![n :ico_placzek:](./images/smilies/xx_placzek.gif)
![n :ico_sorki:](./images/smilies/xx_sorki.gif)
Ciebie kopią podwójnie a ja narzekam że mnie jedno tak kopie he he
![:-D](./images/smilies/002.gif)
meggi_24, ja jeszcze jakos sięgam do stóp
![:-)](./images/smilies/001.gif)
![n :ico_sorki:](./images/smilies/xx_sorki.gif)
niestety oni to tak mało sie nim zajmują,on u nich się nudzi.Ale mąż będzie miał opiekę więc jakoś dają radę.Gorzej z remontami i sprzątaniem bo nie wiem czy mąż da radę wszystko ogarnąćA Miłoszkiem pewno dziadki sie zajmą.
wiesz ja idę na razie pod obserwację więc może jeszcze będziesz pierwszaMnie bardzo spojenie boli, jakbym miała zakwasy, ale nie sądzę abym urodziła w ciągu dwóch tygodniu, oddaję ci pałeczkę :))
ja miałam okropnego baby bluesa przy Miłoszu,teraz jestem bogatsza o doświadczenia więc mam nadzieję że mnie to ominie.Jak urodziłam Maje to pierwszego miesiaca nie pamietam wszystko mi było obojetne wszystko mnie bolało nie moglam sobie ze soba poradzic nie chce zeby znow sie to powtorzyło
U nas dokładnie tak samo. Też mamy takie kokony jak to fajnie nazwałaśu mnie w szpitalu tez nie trzeba ubranek dla maluszka bo non stop zawiniety w tym kokonie z pieluch i kocyka
Ty nawet w ciąży jesteś super laska-było widać na fotce.Ja mam 29 lat. I mam zamiar za siebie wziąć za siebie po porodzie i już sobie obiecałam że będę super laska
Miłosz był rewelacyjnym dzieckiem,spał i jadł jak w zegarku, w ogóle prawie nie płakał tak że jak sie sprawdzi przesąd że drugie jest przeciwieństwem pierwszego to będę miała niezłą masakręA Miłosz jakim był niemowlakiem?
ale szybko odchowasz i jeszcze sobie odbijeszNie smutaj sie nie tylko ty tak masz ja mam tak samo mam zaledwie 23 lata i 2 dziecko w drodze
hmm a ja ostatnio się zastanawiałam czy fajne jest takie cośTeż mamy takie kokony jak to fajnie nazwałaśSłyszałam że dziecko w takim kokonie czuje sie bezpiecznie, jak w brzuszku mamusi
Agnieszka trzymam za was kciuki, by wszystko było ok i żeby Milosz dobrze zniósł rozstanie z Tobą.
nie będzie tak źle,ja nie obiecuję ale postaram się zaglądać jak mi moje potworki pozwoląbo u mnie to do terminu bite dwa miesiące i zostanę tu sama.
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość