NICOLA_1985

Re: koteczek w domu

06 lis 2012, 11:09

hej

anteka ale ktoś do kota przychodził karmić co? :ico_oczko: czy sam był 5 dni i nikt nie zaglądał? pewnie sie nieźle stęsknił :ico_sorki:

ania fajnie ze kicia sie oswaja, cwaniarka z niej... super! dobrze ze mężu przekonuje sie do kici.. :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

a moja Zara wszedzie wlezie, na każdy blat na każda półkę, stół, parapet... - ale taka natura kota wiec jej nie ograniczam :ico_oczko: drzwi tez se sama otwiera.. ale my nie zamykamy do zadnego pokoju, ona tylko wskakuje dwoma łapkami na drzwi jakn są przymknięte i je popycha :ico_oczko: albo wsada łepek i łapkę miedzi drzwi i futryne i se otwiera szerzej zeby wejsc, na klamke nie wskakuje i nie wiem czy by wskakiwała... chyba nie..

lilo

Re: koteczek w domu

06 lis 2012, 11:14

Moje koty nigdy nie łaziły po szafkach i stołach w kuchni, no jakby nie patrzeć to mało higieniczne.

Ania super, że kotek się oswaja :ico_brawa_01: Ale z tym, że karmili go jedzeniem ludzkim to mnie zadziwiłaś :ico_sorki:

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

Re: koteczek w domu

06 lis 2012, 11:30

lilo no tak mi facet powiedział jak pytałam o karmienie bo też byłam nastawiona na jakieś "wyższe" wymagania kotki

NICOLA_1985 moja to po klamkach skacze :-D 2-3 razy i drzwi zdobyte, jej najlepiej po domku się chodzi jak Milenka śpi,bo ona piszczy a Nassa zaraz ucieka,chyba za wysokie dźwięki dla niej,wieczorem wczoraj to tak się pieściła aż niemożliwe :ico_haha_01:

anetka607 pewnie teściowa za mało czasu z kotkiem spędzała,że tak się za wami stęsknił? ale co się dziwić,tak to dom pełen ludzi a tu taka cisza była przez kilka dni


szukam kuwetki na allegro plastikowej,najzwyklejszej,muszę na wypłatkę kupić
bo póki co mam taką drewnianą,A kiedyś zrobił dla Klary jak w domu siedziała,ale ciężko się ją czyści i w ogóle ciężka jest

anetka607
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 03 mar 2009, 15:21

Re: koteczek w domu

06 lis 2012, 12:05

tesciowa wpadala na 2 min tylko żarcie i wode dolewac no i nie powiem kuweta czysta byla

Ania kuweta najlepsza zamykana ok 50zl z wysylka wychodzi a nie smierdzi i syfu naokolo nie ma

co do blatow to ja na wierzchu jedzenia nie trzymam nawet owocow, a jak cos robie to najpierw przecieram blat na wszelki wypadek :ico_oczko: a kot troche upierdliwy wczoraj dla Klary z reki malo kanapki nie wyrwal, tylko polizal na szczescie :ico_sorki: ale on ma bzika na punkcie slodkiego....hehe zakazany owoc, a najlepsze ze jajko z talerza zliże a jak dalam mu do miski to dziad nie jadl :ico_puknij:

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

Re: koteczek w domu

06 lis 2012, 12:14

ja kuwetę chcę najzwyklejszą
coś takiego
Obrazek
ona i tak na korytarzu stoi,co 2-3 dzień czyszczona więc mi taka odpowiada
a najlepsze ze jajko z talerza zliże a jak dalam mu do miski to dziad nie jadl
królewicz :-D

anetka607
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 03 mar 2009, 15:21

