no dobrze, skoro ten jej poród to taka tajemnica...
Dziwne jest Twoje podejście.
Ja nie wiem czy to jest tajemnica. O tym powinna zdecydować rodząca, a nie ja
Nie będę na forum opisywała czegoś, co należy do innej osoby i wymaganie tego ode mnie jest co najmniej nie na miejscu.
W moim odczuciu, przekazywanie do wiadomości publicznej intymnych spraw, jakie powierzyła mi bliska osoba jest bardzo nie w porządku, czy to się komuś podoba czy nie. A Julcia jest mi bardzo bliską osobą.
Jak będzie miała ochotę podzielić się swoimi przeżyciami, wie jak trafić na forum.
Koniec
