ja tez juz o 22 ide spać
Zazdroszcze spania do 11,mały już zawsze od 7 na nogach...ostatnio do 10-11 spalam w lipcu
My już po spacerku,kupilam małemu na mikołaja skarpetki z grzechotką,przyszly jego zimowe butki i w lumpeksie znalazlam fajna koszule i bezrekawnik dla niego.
Teraz drzemka,ja jak zwykle robie pranie.Na 15 mamy kontrole u kardiologa - już ostatnia ze wszystkich zaleconych po wyjsciu ze szpitala. Mam nadzieje,ze ten przeciek miedzyprzedsionkowy zniknal. ( to podobno fizjologia dla wieku).
Popoludniu jedziemy odebrac nianie elektroniczna.
Moja mama znowu chora wrrr,ale ciesze sie bo moj brat dostal prace!!!!
Teraz mial tragedie z kasą bo w poprzedniej pracy wypłata zalezala od ilosci transportow,a jest martwy okres w budownictwie i w tym miesiacu dostal wyplaty 500 zł...a tu dziecko,oplaty,swieta....dól masakryczny.A teraz ma miec stala pensje i jest bardzo zadowolony wiec ja tez W tym miesiacu mu pomagamy finansowo a w syczniu juz powinno byc lepiej.
Dziewczyny po urodzeniu dziecka jestem tak wrazliwa,ze szok.Wczoraj ogladalismy jakis serial i taM polica zabierala ojcu dziecko i to dziecko tak plakalo ,a ja razem z nim....nie moge patrzec na takie rzeczy bo od razu rycze.W innym serialu babka poronila i ja znowu 15 min placzu...jakas taka beksa jestem,ale we wszystkich dzieciach od razu widze Marcinka i wlos mi sie jezy na glowie,ze moglby w jakikolwiek sposob cierpiec - maz mowi ze mi zabroni TV ogladac
Ale sie rozpisalam
Marta26 sliczne zdjecie w podpisie - Agatka ma cudne oczy!!!!!!!!!