Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

Re: koteczek w domu

02 gru 2012, 10:31

ja moje czeszę i kłaki i tak fruwają :ico_noniewiem:
ja czeszę teraz 1-2 razy w tygodniu i serio sierści nie widzę,a tak się ciągle tarza na dywaniku w kuchni,a że on ciemny to wszystko widać i jak wcześniej sierści było okropnie wszędzie i fruwało tak teraz jak już wyczesana z tego puchu sierści tam nie ma :ico_noniewiem:

anetka607
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 03 mar 2009, 15:21

Re: koteczek w domu

02 gru 2012, 15:28

markotka a jakie masz kotki, moze wklej zdjęcia

z mojego mimo ze czesany troche lata ale jak go ruszam bo tak to nie jest tak zle, ale teraz kupuje korka ktory niby nie linieje....zobaczymy

Awatar użytkownika
markotka
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5514
Rejestracja: 17 mar 2009, 15:45

Re: koteczek w domu

04 gru 2012, 22:55

anetka łysego? :-D zdjęcia moich sierściuchów są na pewno w temacie, ale trzeba by poszukać

Ania fajnie, że nie masz kłaków, z Ryśka ciągle lecą :ico_noniewiem: ale on ma tyle futra co syberian husky

anetka607
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 03 mar 2009, 15:21

Re: koteczek w domu

05 gru 2012, 09:56

NICOLA jak koty szybko sie ze sobą oswoily??

NICOLA_1985

Re: koteczek w domu

05 gru 2012, 19:19

dwa dni i leżały ze sobą na kanapie .. :ico_oczko: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
ale one sie znały, takie koty co sie nie znają mogą potrzebować pare dni dłużej na oswojenie ze sobą , zalezy od ich charakteru , czy miały wczesniej kontakt z innymi kotami itp.. :ico_sorki: :ico_sorki:

anetka607
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 03 mar 2009, 15:21

Re: koteczek w domu

10 gru 2012, 11:01

mój kicius dzisiaj jedzie na kastracje z mężem, tzn on go zawozi a odbieram ja :ico_oczko: mama nadzieje ze mąż go gdzies nie zgubi tak go kocha :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: ale kotek dawal rano czadu :ico_olaboga: :ico_olaboga: dostal troszke puszki, na 2 gryzy i ciut wody, chodzil piszczal i szukal jedzenia, nawet do miski psa sie dopadl :ico_olaboga: :ico_olaboga: nigdy tam nie podchodzi bo sie bał :ico_olaboga: dobrze ze mnie w domu nie ma bo bym patrzyla jak sie meczy :ico_olaboga: zabieg ma na 14,30

mal
Wodzu
Wodzu
Posty: 17507
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:33

Re: koteczek w domu

10 gru 2012, 14:22

będzie dobrze zobaczysz :ico_oczko:
chociaż na początku też przezywałam kastracje kiciaków :ico_sorki: Lutka za to odbierałam jak już był całkowicie wybudzony,więc ominęło mnie patrzenie jak kot się chwieje itp :ico_sorki:
a czemu dałaś kotkowi rano jeść ,wet nie mówił że nie powinien jeść co najmniej 12 godzin do 24 przed kastracją?

anetka607
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 03 mar 2009, 15:21

Re: koteczek w domu

10 gru 2012, 16:25

wlasnie kazali mi nakarmic troche kota rano, dzwonilam i sie pytalam bo zabieg o 14,30 byl, czekam na telefon aby po niego pojechac

NICOLA_1985

Re: koteczek w domu

10 gru 2012, 18:04

anetka no i jak tam Denis po kastracji?? :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

Re: koteczek w domu

10 gru 2012, 18:06

anetka no i jak tam Denis po kastracji?? :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
no właśnie :ico_sorki:

Wróć do „Nasze hobby”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 1 gość