Awatar użytkownika
Qanchita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3185
Rejestracja: 20 sie 2009, 16:47

Re: Letnie dzieciaczki 2012

23 lis 2012, 23:25

hm, to pewnie i mój z "6" załapal jakąs infekcję bo oprócz gorączki takie osłabienie, że kładl się gdzie popadnie, przyszedł od babci pod wieczór i taki dziwny, macam czolo - ciepłe, przy kolacji mówi, że cos ma na dziąsle, myslę - afta czy co, patrze a tam wyrzyna się ząb :ico_szoking: nie wiem co mysleć, bo zazwyczaj z infekcja katar, kaszel a teraz ta goraczka i osłabienie
Wiem że pytanie nie było do mnie ale się wtrynię :ico_wstydzioch:
Jolka każdy nowy ząb odchorowuje gorączką i wodnistym katarem... póki co jeszcze "5" jej idą więc "6" przed nami :ico_olaboga: MAm nadzieję że Tymek będzie łagodniej przechodził ząbkowanie :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
A ile Twój synek ma lat?
Do tej pory tragedia z jego menu. Najgorsze że warzyw i owoców nie chce jeść. Jak był mały to te owoce jadł słoiczkowe a teraz za nic nie chce. Jedynie jabłko jak go zmuszę. A na obiad to je samego kotleta mielonego czy z piersi kurczaka, wszelkie dania na słodko placki, naleśniki, omlety. Ubogą ma tą dietę.
Wiesz co...i tu może tkwić problem z tym wypróżnianiem się Tomka. Bo jak jada samo mięcho i dania mączne to go zapycha. Bo gdzie tu jakieś źródła błonnika?
Jolka dzięki Bogu uwielbia owoce...jabłka je ze skórką, lubi banany, kiwi, maliny, śliwki. Nawet surówki zjada za co ją podziwiam, bo ja musiałam sama do tego dorosnąć...chyba dopiero po podstawówce zaczęłam surówki jesć :ico_puknij:

Aleksandrowicz
Gaduła niepokonana!
Gaduła niepokonana!
Posty: 823
Rejestracja: 16 sie 2007, 17:59

Re: Letnie dzieciaczki 2012

24 lis 2012, 10:54

A ile Twój synek ma lat?
mój starszak ma skończone w czerwcu 5 lat, szóstki właśnie w tym wieku wyrzynają, kilka dni temu wypadła pierwsza jedynka :-D i pisza że wlasnie wtedy pojawiaja sie szóstki

to pieknie Twoja córeczka jada, zdradź sekret jak Jej się to udzieliło :-)

Tośka_30
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1367
Rejestracja: 09 sty 2009, 10:05

Re: Letnie dzieciaczki 2012

24 lis 2012, 20:44

sorry dziewczyny ze sie trace ale myslicie ze te sloiczki tez sa takie zdrowe? zobaczcie jaka maja dluga date waznosci.

a tak poza tym to tez mam taka tarke i trzeba troszke pomachac reka aby zetrzec owoce
że sie wtrącę- data ważności to kwestia zamykania słoików:) a nie konserwantów. Ja błka zimowe leżakują całą zimę, a konserwantów nie mają
A ja dziś miałam mega :ico_pranko: przywlekłam z piwnicy ciuszki w rozm 74, czyli 6-9 miesięcy, bo Marcelka z 68 powoli wyrasta :shock: no rośnie jak szlona...

Tośka_30
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1367
Rejestracja: 09 sty 2009, 10:05

Re: Letnie dzieciaczki 2012

24 lis 2012, 20:53

Qanchita nie oglądałam nigdy tego jogurtu, aż poczytam etykietke jak będę na zakupach :-)
a co do słoiczków to ja im może tak w 100% nie ufam ale na pewno bardziej niż warzywom i mięsku kupowanemu w sklepie ;-) pewnie w marchewce czy pomidorach to by można było pół tablicy Mendelejewa znalezc;-)


O, Marcia Swięta prawda!!!

