moni26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5989
Rejestracja: 09 mar 2007, 11:55

14 wrz 2012, 20:56

Mamusia28, :-D :-D :-D

Awatar użytkownika
Qanchita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3185
Rejestracja: 20 sie 2009, 16:47

14 wrz 2012, 22:24

:ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01:

gosia888
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6322
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:00

14 wrz 2012, 22:31

to widzę że wieczorem się rozpisałyście :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
Kasiala
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1482
Rejestracja: 11 lis 2011, 14:07

14 wrz 2012, 22:34

Mamusia ha ha ha dobre naprawdę :-) :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01: ,pja gwiazdeczk jakaś niespokojna była wieczorem ale juz śpi coś na cycusiu się denerwowała :ico_noniewiem: moze mam mniej mleka bo coś takie mniej nabrzmiałe te cycole dzisiaj... hmmmm nie wiem i nie wkręcam sobie zadnych filmów już...

Awatar użytkownika
Marta26
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 7825
Rejestracja: 06 sie 2007, 13:19

15 wrz 2012, 08:34

witam z rana ze śniadankiem
Mamusia genialne i jakie trafne :ico_brawa_01: :-D :-D :-D
a moja Agatka zrobiła sie totalny mamincycuś :ico_szoking: płacze jak wezmie ją ktokolwiek inny, nawet M. Wczoraj tak u niego wyła że myśleliśmy że kolka , ja ją wzięłam a ona banan na twarzy. wziął M. histeria :ico_szoking: :ico_olaboga: jak ją tego oduczyć jak ja wiekszość czasu z nią sama :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Qanchita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3185
Rejestracja: 20 sie 2009, 16:47

15 wrz 2012, 19:04

Uuuuuu...pustki dzisiaj :ico_szoking:
Marta26, Jolka też zachowywała się jak Twoja Agatka i przeżyłyśmy koszmar jak po 6 mieś, musiałam wrócić do pracy. Początki u niani były koszmarne :ico_chory:
Ona płakała za dnia a ja nocami. Jak sobie pomyślę, że z Tymkiem może być to samo to już mi się słabo robi :ico_olaboga:

Mamusia28
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 933
Rejestracja: 03 cze 2011, 14:37

15 wrz 2012, 21:08

Dobry Wieczor moja Marysia tez tylko przy cycu ale niestety chorusia -wezwalam dzisiaj lekarzaa , ma katarek, zaflegmione gardlo i kaszelek. Dostalismy syryop do zrobienia i wlasnie czekam jak maz odbierze z apteki (cale szczescie ze mamy taka apteke co robi leki i jest do pozna w sobote czynna) Do noska daje jej kropelki wody morskiej i sciagam katarek ale strasznie nerwowa jest. Ogolnie nauczyla sie upominac o swoje i ryczy w nieboglosy jak nie dostanie jesc.
mam pytanie do Kasi - ile czeka sie w Krakowie na becikowe - pytalas moze? i Drugie pytanie jak szwagier doradzi ci jak zainwestowac kase pochwalisz sie> bo ja tez nie mam pomyslu co zrobic zeby jak najwiecej zarobic.

[ Dodano: 15-09-2012, 21:23 ]
Obrazek

[ Dodano: 15-09-2012, 21:24 ]
Obrazek

Awatar użytkownika
Qanchita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3185
Rejestracja: 20 sie 2009, 16:47

15 wrz 2012, 21:30

Mamusia28, śliczna Marysia :ico_brawa_01:
zdrówka dla kruszynki :ico_sorki:

gosia888
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6322
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:00

15 wrz 2012, 21:48

Mamusia28, śliczna Marysia :ico_brawa_01:
wlaśnie jak słodziutko śpi jak sobie rączkę wsadziła :ico_brawa_01: zdrówka dla niej :ico_sorki:

U Maksia dobrze wszystko. Nad ranem trochę chrząka dalej ale ogólnie nie jest źle odciągam i tyle a przez dzień jest dobrze. Ale nerwus do jedzenia taki sam jak Marysia. No i wieczór to taka jego pora że musi pomarudzić.
ja ją wzięłam a ona banan na twarzy.
z jednej strony milutko tak że z mamusią zżyta z drugiej strony dla Ciebie utrudnienie że Ci nikt nie pomoże. No ale taka Agatka grzeczna że dajesz radę sama.
przeżyłyśmy koszmar jak po 6 mieś, musiałam wrócić do pracy.
mi na samą myśl powrotu do pracy slabo się robi :ico_placzek: chce iść na 7/8 etatu i mnie nie będzie w domu od 7 do 18 :ico_placzek: przeglądam ogłoszenia żeby znaleźć pracę w Siedlcach ale nie ma szans. Nic kompletnie nie ma w moim zawodzie :ico_placzek:

Awatar użytkownika
Qanchita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3185
Rejestracja: 20 sie 2009, 16:47

15 wrz 2012, 22:11

Nic kompletnie nie ma w moim zawodzie :ico_placzek:
A jaki masz zawód? Co w pracy porabiasz?
Może znalazłabyś coś niekoniecznie w zawodzie, ale bliżej?
Bo tyle godzin poza domem to rzeczywiście tragedia :ico_olaboga:

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 0 gości