiał płacic.

Najlepsza rada... bierz 5 dyszek i lec na spotkanie z adwokatem tam wszystkiego najlepiej sie dowiesz

Awatar użytkownika
Kathrin
Mam Doktorat z forum!!!
Mam Doktorat z forum!!!
Posty: 1664
Rejestracja: 06 mar 2007, 22:46

09 sie 2012, 12:36

aniawlkp86, Asia ma racje. Tylko nie rozumiem np. tego
tylko jezeli samochod zarejestrowany jest na samego A to on moze nie wyrazić zgody na sprzedaz auta i wtedy tez nic nie zrobisz.
No bo przecież jeżeli coś jest kupione w czasie trwania małżeństwa to jest majątek wspólny. Jeśli chodzi o kredyty to dobrze by było sprzedać samochód i spłacic je. Myślę tak samo jak ania, że lepeij z orzeczeniem o winie tym bardziej, że się tak zachowuje to masz szanse, tylko na pewno będa potrzebni świadkowie. Czy ktos Ci potwierdzi jak naprawdę jest? np. z sąsiadów, znajomych itd? Co do laimentów to tak jak Asia pisze napisz wieksza kwotę bo oni zawsze schodza w dół. Jeśli chodzi o alimenty na siebie to napewno łatwiej jest je uzyskac jeśli wystapisz z wnioskiem o rozwód z jego winy. Powiem Ci jedno ja żałuje że nie wystapiłam z orzeczeniem winy i nie ograniczyłam praw byłemu do dziecka. Więc naprawdę lepiwej teraz to zrobic niż potem męczyć się z byłym, który pewnie będzie Ci na złość robił. Wogóle napisz czy coś działasz w tej sprawie.

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

09 sie 2012, 13:54

Pozew o rozwod piszesz sama i wysyłasz do piły.
a ja myslałam,że do Złotowa :ico_wstydzioch:

Awatar użytkownika
Kathrin
Mam Doktorat z forum!!!
Mam Doktorat z forum!!!
Posty: 1664
Rejestracja: 06 mar 2007, 22:46

10 sie 2012, 09:07

aniawlkp86, pozew o rozwód składa się w sądzie okręgowym i też mi się wydaję, że w Złotowie musisz złożyć.

Wróć do „Prawo, praca i polityka”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Semrush [Bot] i 1 gość