Awatar użytkownika
Qanchita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3185
Rejestracja: 20 sie 2009, 16:47

Re: Letnie dzieciaczki 2012

24 lis 2012, 22:42

to pieknie Twoja córeczka jada, zdradź sekret jak Jej się to udzieliło :-)
Hmm...nie wiem :ico_noniewiem:
Może kwestia tego że jak sama jej gotowałam to te warzywka miały inną konsystencję niż słoiczkowe? Bo wiadomo, że na początku miksowałam ale jak już miała ząbki to przestałam miksować i warzywka w zupce kroiłam w kosteczkę.
No i nie wiem czy wspominałam że ona uwielbia szpinak i brokuły :ico_szoking: I to szpinak tradycyjnie przyrządzany na masełku, śmietanie i z czosnkiem. Wiele dzieci już przez sam kolor odrzuca takie jedzenie.
mój starszak ma skończone w czerwcu 5 lat, szóstki właśnie w tym wieku wyrzynają, kilka dni temu wypadła pierwsza jedynka :-D i pisza że wlasnie wtedy pojawiaja sie szóstki
No to jeszcze mamy troszkę czasu zanim zaczną iść "6". Chociaż bratanice mają 4 lata i już im wyłażą :ico_chory:

Awatar użytkownika
Qanchita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3185
Rejestracja: 20 sie 2009, 16:47

Re: Letnie dzieciaczki 2012

24 lis 2012, 22:50

A ja dziś miałam mega :ico_pranko: przywlekłam z piwnicy ciuszki w rozm 74, czyli 6-9 miesięcy, bo Marcelka z 68 powoli wyrasta :shock: no rośnie jak szlona...
A ja mam kupę prania a pralka mi się zepsuła :ico_zly: Wczoraj wstawiłam pościele i ręczniki i nie dość że prała zimną wodą to jeszcze nie wirowała :ico_zly: Mam nadzieję że w poniedziałek fachowca dostanę bo same wiecie ile prania jest przy dwójce małych dzieci... zakopię się w brudach :ico_olaboga:

Mamusia28
Obywatel Tik-taka
Obywatel Tik-taka
Posty: 933
Rejestracja: 03 cze 2011, 14:37

Re: Letnie dzieciaczki 2012

24 lis 2012, 23:35

Witajcie - moje dziecię dzisiaj skończyło 4 miesiace :ico_tort:
I z tej okazji sprobowalismy kaszki malinowej - iiii smakowalo:) Kilka łyżeczek dałam na poczatek....i jutro dam wiecej bo chetnie jadla. A wy dajecie na noc po kapieli takie jedzonko czy przed? a moze w poludnie? Czy jak wprowadzam kaszke moge tez rownoczesnie wprowadzic jakis owoc tzn jabluszko po niedzieli?

Awatar użytkownika
Qanchita
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3185
Rejestracja: 20 sie 2009, 16:47

Re: Letnie dzieciaczki 2012

25 lis 2012, 00:02

Witajcie - moje dziecię dzisiaj skończyło 4 miesiace :ico_tort:
I z tej okazji sprobowalismy kaszki malinowej - iiii smakowalo:) Kilka łyżeczek dałam na poczatek....i jutro dam wiecej bo chetnie jadla. A wy dajecie na noc po kapieli takie jedzonko czy przed? a moze w poludnie? Czy jak wprowadzam kaszke moge tez rownoczesnie wprowadzic jakis owoc tzn jabluszko po niedzieli?
100 lat dla Malutkiej :ico_brawa_01:

A co do jedzonka to ja bym na razie skończyła na jednym dodatkowym pokarmie na dzień. Poczekaj z tydzień żeby się brzuszek przyzwyczaił. Ja co drugi dzień daję troszkę jabłuszka...tak koło południa. Dziś Tymek dostał 3 łyżeczki soczku jabłkowego... smakowało mu bardzo:) Kaszkę za jakiś czas najchętniej dałabym mu do wypicia jak kładę się sama ...żeby dłużej pospał i dał mi się zregenerować troszkę. Tylko czy to coś da? Jola nie chciała mi pić żadnych kaszek... z łyżeczki pięknie jadła ale ze smoczka mogłam tylko pomarzyć :ico_zly:

Tośka_30
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1367
Rejestracja: 09 sty 2009, 10:05

Re: Letnie dzieciaczki 2012

25 lis 2012, 09:44

Quanchita, ja Matyldzie dawałam kaszkę łyżeczką na kolację własnie. Ale i tak to nic nie dało, bo budziła się co 2 godziny...

Awatar użytkownika
Madleine
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3139
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:21

Re: Letnie dzieciaczki 2012

25 lis 2012, 10:45

Mmausia ja daje kaszkę po kąpieli.Wczesiej łyżeczką,ale teraz kupiliśmy smoczki do kaszki i małęmu wygodniej się je .Mleka zazwyczaj zjada tak 120 ml,a kaszki ok 200 ml.Jak przez dwa dni ostatnio kaszki nie dostal to pierwsze spanie mial 3 godzinne,a po kaszce teraz tak od 5 -7 godzin :-)
Wczesniej z kaszka czy bez roznicy nie było,a teraz juz jest po jakims czasie

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości