Hej dziewczyny. Czytam was regularnie, ale wiem, ze nie jestem mile widziana więc nic nie piszę. Teraz jednak muszę zapytać o coś
kwiatunio: jak karmiłaś swoją Izunię na brzuszku to wypijała Ci mleczko do końca czy zawsze trochę zostaje w butli? Bo mój Alan ostatnio upodobał sobie takie jedzenie i nie umiem wykręcić tak butelki, zeby wypił wszystko, zostaje mi jakieś 20-30ml, a wolałabym, żeby mleko się nie marnowało
izabella wybrałaś utalentowanego tatuażystę. Naprawdę chociaż nie przepadam za tatuażami to uważam, że jego praca to arcydzieło
Aguś i ladybird macie rację z tym, że starsze rodzeństwo to błogosławieństwo. Ja od jakiegoś czasu pracuję - pilnuję chłopca pół roku starszego od Alanka i przez okres wakacji jego brata 8latka. Alanek zupełnie inaczej się zachowuje przy nich, niż jak jest sam. Jak jest tylko ze mną, to łazi za mną krok w krok, już czasem to mnie wnerwia, bo na przykład coś gotuję, albo zmywam, a ten wiesza mi się na nogach i jęczy, żebym go wzięła. Jak był młodszy to był bardziej "samodzielny" i z większą chęcią sam się bawił. Nie wiem czy to jakiś etap u niego, czy ja jakiś błąd popełniam
Co do spania maluchów to mój Alanek od skończonego remontu ma swój pokoik i w nim śpi całe nocki. A jak się obudzi w nocy to wystarczy go pogłaskać i dać smoka i zasypia. Jak chcę mu mleczko dać w nocy to odpycha butlę i zaciska buźkę, także nie jest głodny. Ale następnym razem też spróbuję podać mu herbatkę, bo nie raz jest tak, że ok. 10minut się kręci i popłakuje, więc może jednak chce mu się pić tylko nie mleczka. A jakie dajecie herbatki?