Od MARCA do MAJA-2012--Nasza EKIPA WIOSENNA

[dzwoneczek82]

no niby wiem ale jakos taki marudny wciaz jest od 4 m-cy i juz mam czasami dosc

ja cie doskonale rozumiem...jeszcze z miesiąc i bedzie lżej...zobaczysz... . U nas jest ciut lepiej niż przedtem...bo sam sie przemieszcza i interesuje sie wszystkim. Choć ma jeszcze swoje widzimisie...gdy tylko znikam z pola widzenie to od razu biegnie za mną z płaczem...gdy gotuje podciąga sie do góry i stoi za mną marudząc...śpi mało...w domu 15-30 minut...na spacerze do godzinki czasu...już tylko raz dziennie. W nocy koszmar...przebudza sie non stop. Wiec nie jesteś sama . Pomyśl sobie ze ja już drugi raz przechodze taką musztrę!

No Martyska ma na wszystko widac czas lacznie z wyjsciem z brzucha

ona lubi być w centrum uwagi

[iw_rybka]

Dzwoneczek - wstyd sie przyznac ale ja sie tylko tym pocieszam caly czas,ze i Ty to przechodzisz....wiem-swinia jestem :)

[dzwoneczek82]

Dzwoneczek - wstyd sie przyznac ale ja sie tylko tym pocieszam caly czas,ze i Ty to przechodzisz....wiem-swinia jestem :)

hehe dobre...no jakoś trzeba to przetrwać...dobrze ze chociaż masz mnie...hihi...bo gorzej jak u mnie to chyba nie moze być...

[asiab]

Dzwoneczku to nie tak że bank ma obowiązek wypłacić emeryturę po śmierci jeżeli tata miał płacone z dołu to tak a jeśli z góry czyli zmarł przed wysłaniem wiadomości do zusu o zgonie taty to zus mozę żądać od banku zwrotu emerytury i wtedy zus wypłaca pogrzebowe , drugi przypadek gdy nie ma osób upoważnionych do konta a umiera posiadacz konta i rodzina zazwyczaj żona przychodzi wypłacic pieniądze z aktem zgonu bank wypłaca na podstawie orginału faktury koszty pogrzebu ( za kwiaty , wieńce , odzież itp) a jak nie ma f-ry to sprawa w sądzie o spatkobranie .


ja tak na szybko co u nas Ulka dalej zabkuje w nocy kiepsko śpi , nie raczkuje ale turla sie po całej podłodze zaczyna mówić mama :)

pozdrawiam was

[dzwoneczek82]

asiu dzięki za wytłumaczenie..jutro znow jedziemy do zusu..i zobaczymy co oni nam na tą sytuację odpowiedzą... . A w jakiej wytuacji jest odroczenie kredytu...bo moj tata miał jeszcze płacic az do maja.?

[iw_rybka]

hmmm Dzwoncu - Ty to sie mozesz zawsze pocieszyc tym,ze masz łobuza ale za to zdrowego i dorodnego synusia,a nawet dwoch :)))

[wisnia3006]

dzwoneczku powiem ci tak. moj brat tez mial kredyt ale platny do 2015 roku po 600zl w pko i mama musiala wyciagac papiery od lekarza ktory swierdzil zgon teraz one w waszym przypadku powinny byc w urzedzie statystycznym bo w ciagu 30 dni urzad stanu cywilnego powinnien tam wyslac. i jesli kredyt byl ubezpieczony i tata niepolelnil samobojstwa to powinni go umozyc a jesli nie beda chcieli tego zrobic to trzeba zalozyc sprawe ze nie chce sie spadku i wtym przypadku nie dostatniecie emerytury i bedziecie musieli oddac wszystko co jest taty.

[asiab]

asiu dzięki za wytłumaczenie..jutro znow jedziemy do zusu..i zobaczymy co oni nam na tą sytuację odpowiedzą... . A w jakiej wytuacji jest odroczenie kredytu...bo moj tata miał jeszcze płacic az do maja.?

na 13 ide do pracy dowiem sie od kolegów bo ja w kredytach nie siedzę i wieczorkiem napiszę :)


U nas nocka z nowu do kitu ludzie kiedy to sie skończy Ulka drze sie nie płacze tylko drze jęczy rzuca smoczkiem cuda na kiju wyprawia w nocy a jak ją zlekcewaze czyli nie dam cyca to sie potrafi rozbudzić i gadac i koniec ze spaniem dziś jej chyba na noc czopek podam bo nie mam już sił

[iw_rybka]

asiab - u nas nocki ostatnio podobne...dzis byl spiacy od 17-stej,powinien zasnac,a on przy cycku jakies cuda wyczynial,dalam mu sztuczne mleko,bo myslalam,ze moze po tym zapaleniu u mnie nie ma ale nie chcial,ostatecznie darl sie do 19.30,wykapalam go,dalam drugiego cycka i padl wreszcie

[dzwoneczek82]

witam

dzieki wiśnia...raczej kredyt nie był ubezpieczony...wiec trzeba bedzie go płacić.... . no cóż...zus jednak napisał pismo do banku o zwrot pieniedzy...a czemu wtedy inaczej nas poinformowali??? Nie wiem...najważniejsze ze pieniądze mama dostanie...

dzis byl spiacy od 17-stej,powinien zasnac,a on przy cycku jakies cuda wyczynial,

o to na bank zeby...moj tak też sie zachowywał gdy zaczynały zeby wychodzić.

Ulka drze sie nie płacze

totak jak moj Patryś