Moja ma zazwyczaj do Antybiotyku nie dostałam choć kaszle nie najładniej ale ta lekarka jest anty antybiotykowa więc się ciesze bo ja nie pochwalam tego.
I nie jestem pewna że u innej doktorki bym dostała antybiotyk bo ciocia chodzi do niej z 3 dzieci swoich i dostają bardzo bardzo rzadko antybiotyki jak stan jest już naprawdę zły. A inni lekarze nawet czytając na forum na byle kaszel gardło wypisują antybiotyk .Rodzice biorą bo afekty szybkie ale nie zdają sobie sprawy co to jest .No ale nie ma się co rozpisywać bo zaraz zjecie mnie.
Ja też chora.Został mi mały katar i silny kaszel ale inhalacje robię sobie ,syropki domowe pije więc będzie dobrze.Juz nie raz było.
Dlaczego zjecie?
Antoś ma już prawie 1.5 roku i antybiotyk miał raz jak lekarka stwierdziła anginę, znam dzieci, które co miesiąc coś łykają
Ja też nie pochwalam przepisywania antybiotyków na wszystko, nic tak nie osłabia odporności. Ja teraz biorę, bo niestety m zaawansowany stan zapalenia ucha..
nic nie pomagało, a miałam już nawet zawroty głowy i raz nawet upadłam..
Dobrze, że mam kochanego męża i zajmował się w weekend Tonikiem, a ja odpoczywałam, bo spać w nocy nie mogłam, a jak zasnęłam to dosłownie w pozycji siedzącej. Dziś na basenie pływali sami, a ja robiłam fotki, bo dawno nic nie pstrykaliśmy w wodzie:) Od antybiotyku już mi niedobrze,ale muszę łykać
Izuś najlepiej byłoby chyba zrobić wymaz z noska i gardła, pomarudź lekarzowi, niech się Kondek nie męczy;)