Re: koteczek w domu

06 lis 2012, 12:30

u nas taka sie nie sprawdzila, wrzucilam ja do zakamarka i lezy i miejsce zajmuje, bym ci dala ale nie mam jak rożowa akurat dla kotki :ico_oczko: ale mówie moj rozwalal naokolo i roznosil po domu, nie miescil sie w niej, no i ja czyszcze codziennie mam zwirek jak NICOLA i rano ide do kibelka wrzucam czekam az sie rozpuści i spuszczam, wczesniej z woreczkami sie bawilam :ico_puknij:

anetka607
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 03 mar 2009, 15:21

Re: koteczek w domu

06 lis 2012, 12:33

a ta babka co kota od niej bralismy tez miala odkryty ale wikszy niz nasz ale co z tego jak sie wchodzilo do domu od razu mocz koci bylo czuc :ico_olaboga: :ico_olaboga: jak kupilam zamykana to kot nie kumal o co chodzi na sile wepchalam i tak siedzial bawil sie drzwiczkami az wkoncu jakos wylazl i juz nie bylo problemu, niekiedy jak lazi po kuwecie po daszku to filtry zweala do zwirku :ico_olaboga:

mal
Wodzu
Wodzu
Posty: 17507
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:33

Re: koteczek w domu

06 lis 2012, 12:33

Ania na pewno coś znajdziesz z kuwet dla kotka, a może się przejdź do najbliższego sklepu zoologicznego i u siebie coś kupisz :ico_oczko:
kuweta najlepsza zamykana ok 50zl z wysylka wychodzi a nie smierdzi i syfu naokolo nie ma
mam najzwyklejsza kuwetę dla moich kiciaków i nie mam syfu wokół niej ,po prostu trzeba zamieść i już jest ok ,a zawartość czy to z zakrytej czy odkrytej i tak i tak trzeba usunąć :ico_oczko: psiknę sprayem zapachowym i nie ma problemu :ico_oczko:
a najlepsze ze jajko z talerza zliże a jak dalam mu do miski to dziad nie jadl
heheh skąd to znam :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

Re: koteczek w domu

06 lis 2012, 12:35

możesz pocztą wysłać ;-) a może to mała kuwetką? bo ta co ja pokazałam ma 52 cm na 38 chyba
moja kotka piasku nie wywala z kuwetki,porządek trzyma jak na kobietkę przystało :-D
żwirek kupię na wypłatę,bo z piaskiem suszyć mi się nie chce,a właśnie suszę na piecu zeby dzisiaj sprzątnąć
a ta babka co kota od niej bralismy tez miala odkryty ale wikszy niz nasz ale co z tego jak sie wchodzilo do domu od razu mocz koci bylo czuc
u mnie na razie nie czuć
sąsiadka nieraz wpada i mówi,że póki co kotkiem w domu nie czuć :ico_sorki:
a może się przejdź do najbliższego sklepu zoologicznego i u siebie coś kupisz
\
miałam wczoraj zajechać i właśnie zobaczyć po ile żwirek jest u nas ale zapomniałam,przypomniało mi się juz w domu :-/

anetka607
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 03 mar 2009, 15:21

Re: koteczek w domu

06 lis 2012, 12:43

mal ale moj nie umial normalnie sie zalatwic, jak zmiesc jak ja np w pracy a dzieciak z babcia w domu, ona nie bedzie u mnie sprzatac a dzieciak chetnie by pogrzebal :ico_olaboga: :ico_olaboga: zreszta swira bym dostala z miatla latac co chwila, do tego kociak nie pozwala zmiatac co wyjme szczotke to na niej zawisa i gryzie :ico_puknij: :ico_puknij: jak cos zmiote to mi z szufelki pozwala niewiadomo kiedy :ico_olaboga: musze odkurzacz odpalac to wtedy ucieka :ico_oczko:

Ania no kuwetka raczej dla mniejszych ras tą co mam, moj ledwo sie obkrecal, w zoologicznym sklepie u nas ok 20zl te zwykle duze

co do zapachu kotkow to ja mam bardzo wyczulony wech, R to sie niekiedy smieje za na km wyczuwam :ico_haha_01: :ico_haha_01:

Wróć do „Nasze hobby”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość