Jestem dziewczyny, doczytuję ale jakoś brak weny do pisania. teraz weszłam z postanowieniem że napisze i widze że mnie wzywałyscie, więc czym prędzej sie melduję
Qanchita rozgrzej piers, potem ściagnij a potem kapuche daj schłodzoną. tak robiła moja siostra i kuzynka przy zastoju i szybko przeszło
iw ogóle zdrówka
u nas ferie w toku to junior od niedzieli u moich rodziców i my z Agatką byłyśmy dwa dni ale ona tam ciągle płacząco- marudząca i wogle to mojej mamy boi sie jak ognia
w domu dziś zadowolona sie bawi a tam na mnnie ciagle wisiała

mam temperamentne dzieci
wychodzi jej drugi ząbek, dolne jedynki będzie zaraz miała obie- od prawie 2 tyg ma jedną

i uzywa jej przeciwko moim cycom
nauczyła sie pełzać do przodu i robi to z prędkościa swiatła, dziś o mało choinki mi nie przewróciła

na czworaka często staje ale nie raczkuje tylko się buja a dzis zaczęła dupke przerzucać przez jedną nogę i tak siada, podparta raczkami
Gosia, Kasiala , Anetka, Mamusia ale śliczności z waszych pociech
Madleine jak czytam o Marcinku to jakbym o smyku - głodomorze czytała

ciekawe czy też będziecie musieli jedzenie po szafkach chować, jak my

ale mam porównanie bo Agatka jeść nie lubi to moge powiedzieć że z całą pewnością lepiej mieć głodomorrę niż niejadka
