Jesteśmy po szczepieniu. Mały waży (UWAGA) 8300
Chyba mam jakieś cudowne mleko.
Główka i klatka piersiowa 42cm.
Na piersi i raczej deserku niż zupce. Powinnam go żywić już zupkami, kaszką itp bo za miesiąc do pracy ale boję się że jak wprowadzę więcej stałych potraw to mały się nie uniesieOn jest na piersi i zupkach? Moja to chudzinka przy waszych dzieciach.
Jolka jak miała 6 mieś to jadła już na śniadanko kaszkę, na obiadek zupkę i na podwieczorek deserek owocowy. Cycek był tylko na zabicie pragnienia no i rano i w nocy a ważyła 7500g.
Byłoby fajnie odliczyć całą kwotę ale tak nie jest. należy nam się za pełne mieś. czyli jak Tymek jest z 17.07 to od sierpnia się liczy czyli tylko 5 mieś. (Jola jest z 26.02 i dostałam zwrot za 10 mieś.)Jak Wy się na to zapatrujecie?
Współczuję. Może spróbuj podać viburcol. U nas pomógł.a ja dalej zapuchnieta od placzu.....dobrze ze maz zachowal zimna krew....
Na pocieszenie Ci napiszę, że przy drugim dziecku będziesz już bardziej odporna