Ja mam koleżankę z synkiem z października 2010, więc sporo młodszy od Mileny, a już spokojnie od pól roku nawija, piosenki, wierszyki, co tam się chce. Trudne słowa. Odpieluchowany itd. :)
No, dzieci są różne. Moje chłopaczyska, zwłaszcza bart, byli odpieluchowani przed 2 r.ż. A to oporne dziecię ma swój punkt widzenia na tą sprawę i zdania nie zmienia. Dzisiaj znowu nasadziła kupola w majtki. Po czym mi to zakomunikowała.

"paaaa-pa" to kupa.
Gadałam z miesiąc temu z logopedą, ale tak na luzie bo na grupie dla dzieci, i bardzo zachęcał by mówić dziecku wszystko gdy dziecko na nas patrzy, na buzię, układ ust, gdy łapie kontakt. Fakt, że ja w tym calym zamieszaniu, mówię, ale często w "powietrze", także się pilnuję bardzo w tej kwestii...
wisnia, sorter mamy taki

Oczywiście najlepiej bawi się nim Milena
Tibby, co do jedzenia... a co chciałabyś by jadł? nie chodzi mi o konkretne potrawy, a osobno... jakie składniki jedzenia chciałabyś by zjadł?
Mięso?
Warzywa?
Owoce?
Zboża?
Spróbuj prostej postaci, np. warzywa ugotuj różne na parze (ja tak robię do obiadu): brokuł, kalafior, marchew... połóż na środek i niech sobie nakłada. Owoce, kolorowe, w cząstki, i też niech łapie.
. Powiedz raz, że może zjeść. nie namawiaj, nie zachęcaj, nie zmuszaj, sama wcinaj
Ile dobowo wypija mililitrów mleka? Może zamula się kaszką/mlekiem???
No, ale u nas też różowo nie jest. najgorsze są obiady.
Zupa jeszcze jako tako podpasuje: rosół, pamidorowa, pieczarkowa ostatnio (każdy sobie zwykle wyjada co lubi, np. Damian omija pieczarki, Milena zjada głównie makaron i pieczarki, bart WSZYSTKO DO DNA i tu szok przy tym niejadku), mam chęć zrobić grochówkę, albo coś z soczewicy czerwonej, i chyba zrobię. Zobaczymy. Kotlety: podziubią ale coś tam zjedzą. Ziemniakami Bart i Mila gardzą. O ile o Milenę się nie martwię (dzisiaj nie zje, to jutro łapie) tak Bartek jak sobie wgra, że czegoś nie lubi, to upór przez kilka miesięcy. :P
Damian miał fazę niejedzenia (choroba, po chorobie), tak teraz wciąga cały obiad.
Ale staram się patrzeć tygodniowo i miesięcznie na to ich jedzenie... Nie oceniam jednego posiłku. Zliczam w głowie dłuższe okresy.
Wiele bym zmieniła (ograniczyła słodycze)... ale czasami sił nie mam, zwłaszcza teraz jak slodycze są i są w tym domu...
wisnia, Mila, wypija z zupy "wodniste", zjada ziemniaki lub makaron, zależnie co jest, zaś omija marchew i inne
W zapiekance meksykańskiej wyjadla mięso i fasolę, makaron za to zostawiła.
Bart z zapiekanki zjadł sam makaron (mało!), Damian całość wciągnął. Jak pisałam- nadrabia po chorobie.
generalnie niech biorą co im odpowiada z obiadu. Np. przez tydzień nie jedzą surówki, a potem mają fazę i pożerają. Ulubiona to oczywiście marchewka i jabłko starte. Ale i kapucha kiszona z marchewką i jabłkiem wchodzi.
Ostatnio jedli nawet z pora+ majonez, ale to już ciut za ostre wg co niektórych :P
Wczoraj racuszki z jabłkami wessali jak odkurzacze.
Dzisiaj, za ciosem, malo niedzielnie, ale zjedliśmy placki ziemniaczane (z przemyconą też startą z ziemniakami cukinią), z dużą ilością cebuli. Podane z jogurtem naturalnym. Obok brokuł na parze. Każdy zjadł z takiej konfiguracji w jakiej chciał.
A dzisiaj na kolację fasolka niby po meksykansku (po bretońsku zmodyfikowana pod gusta). Zobaczymy kto się "rzuci". Kto nie będzie chciał, może wziąć sobie Pumpernikiel (akurat lubią moi ten ciemny chlebek).
A poza tym mam puchy w lodówce. Jutro musze iść do marketu.
A z kolei puszek ma pełno (fasoli, pomidorów, kukurydzy itepe) i bedziemy to wyjadać by nie nosić się z tym :)
Ale szkoła się zaczyna. Więc ruszę.
Kaczorek, mnie przeraża z lekka przeprowadzka. jest do niej jeszcze 3 tygodnie, a ja już mam czarne myśli :P Już spakowałam letnie rzeczy w karton, a dzisiaj jeszcze mnie nosiło, to wrzucilam też calą szafę z kurtkami do kartonu :) Buty posegregowałam.
Ehhh... ogarnąć to wszystko.
A daleko się przeprowadzacie?? My ze 4 ulice dalej więc bedzie może nie za daleko, by samochodem śmigać i wozić :D
Znajomi się zaoferowali pomóc.
Tak się jakoś trzymamy razem i trzy rodzinki znajomych się zaoferowali. Ciekawe kto się zjawi z godzinie wu :D